Na przełomie lat 90. i 2000 Warszawa mogła pochwalić się dwoma silnymi klubami piłkarskimi - Legią i Polonią. Starcia i bójki pomiędzy kibicami klubów przeszły do historii, zwłaszcza, gdy po latach Polonia Warszawa stała się klubem na czwartym poziomie rozgrywkowym. Teraz jednak klub się wzmacnia, a walka pomiędzy kibicami przybiera na sile...
Niestety w pozapiłkarskie rozgrywki wciągnięte zostały dzieci. "Zastanów się dwa razy, życie jest tylko jedno" - piszą twórcy skandalicznych plakatów, które zawisły między innymi na warszawskich Bielanach.
Dowiedz się: Zajęcia sportowe dla dzieci: jakie przynoszą korzyści i jak często ćwiczyć?
Przeczytaj: Zajęcia dodatkowe dla dzieci: na jakie zajęcia pozalekcyjne zapisać dziecko?
Długa lista pogróżek wobec młodych graczy Polonii
Na plakacie widnieje przekreślone logo "Czarnych Koszul", zdjęcie chłopca z podbitym okiem i cała długa lista pogróżek:
"- Trenowanie w Polonii może wywoływać nieodwracalne zmiany w psychice dziecka - porównywalne do gwałtu.
- W całym województwie mazowieckim Polonia nie jest mile widziana.
- Na każdym kroku dochodzi do pobić, zarówno kibiców, jak i piłkarzy Polonii. Zdarzały się przypadki pobić również rodziców.
- Rówieśnicy na każdym kroku będą wytwarzać poczucie zagrożenia u dziecka: wyzwiska, dokuczanie, bicie, zabieranie dzieci.
- Dla bandytów z innych klubów nie ma znaczenia czy mają do czynienia z dziećmi, czy dorosłymi w barwach Polonii.
- Ryzyko pobicia po każdym meczu jest bardzo duże. Strach mieć przy sobie szalik czy koszulkę" - czytamy na jednym z plakatów.
W szkółkach trenują mali chłopcy
Całe zajście jest tym bardziej szokujące, że akademie piłkarskie zarówno w Legii Warszawa, jak i w Polonii dedykowane są nawet najmłodszym dzieciom. W przypadku tej pierwszej zajęcia odbywają się już dla 3-letnich dzieci, a w przypadku "Czarnych Koszul" najmłodsza grupa przeznaczona jest dla dzieci w wieku 4-6 lat.
Klub złożył zawiadomienie na policję
Afera dotycząca plakatów została już zgłoszona na policję, która rozpoczęła śledztwo. Klub oficjalnie odniósł się także do fanów w komunikacie w mediach społecznościowych. KS Polonia zapewniła, że "nie ma przyzwolenia na takie działania".
"Jesteśmy z Wami, stoimy murem za każdą i każdym z Was. Pogróżki, które wysyłają kibice innej drużyny, są desperacką próbą wpłynięcia na Was. Wynika ona z tego, że ludzie, którzy wpadli na taki pomysł, doskonale wiedzą, że trafili na niezłomnych Warszawiaków. Wiedzą, w swej bezsilności, że mogą zrobić tylko tyle - próbę zastraszania dzieci" - czytamy w oświadczeniu klubu.
