Koncern Pfizer, który wypuścił szczepionki przeciwko COVID-19 zapowiedział, że planuje również przeprowadzenie badań bezpieczeństwa i immunogenności pośród kobiet w ciąży i w okresie karmienia piersią. Takie informacje podała Polska Agencja Prasowa cytując dr. hab. Piotra Rzymskiego z UM w Poznaniu, ekspert w dziedzinie biologii medycznej i badań naukowych.
Czy kobiety w ciąży są zagrożone COVID?
Zdaniem eksperta chociaż kobiety w ciąży nie znajdują się w grupie ryzyka zakażeniem COVID-19, to jednak w ich przypadku infekcja może doprowadzić do porodu przedwczesnego. Taka sytuacja jest zagrożeniem dla życia dziecka, dlatego również kobiety w ciąży powinny przyjąć szczepionkę przeciwko COVID. Zanim to jednak nastąpi, potrzebne są badania, które obecnie Pfizer przeprowadza na zwierzętach. Wyniki powinny być znane jeszcze w grudniu.
"Badania wskazują także, że połowa noworodków z potwierdzonym zakażeniem SARS-CoV-2 to wcześniaki, wymagające specjalistycznej opieki medycznej tuż po narodzinach. W związku z tym rozważenie ewentualnego zastosowania szczepionki u kobiet w ciąży - aby chronić zarówno je same, jak i dzieci przed potencjalnymi konsekwencjami zakażenia koronawirusem - jest w pełni uzasadnione" - mówił dla PAP-u dr hab. Piotr Rzymski.
Potrzebne testy
Zdaniem eksperta, pierwsze testy na przyszłych mamach mogłyby rozpocząć się w Stanach Zjednoczonych już w styczniu 2021 roku - to konieczne, aby dopuścić do użytku szczepionkę dla tej grupy.
Jak czytamy w depeszy PAP, w organizmach kobiet ciężarnych zachodzą specyficzne zmiany fizjologiczne, które mogą mieć wpływ na cięższy przebieg COVID-19. Jest to m.in. podwyższone tętno, zmniejszona wydolność płuc i zwiększona konsumpcja tlenu, ale także wzrost ryzyka powstawania zakrzepów, oraz zmiany zachodzące w układzie immunologicznym.
"Do tej pory w żadnym z badań klinicznych szczepionki przeciw SARS-CoV-2 nie włączano kobiet, które w momencie rekrutacji do badań byłyby w ciąży. To zrozumiałe, że takie testy powinny wpierw obejmować inne grupy, z uwagi na priorytety wynikające z ryzyka ciężkiego przebiegu choroby" - mówił ekspert.