Umalowane, z natapirowanymi włosami, ubrane w wyzywające stroje i leżące na łóżku. To nie jest kampania, protestująca przeciwko seksualizacji dzieci ani nawet kontrowersyjna sesja zdjęciowa do "Vogue'a". Tak wygląda reklama rajstop dla dzieci jaworznickiej firmy Ballerina.
Kampania poruszyła rodziców, obrońców praw dziecka i dziennikarzy. Stowarzyszenie Twoja Sprawa uważa, że reklama rajstop dla dzieci nie jest niczym innym jak przejawem seksualizacji dzieci. "Przedstawianie ośmiolatki w roli wampa, w stroju kobiety z nocnego klubu, to patrzenie na dzieci w kontekście seksualnym" - powiedział TVP Info Lesław Sierocki, przedstawiciel stowarzyszenia.
Takie reklamy negatywnie oddziałują również na inne dziewczynki, które porównując się do tych z ekranu, popadają w kompleksy. To może przyspieszyć wystąpienie problemów związanych zwykle z okresem dojrzewania: zamykania się w sobie, obniżenia poczucia własnej wartości, a nawet zaburzeń odżywiania. Dziewczynki, widząc, że odbiegają od ideałów pokazywanych z telewizji czy internecie, łatwo mogą wpędzić się w chorobę, głodzić się, popaść w stany depresyjne czy lękowe.
Odkąd reklama rajstop dla dzieci pojawiła się na stronie Balleriny i zaczęto ją komentować w serwisach społecznościowych i mediach, do Rady Reklamy wpłynęło już kilkadziesiąt skarg. Obecnie są rozpatrywane.
Dziś na stronie firmy Ballerina nie ma już kontrowersyjnych zdjęć. Firma nie komentuje całej sprawy.
i
