Wiceprezes Międzynarodowego Stowarzyszenia Egzorcystów ks. Francesco Bamonte wraz z rzecznikiem tej organizacji Alberto Castaldinim wydali książę zatytułowaną "Mroczny urok Halloween".
Egzorcyści o Halloween. To "niebezpiecznie święto"
Jest ona zbiorem pytań i odpowiedzi dotyczących tego święta. Autorzy postanowili zawszeć w niej pewne ostrzeżenie. Jak twierdzą nie jest to "zabawne i niewinne święto". Według nich miałaby to być kontynuacja celtyckiego święta o nazwie Samhain.
Obchody tego święta przypadały na noc z 31 października na 1 listopada. To galickie święto miało wyznaczać koniec sezonu żniw i początek zimy lub "ciemniejszej połowy roku".
Według autorów książki, to święto uwzględniało wiele magicznych obrzędów i nie tylko. Jak twierdzą składano wówczas ofiary ze zwierząt a "prawdopodobnie nawet z ludzi".
Ksiądz Bamonte zaznaczył, że konsumpcyjna interpretacja tego celtyckiego święta w Stanach Zjednoczonych miałaby ogołocić je z treści i pozwolić "w odróżnieniu od chrześcijaństwa zakorzenić się w magii, horrorze i śmierci".
Według egzorcystów, Halloween miałoby być początkiem roku szatańskiego. Obchodzące je osoby miałyby łączyć się z "niebezpiecznym nurtem i stawać się bardzo podatni na zwykle i niezwykłe działania diabła".
Popularny ksiądz o imprezach halloweenowych. Jasne przesłanie
Książka jest co prawda na razie wydana wyłącznie w języku włoskim, jednak w Polsce również, wielu księży jest negatywnie nastawionych do tego święta. Niedawno jeden z popularnych w mediach społecznościowych duchownych, ksiądz Sebastian Picur, wypowiedział się w tej sprawie.
Jeden z jego obserwujących zadał mu pytanie, czy można tego dnia zorganizować jakąś imprezę ze znajomymi i czy opowiedziałby on coś więcej na temat tego święta.
W swoim krótkim, 15-sekundowym filmiku odpowiedział, że osobiście raczej odradza imprezę w stylu halloweenowym. Jak tłumaczy, w tym święcie jest dość dużo motywów sprzecznych z chrześcijaństwem.
Zapytał się jednak, czy może ktoś z jego obserwujących miały jakiś pomysł na alternatywę.
Pod nagraniem pojawiło się sporo komentarzy od obserwujących. Zastanawiali się oni czy można chodzić, zbierać cukierki w to święto, jeśli nie przebieramy się w "nieodpowiednie stroje".
Wiele osób przyznało również, że tego dnia ich parafie organizują dla dzieci tak zwany bal wszystkich świętych.
A wy co myślicie o tym święcie? Będziecie je obchodzić?