Kaya i Tay to para, która wspólnie prowadzi kanał na TikToku @kayandtayofficial. Ich profil jest bardzo popularny, mają prawie 1,5 miliona obserwatorów. Teraz liczba twórców kanału się powiększa, bo para spodziewa się dziecka.
Ich nagranie z ciążowej wizyty kontrolnej ma już ponad 600 tys. wyświetleń. Jest dość komiczne, choć samemu tacie, mimo nerwowego uśmiechu, wcale nie było wesoło. Nie do końca zdawał sobie sprawę, jak wyglądają badania ginekologiczne w ciąży i pierwszy pobyt w takim miejscu chyba kojarzył mu się bardziej z gabinetem tortur.
Przeczytaj: Czy w ciąży trzeba chodzić do lekarza?
Dowiedz się: Wymiotowały nawet na fotelu ginekologicznym. „To odebrało mi radość z bycia w ciąży”
Na wideo nagrywanym przez przyszłą mamę, widać jak jej mąż z zaciekawieniem kręci się po gabinecie lekarskim. W pewnym momencie przymierza się do fotela ginekologicznego. Gdy przykłada do niego przedramiona, Kaya informuje go - "tam będą moje nogi". To już mocno wstrząsa przyszłym tatą. Gdy jednak podchodzi do aparatu ultrasonograficznego i widzi głowicę do USG transwaginalnego, jego przerażenie sięga zenitu.
- A to jest do...? - pyta z grymasem na twarzy.
- Tak tam - odpowiada Kaya.
- Oj, chodźmy już stąd - powiedział łapiąc za klamkę.
Inni użytkownicy TikToka byli bardzo rozbawieni tą scenką z życia pary.
- Mój mąż miał podobną minę, gdy pierwszy raz zobaczył aparat do USG - skomentowała jedna z internautek.
- Mój narzeczony był tak spokojny w gabinecie lekarskim, że byłam bardzo zaskoczona! Zdenerwował się tylko wtedy, gdy musiałam zostać zbadana przez lekarza-mężczyznę - dodała inna.
- I dobrze, bo nie wiedzieliby w ogóle przez co my musimy przechodzić - napisała inna z sarkazmem.
A jak wyglądały wasze doświadczenia z gabinetów lekarskich w trakcie ciąży?
Sprawdź: Ciąża prywatnie. Jak wygląda i ile kosztuje prowadzenie ciąży w prywatnym gabinecie?
