Urodziła dziecko będąc w śpiączce. Tylko tak mogła przeżyć poród

2023-05-12 12:40

33-letnia Emma Taylor z Wielkiej Brytanii gdy zachodziła w ciążę, nie wiedziała, że ma guza mózgu. Niestety na kilka tygodni przed porodem jej stan zdrowia gwałtownie się pogorszył, a najlepszym rozwiązaniem, na jakie wpadli lekarze było wprowadzenie przyszłej mamy w stan śpiączki farmakologicznej.

Urodziła dziecko będąc w śpiączce

i

Autor: Getty Images/ Facebook screenshot NY Post Lekarze podjęli decyzję o wykonaniu cesarskiego cięcia u kobiety w śpiączce.

Ciąża Emmy przez pierwszych 6 miesięcy przebiegała podręcznikowo. Dopiero w 3. trymestrze coś zaczęło dziać się z jej zdrowiem. Kobieta, pracująca jako higienistka stomatologiczna, trafiła wówczas do szpitala, gdzie postawiono druzgocącą diagnozę - złe samopoczucie to wynik zmiany w mózgu. 

Zobacz: Top 5 najbardziej spektakularnych porodów 2022

Dlaczego kobietom w ciąży tak często dokuczają żylaki?

Zobacz też: Niesamowite sposoby, którymi kobiety ułatwiają sobie poród. Te zdjęcia to skarb dla przyszłych mam

- Badania wykazały, że żyła z guzem, który pękł po tym, jak hormony ciążowe przyspieszyły jego wzrost. Spowodowało to krwawienie do mózgu, w wyniku czego ma sparaliżowaną lewą stronę - tłumaczył w rozmowie z magazynem New York Post partner kobiety, Scott Weeks.

W takiej sytuacji lekarze musieli działać natychmiastowo. Mimo że do planowanego terminu porodu zostało Emmie jeszcze 6 tygodni, postanowiono wykonać cesarskie cięcie, a samą mamę wprowadzić wcześniej w stan śpiączki farmakologicznej. 

Córka pacjentki urodziła się zdrowa i otrzymała imię Ofelia. Jak opowiada jej tata w rozmowie z mediami, po konsultacjach z lekarzami okazało się, że gdyby zwlekali z przyjechaniem do szpitala choć kilka godzin, Emma mogłaby już nie żyć. 

Dwa dni po porodzie świeżo upieczona mamę, która wciąż pozostawała w śpiączce, przetransportowano samolotem do specjalistycznego szpitala, gdzie z sukcesem usunięto guza. Teraz Emma rozpoczyna rehabilitację, by móc wrócić do rodziny i opiekować się córką. Póki co jest jednak w znacznym stopniu sparaliżowana.

Z przypuszczeń lekarzy wynika, że guz w jej mózgu mógł rozwijać się od wczesnej młodości, ale bagatelizowała objawy. Podobno dość często skarżyła się na bóle głowy. 

Przeczytaj: Takie porody zdarzają się niezwykle rzadko! Zobacz, gdzie urodziły te kobiety