W czasie wakacji wiele dzieci się nudzi, nie potrafiąc zagospodarować sobie czasu. Gdy rodzice pracują, a dzieci nie są na koloniach, półkoloniach lub dyżurach wakacyjnych, nietrudno o problemy.
Chłopcy weszli do rury odpływowej
W Radomiu doszło do niecodziennej sytuacji. Dwóch 10-letnich chłopców w czasie zabawy postanowiło wejść do rury odpływowej pod mostem nad rzeką Mleczną. Chłopców zauważył jeden z przechodniów, który zaalarmował służby. Gdy funkcjonariusze przyjechali na miejsce, okazało się, że w rurze jest tylko jeden chłopiec. Ratownicy pomogli mu się wydostać i odwieźli go do domu.
Wtedy rozpoczęły się poszukiwania drugiego chłopca. Sytuację utrudniał fakt, że uratowany chłopiec nie znał imienia kolegi. Nie wiedział też gdzie mieszka, ponieważ nie bawili się razem nigdy wcześniej. Służby rozpoczęły przeszukiwanie okolicy, licząc, że drugie dziecko przeszło przez całą rurę odpływową i wyszło bezpiecznie drugą stroną. Jak się okazało, tak właśnie było - 10-latek wyszedł z drugiej strony. Służbom udało się go odnaleźć.
Jak zagospodarować dziecku czas latem?
Zorganizowanie dzieciom czasu w wakacje nie jest łatwe, zwłaszcza gdy rodzice pracują i nie mogą sobie pozwolić na dłuższy urlop. Co wtedy zrobić z dzieckiem i jak przetrwać czas, gdy przedszkola i szkoły są zamknięte? Mniejsze dzieci zwykle chętnie uczęszczają na dyżury do przedszkoli - w miastach każde przedszkole publiczne ma wakacyjny dyżur, a informacje o tym, kiedy on się odbywa, są przekazywane rodzicom już na wiosnę.
Starsze dzieci można zapisać na dyżury do szkoły (które funkcjonują na takich samych zasadach jak dyżury w przedszkolach) lub na półkolonie, które są organizowane w większych miastach. Półkolonie są płatne, ale oferują dzieciom dużo atrakcji, zajęcia dodatkowe, czasem wycieczki. Rodzice mogą wybierać spośród półkolonii sportowych, językowych, tematycznych.
