W środę 27 listopada KPP w Dzierżoniowie wystosowała apel o pomoc w poszukiwaniach. Zaginęła 15-letnia Oliwia Olszówka. Ze swojego domu w Bielawie w powiecie dzierżoniowskim na Dolnym Śląsku wyszła we wtorek 26 listopada. Od tamtej pory nie wróciła, zgłoszono zaginięcie nastolatki.
Zaginęła 15-letnia Oliwia Olszówka
Policja opublikowała rysopis i zdjęcie poszukiwanej dziewczynki. Służby apelują o każdą informację, która pozwoli doprowadzić do ustalenia, gdzie znajduje się obecnie nastolatka.
Upubliczniono szczegółowy rysopis zaginionej:
- wzrost 164 cm,
- szczupła budowa ciała,
- włosy ciemne do ramion,
- pod wargą dwa kolczyki w kształcie kulek.
W dniu zaginięcia nastolatka ubrana była w czarną, krótką kurtkę wykończoną futerkiem w jasnobrązowym kolorze, czarne spodnie oraz czarne buty sportowe.
Policja wystosowała apel o pomoc w poszukiwaniach
Każdą osobę, która ma informacje dotyczące nastolatki, a dokładniej tego, gdzie obecnie się znajduje, policjanci proszą o kontakt.
− W przypadku posiadania jakichkolwiek informacji prosimy o kontakt z Komisariatem Policji w Bielawie
- poinformowano w policyjnym komunikacie.
Informacje przekazać można również w dowolnej jednostce policji, pod numerem alarmowym 112 lub dzwoniąc pod numer tel. 47 87 544 00.
Kolejne zaginięcie w ostatnich dniach
To już kolejne zaginięcie dziecka, o jakim policja informuje w ostatnich dniach. 10 listopada w Warszawie zaginęła 9-letnia Zosia i jej mama. Od tego czasu trwają ich intensywne poszukiwania.
Polecany artykuł:
18 listopada bez śladu zniknął także 15-letni Krystian z Gdańska. 24 listopada zgłoszono zaginięcie 16-latka z Bytomia. Chłopca kilka godzin później odnaleziono. Nastolatek miał sporo szczęścia: choć spędził całą noc w zaspie i był w stanie hipotermii, jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Rocznie w Polsce znika bez śladu około dwóch tysięcy dzieci. Najczęściej giną dziewczynki w wieku od 14 do 17 lat. Choć większość dzieci udaje się szybko odnaleźć, ważny jest czas zgłoszenia. Z tym nie należy zwlekać, zarówno w przypadku dziecka jak i osoby dorosłej nie ma żadnego czasu, jaki musi upłynąć, by sprawą zajęła się policja.