Meduzy świetliste (pelagia noctiluca), bo to o nich mowa, są silnie parzącymi krążkopławami, choć mają wprost zachwycający wygląd. Są więc tym bardziej niebezpieczne dla dzieci, które zachęcone różowymi barwami mogą chcieć dotknąć meduzy, tak jak robią to z tymi występującymi w Bałtyku. Rodzice powinni zachować wzmożoną czujność i rozmawiać z pociechami, gdyż meduzy świetliste są zdecydowanie bardziej niebezpieczne.
Dowiedz się: 10 zasad bezpieczeństwa, których trzeba przestrzegać z dzieckiem na plaży i nad wodą
Przeczytaj: Tajemnicza choroba noworodków w Europie. Lekarze rozkładają ręce
Meduzy w Chorwacji: gdzie jest ich najwięcej?
Meduzy świetliste występują we wszystkich ciepłych morzach, jednak rzadko kiedy podpływają tak blisko brzegu. Tymczasem wokół wybrzeży Chorwacji jest ich coraz więcej. Zwłaszcza w rejonach wysp Mljet i Iža. Centrum ds. Gatunków Inwazyjnych w mieście Poreč przekazało do informacji publicznej, że rzeczywiście, chorwackie kąpieliska są wypełnione krążkopławami.
- Już dwa dni zatoka wokół wyspy jest nimi wypełniona - twierdzi jedna z turystek. - Poraniły wiele osób, w tym dzieci. Wszyscy boją się kąpać - poinformowała kobieta cytowana przez "Jutarnji list".
Objawy oparzenia meduzą świetlistą
Kontakt z parzydełkami meduzy świetlistej jest nie tylko bolesny i wywołujący poparzenia, ale bardzo często także pozostawia blizny. To nie pierwsza inwazja meduz świetlistych u wybrzeży Adriatyku. W latach 80. XX wieku opanowały one tamtejsze wody rozprzestrzeniając się także na basen Morza Śródziemnego.
Warto dodać, że kontakt z meduzą świetlistą w skrajnych przypadkach może skutkować podwyższonym biciem serca, dusznościami i wymiotami.
Zobacz: Wakacje z niemowlakiem: gdzie pojechać i co zabrać na wakacje z małym dzieckiem?