Rodzice szaleli, a dzieci czuły się niezręcznie. Kolejne kontrowersje w programie Cichopek

2024-10-31 11:29

Program Katarzyny Cichopek od początku wzbudza kontrowersje. W najnowszym odcinku "Moja mama i twój tata" można było obserwować początki relacji dwójki uczestników. W pewnym momencie wskoczyli oni do jacuzzi. Wszystko obserwowały ich dzieci.

Rodzice szaleli, a dzieci czuły się niezręcznie. Kolejne kontrowersje w programie Cichopek

i

Autor: PHOTO / BRUNNER / SUPER EXPRESS Rodzice szaleli, a dzieci czuły się niezręcznie. Kolejne kontrowersje w programie Cichopek

Nowy program Katarzyny Cichopek "Moja mama i twój tata" wzbudzał wiele emocji już od pierwszego wyemitowanego odcinka. Cały program opiera się bowiem na to, że rodzice mieszkają ze sobą, jak na przykład uczestnicy "Love Island". Haczyk jest taki, że wszystkie ich poczynania obserwują z ukrycia... ich dzieci.

Na czym polega program "Moja mama i twój tata"? Wzbudza kontrowersje

Łatwo się domyśleć, że ta formuła nie przypadła do gustu części widzów. Dla Plejady wypowiedziała się nawet psycholożka dziecięca, Aleksandra Mazurek, która stwierdziła, że podglądanie życia rodziców nie powinno mieć miejsca, bo jest to bardzo intymna sprawa.

Podkreśliła, że z racji psychologii rozwojowej, nie jest to rola dziecka. To jest całkowite odwrócenie ról.

Najnowszy odcinek kontrowersyjnego programu pokazywał na przykład intymne chwile pomiędzy dwójką uczestników. Wszystko oglądały ich pociechy, a z ich reakcji łatwo dało się wywnioskować, że czują się naprawdę niekomfortowo. 

Co wydarzyło się w nowym odcinku programu Kasi Cichopek?

"Moja mama i twój tata": łzy i kłótnie to dopiero początek. "Jesteście inspiracją dla Polski"

Rodzice figlowali w jacuzzi, a dzieci patrzyły. Syn czuł się niezręcznie

W najnowszym odcinku programu obserwować mogliśmy rozkwitające relację pomiędzy Anną i Piotrem. Para flirtowała ze sobą, a nawet pozwoliła sobie na dość sensualny taniec. 

Całość skończyła się zrzuceniem ubrań i wskoczeniem do jacuzzi w samej bieliźnie. Parze na końcu udało się otrzymać szansę na spędzenie wspólnej noc w namiocie z daleka od wszystkich innych uczestników.

Czuję ekscytację, dotykając twojej dłoni. Jest to niezwykle przyjemne

- można było usłyszeć, jak Piotr mówi w namiocie do Anny.

Nie da się jednak zapomnieć, że każdy ich krok śledziły kamery, a co za tym idzie, również ich dzieci.

O ile Julia, córka Anny, kibicowała mamie, mówiąc, że podziwia jej siłę, to Marcel, syn Piotra, miał dość inne odczucia. Chłopak stwierdził, że czuje się dość niezręcznie. Gdy na ekranie pojawili się rodzice w jacuzzi, chłopak przez cały czas milczał.

A wy oglądacie nowy program Katarzyny Cichopek? Co myślicie o takiej formule?

Zobacz także: Najlepsze bajki telewizyjne dla dwulatka