Ten wypadek mógł się skończyć tragedią. "Jeśli cuda istnieją, to jest jeden z tych"

2023-12-22 10:17

Kobieta szła chodnikiem, prowadząc wózek z dzieckiem. To były sekundy, gdy nagle samochód zjechał z drogi i uderzył w latarnię. Siła uderzenia była tak duża, że auto przewróciło się na bok tuż na chodnik. Wszystko nagrały uliczne kamery.

Płacząca dziewczynka na rękach mamy

i

Autor: Getti Images Ten wypadek mógł się skończyć tragedią. "Jeśli cuda istnieją, to jest jeden z tych"

Zdarzenie miało miejsce 16 grudnia przy drodze Warwick Road w Olton, Solihull w Wielkiej Brytanii. Kobieta i jej 2-letnia córeczka cudem uniknęły poważnych obrażeń. Całe zdarzenie mogło skończyć się wielką tragedią.

Nagranie opublikowała w mediach społecznościowych stacja BBC News.

Zobacz także: Przejechał nad 2-latkiem na pasach i uciekł z miejsca wypadku. Szokujące zdarzenie uchwyciły kamery

Adam z Rolnik szuka żony przeżył straszny wypadek. Zmienił się nie do poznania!

„Mama była w szoku”

Była sobota około godziny 16:00. Kobieta szła chodnikiem, prowadząc wózek z 2-letnią dziewczynką.

Na nagraniu możemy zobaczyć, jak samochód marki Peugeot nagle zjeżdża z ulicy, uderza w słup i przewraca się na bok. Tuż przed spacerującą po chodniku matkę z dzieckiem. Matka próbowała jeszcze odwróci wózek, ale na ucieczkę nie było czasu. Wszystko wydarzyło się w ciągu kilku sekund.

Chwilę po tym, jak samochód przewrócił się na bok, widzimy, jak kobieta podnosi się z dzieckiem na rękach. Na pomoc od razu podbiegł do nich pracownik pobliskiego sklepu.

— Mama była w szoku. To był straszny wypadek — powiedział w rozmowie z Daily Mail.

Mężczyzna podejrzewał też, że dziewczynka zraniła się tylko w nogę.

Na miejsce przyjechały dwie karetki. Matka i jej mała córeczka odniosły obrażenia niezagrażające życiu. Trafiły do szpitala, gdzie udzielono im niezbędnej pomocy i zostały wypisane do domu.

Rzeczniczka pogotowia ratunkowego powiedziała, że kobieta kierująca pojazdem również nie odniosła obrażeń zagrażających życiu.

— Kierująca samochodem została opatrzona przez personel karetki pogotowia i przewieziona do szpitala Heartlands w celu dalszej oceny — wyjaśnia rzeczniczka pogotowia.

"Jeśli cuda istnieją, to jest jeden z tych"

Pod udostępnionym na Instagramie @bbcnews nagraniem z miejsca zdarzenia, pojawiło się niemal 2 tysiące komentarzy. Wiele osób podkreślało, że to prawdziwy przedświąteczny cud, że matce z dzieckiem nic się nie stało. Wspomnieli także, że wypadek wyglądał naprawdę przerażająco.  

"Jeśli cuda istnieją, to jest jeden z tych" — podkreśla jedna z internautek.

„Kiedy Twój anioł stróż jest w stanie gotowości” — dodaje inna.

„Tak się cieszę, że kobieta i dziecko są cali. Przerażająco to wyglądało” — przyznaje kolejna.

„Ktoś czuwał nad nią i jej dzieckiem” — dodał następny internauta.

Źródło:

  • bbc.com
  • dailymail.co.uk

Czytaj także: Pijany ojciec wiózł dziecko i spowodował wypadek. Szokuje zawód mężczyzny

Wypadek na Słowacji. Nie żyje 4-letnie dziecko i jego rodzice. Przeżyło jedynie niemowlę