Zostawił wózek z dzieckiem bez opieki. Na ratunek ruszył pies

2025-04-11 11:50

Wystarczy na chwilę odwrócić wzrok, aby doszło do wypadku. Leżące w wózku dziecko zostało samo. Prawie. Obok odpoczywał golden retriever. I gdyby nie towarzystwo psa, historia mogłaby mieć inne zakończenie.

Pies uratował dziecko w wózku

i

Autor: Getty Images Pies uratował dziecko w wózku. Bohater na czterech łapach!

Dobrze wiemy, że stwierdzenie „pies to najlepszy przyjaciel człowieka” nie jest pustym hasłem. Zwierzęta pomagają nam na co dzień, chociażby zachęcając do regularnej aktywności fizycznej. To także wybitni pocieszyciele i milczący towarzysze, którzy są obok, gdy ich potrzebujemy.

Nie brakuje opowieści z psami w rolach głównych, które dobrze wiedziały, co robić, aby pomóc swojemu człowiekowi. Niedawno opisywałyśmy dwie takie historie: o trzylatku, który wymknął się z domu, a zimną noc przetrwał dzięki ogrzewającemu go psu, o czworonogu, który z uporem obwąchiwał brzuch ciężarnej. Tak dawał jej znać, że dzieje się coś złego. Ale przykładów bohaterskich czynów jest znacznie więcej. O kolejnym przeczytasz niżej.

M jak Mama Google News

Dziecko zostało w wózku bez opieki

Ta historia pokazuje, że niewiele trzeba, aby doszło do wypadku. Na opublikowanym na TikToku nagraniu widzimy wózek z dzieckiem w środku, który zaczyna odjeżdżać. Prawdopodobnie powierzchnia była nierówna, a koła - niezablokowane. Nie ma szerszego kadru, nie wiadomo, co jest dalej. Ale wyobraźnia pracuje, wózek mógłby stoczyć się na ulicę, do stawu, czy „po prostu” przewrócić.

Dziecko nie było świadome niebezpieczeństwa, w jakim się znajduje. Ale leżący obok golden retriever wiedział, że trzeba działać. Widzimy jak chwyta za uchwyt przymocowany do rączki wózka, zatrzymuje pojazd i próbuje go cofnąć. Wtedy przybiega mężczyzna (ojciec, opiekun maluszka?) i wyjmuje dziecko z wózka. W dłoni ma butelkę, być może zniknął, aby ją odłożyć, albo przygotować jedzenie?

Może miało go nie być tylko chwilę, może tylko się odwrócił. „Może” nie brakuje, ale jedno jest pewne: gdyby nie interwencja psiego opiekuna, mogło się skończyć naprawdę groźnie.

Reakcja psa została doceniona

Na nagraniu widzimy, jak mężczyzna chwali psa, a ten jest z siebie wyraźnie zadowolony. I słusznie - wykonał kawał dobrej roboty!

Cieszę się, że ojciec nagrodził psa za bohaterski czyn

Piesek powiedział: Nie na mojej zmianie

Masz szczęście, że twój anioł tu jest

- czytamy w komentarzach. Widzowie zwracają także uwagę, że pies okazał się być tym odpowiedzialniejszym.

Mimo wszystko, warto pamiętać, że pies nie jest opiekunem dziecka, nie taka jest jego rola. I chociaż zawsze ruszy na pomoc (tu przypominają mi się słowa ze bajki muzycznej „Piotruś Pan”. Tam Nana - głosem Jadwigi Lubicz - śpiewała: „Choć będę spać za drzwiami, nie bójcie się, kochani”), to my musimy być tymi odpowiedzialnymi i przewidującymi konsekwencje.

Nie można zostawiać dziecka w wózku, nie tylko dlatego że ten może odjechać. Siedzące już dziecko może się „wywinąć” i wypaść z pojazdu. I naprawdę, nie trzeba porzucać malucha na długie godziny, wystarczy na chwilę spuścić je z oka.

Mądrości naszych rodziców - to prawda czy mit? [QUIZ]
Pytanie 1 z 10
"Nie siedź blisko telewizora, bo popsujesz wzrok"