DZIECKO Z IN VITRO: bezprecedensowa sprawa we Włoszech. Lekarze pomylili zarodki, nie wiadomo, kto jest rodzicami dzieci

2014-08-20 18:34

We Włoszech toczy się właśnie bezprecedensowa sprawa. Lekarze popełnili błąd i wszczepili jednej z kobiet zarodki należące do innej pary. Kobieta zaakceptowała tę sytuację i chce wychować bliźnięta, które urodzi. Problem w tym, że o dzieci upominają się również rodzice genetyczni.

In vitro

i

Autor: thinkstockphotos.com W czasie zabiegu in vitro lekarze wszczepiają kilka zarodków. Stąd tak duża liczba ciąż bliźniaczych.

Na taką sytuację nie był przygotowany nikt. Dwie pary poddały się zabiegowi in vitro, starając się o zajście w ciążę. Dla obu były to już kolejne próby sztucznego zapłodnienia, nie podejrzewali więc, że może dojść do jakichkolwiek komplikacji.

Inseminacja a in vitro. Czym się różnią te zabiegi? >>

In vitro: rodzic biologiczny czy rodzic genetyczny?

Po wszczepieniu zarodków okazało się, że u jednej pary rozwija się ciąża bliźniacza. Tylko że... z materiału obcego genetycznie. Lekarze pomylili embriony i wszczepili kobiecie zarodki od drugiej pary, której zresztą nie powiodła się kolejna próba in vitro.

Ciężarna zaakceptowała tę sytuację i stwierdziła, że skoro nosi te dzieci pod sercem, to chce je również wychować. Problem w tym, że o dzieci szybko upomnieli się genetyczni rodzice, domagając się oddania ich tuż po porodzie.

Czy dziecko z in vitro może być ochrzczone? >>

In vitro: matką jest ta, która wydaje na świat

Według włoskiego prawa matką dziecka jest kobieta, która wydała je na świat. To oznacza, że matką mogłaby być również surogatka, gdyby instytucja surogatki była we Włoszech legalna.

Ani sąd, ani Krajowy Komitet Bioetyki nie wiedzą jak to rozwiązać. KKB uznała, że nigdy nie miała do czynienia z "tak złożonym problemem" i zaproponowała, aby obie pary uzyskały takie same prawa rodzicielskie. Jak się można domyślić, pomysł ten został odrzucony.

Wkrótce dzieci przyjdą na świat. Prawnicy mają więc coraz mniej czasu, aby rozwiązać ten skomplikowany spór.