Historia Izabeli z Pszczyny poruszyła całą Polskę. Kobieta w 22. tygodniu ciąży zgłosiła się do szpitala w Pszczynie po tym, jak odeszły jej wody płodowe. Lekarze zwlekali z decyzją o zakończeniu ciąży, czekali, aż serce dziecka przestanie bić.
Ciężarna zmarła 22 września 2021 roku w wyniku sepsy, osierociła kilkuletnią córeczkę. Niedługo później, w podobny sposób życie straciła inna ciężarna, pani Dorota z Nowego Targu. Obie tragedie wywołały duże niepokoje społeczne, na ulice miast i miasteczek w całym kraju wyszły tysiące osób.
Polki i Polacy w marszach Strajku Kobiet protestowali pod hasłem „Ani jednej więcej”. Domagali się zmiany prawa aborcyjnego. Lekarzom opiekującym się ciężarną Izabelą z Pszczyny po kilku miesiącach postawiono zarzuty. Teraz Okręgowy Sąd Lekarski w Katowicach wydał orzeczenie w sprawie oskarżonych przez prokuraturę lekarzy.
Jest orzeczenie sądu w sprawie lekarzy
W grudniu 2021 roku Prokuratura Regionalna w Katowicach przekazała do Sądu Rejonowego w Pszczynie akt oskarżenia. Na ławie oskarżonych zasiąść miało trzech lekarzy, którzy w tym dniu opiekowali się 30-letnią pacjentką.
Polecany artykuł:
Od kilku miesięcy toczy się proces karny lekarzy, sąd zdecydował o wyłączeniu jawności. Szybciej swoje postępowanie zakończył Sąd Lekarski, który już teraz wydał orzeczenie w sprawie medyków. Wszystkim zawieszono prawo wykonywania zawodu.
W trzyosobowym składzie sędziowskim było troje ginekologów-położników. Po dokładnym przeanalizowaniu dokumentacji medycznej i dowodów zgromadzonych w trakcie postępowania prokuratorskiego w stosunku do dwóch lekarzy zdecydowano o karze zawieszenia w wykonywaniu zawodu na okres 2 lat. W stosunku do trzeciego lekarza wydano orzeczenie o karze zawieszenia w wykonywaniu zawodu na okres 5 lat. Jak informuje Onet.pl orzeczenie nie jest prawomocne.
Nieprawidłowości już w momencie przyjęcia do szpitala
Jak przekazała mecenas Jolanta Budzowska reprezentująca bliskich pani Izabeli, we wszystkich trzech przypadkach sąd lekarski uznał, że personel zlekceważył podstawowe przepisy regulujące wykonywanie zawodu lekarza.
Do nieprawidłowości zdaniem składu sędziowskiego doszło już po przyjęciu pacjentki do szpitala. Nie zlecono adekwatnej antybiotykoterapii ani seryjnego oznaczania badań pozwalających na wychwycenie rozwoju zakażenia wewnątrzmacicznego i zakażenia septycznego. Następnie mimo wyraźnych objawów zakażenia nie zlecono odpowiednich badań i nie zdecydowano o zakończeniu ciąży. Nie zrobiono tego także już na sali porodowej, gdy pacjentka była w stanie wstrząsu septycznego.
Jak informowała prokuratura, żaden z lekarzy podczas przesłuchań nie przyznał się do winy, dwaj złożyli obszerne wyjaśnienia, trzeci skorzystał z prawa do odmowy złożenia wyjaśnień. Podejrzani, którzy złożyli wyjaśnienia, nie powoływali się na orzeczenie TK w sprawie aborcji – zaznaczyła prokuratura. O ewentualnym wpływie orzeczenia TK na przebieg leczenia i śmierć Izabeli nie wspomniał też w uzasadnieniu orzeczenia Okręgowy Sąd Lekarski
– poinformowała mec. Budzowska.
