W samej Polsce jestjuż ponad 2 mln uchodźców z Ukrainy. Większość to kobiety i dzieci. Jak informuje UNICEF, ponad półtora miliona wszystkich uchodźców to osoby nieletnie. Część z nich, zwłaszcza przekraczających granicę w Rumunii, uciekła z kraju samotnie. Od 24 lutego do 17 marca zidentyfikowano ponad 500 takich przypadków.
Tego typu sytuacje wykorzystują przemytnicy ludzi, którzy udając troskę, oferują pomoc samotnym kobietom i dzieciom. Obiecują bezpieczną kwaterę i znalezienie pracy, jednak w rzeczywistości są to szajki zajmujące się między innymi handlem organami, stręczycielstwem czy organizacją obozów pracy.
Dowiedz się: Ukrainki rysują na rączkach dzieci zagadkowe symbole. "Muszą myśleć o najgorszym"
Spis treści
UNICEF tworzy punkty wsparcia Blue Dots
Jak informuje UNICEF, właśnie ze względu na wzmożone ryzyko handlu ludźmi, organizacja, wraz z pomocą miejscowych rządów uruchomiła punkty wsparcia dziecka i rodziny. Jak czytamy na ich stronie:
Punkty te przekazują kluczowe informacje przemieszczającym się rodzinom, pomagają zidentyfikować dzieci bez opieki i rozdzielone z rodzicami oraz zapewniają ochronę i świadczą podstawową pomoc. Blue Dots są uruchamiane w krajach goszczących kobiety i dzieci z Ukrainy. 34 z nich powstaną w Polsce.
Jakie sytuacje są niebezpieczne dla uchodźców?
Jak zaznacza UNICEF, kluczowa w ochronie uchodźców jest odpowiednia współpraca między Strażą Graniczną, organami ścigania, a organizacjami odpowiedzialnymi za ochronę dzieci. Kluczowe jest także edukowanie uchodźców, tak by nie padali łatwymi ofiarami.
Właśnie dlatego Komenda Główna Policji stworzyła ulotkę, w języku polskim i ukraińskim, o tym, na jakie sytuacje zwracać uwagę i jak zachować ostrożność. Jak czytamy w niej:
- korzystając z transportu oferowanego przez przypadkowe osoby, trzymaj się zawsze w grupie - zapisz lub sfotografuj numer rejestracyjny pojazdu, którym podróżujesz i w miarę możliwości prześlij go rodzinie lub znajomym,
- nie przekazuj obcym osobom swoich dokumentów, nie oddawaj im telefonu,
- bądź w stałym kontakcie z rodziną lub znajomymi - poinformuj ich o dokładnym adresie pobytu i każdej jego zmianie.
Biuro Prewencji KGP, na swojej stronie zaznacza jednak, że przypadki wykorzystywania są rzadkością, a większość ludzi ma czyste intencje i oferuje szczerą, bezinteresowną pomoc.
Większość ludzi ma dobre intencje i chce pomagać innym. Oferuje pomoc materialną, finansową, transport, nocleg czy pracę. Możliwe jest jednak, że ktoś będzie chciał wykorzystać Twoją trudną sytuację życiowa.
Petya Nestorova, sekretarz wykonawcza grupy ekspertów Rady Europy, która zajmuje się ofiarami handlu ludźmi, podaje, że według wszelkich danych, ofiarami handalarzy ludźmi, padają najczęściej osoby najsłabsze, bez pieniędzy, znajomości języka i kontaktów w krajach, do których się udają.
Sprawdź: Uratowała życie miesięcznej córeczce. Sama dostała odłamkami w głowę
