Paulina Rzeźniczak pokazała swoje ciążowe „zachcianki”. Fanki radzą: „Koniecznie zrób badanie krwi”

2023-11-14 9:41

Małżeństwo Rzeźniczaków potwierdziło ciążę w połowie grudnia tego roku. Wiadomo, że para czeka na tęczowe dziecko, bo jak zdradził piłkarz w jednym z wywiadów, za nimi bolesne poronienie. Odkąd ich ciąża nie jest tajemnicą, chętnie dzielą się tym, jak upływa, na swoich profilach społecznościowych.

Paulina Rzeźniczak pokazała, na jaki ciążowy grzeszek sobie pozwoliła.

i

Autor: Instagram/ @paulina_rzezniczak Paulina Rzeźniczak pokazała, na jaki ciążowy "grzeszek" sobie pozwoliła.

Paulina i Jakub Rzeźniczakowie pobrali się niespełna rok temu na Florydzie. W ich wspólnym życiu, po bardzo burzliwym okresie, wszystko w końcu zaczyna się układać. Para musiała mierzyć się ze śmiercią synka Jakuba Rzeźniczaka i Magdaleny Stępień, który odszedł po walce z rakiem wątroby. Jak przyznał piłkarz, w krótkim okresie stracił dwoje dzieci, bo jego żona poroniła pierwszą ciążę

Dziś Paulina Rzeźniczak jest już w zaawansowanej ciąży i chętnie pokazuje swoje życie w oczekiwaniu na maluszka. Ostatnio przyznała, że nie najlepiej się czuje. Pokazała też swoją kolację, która wzbudziła niemałe kontrowersje. "Zdrowo nie było, ale od czasu do czasu nikomu nie zaszkodzi" - skomentowała znana mama. 

Jessica Ziółek ostro o Jakubie Rzeźniczaku

Przeczytaj też: To, co robią te kobiety tuż po porodzie pokazuje całą prawdę o tym, jak nieziemski to wysiłek

"Taką truciznę jeść?"

Przyszła mama przyznała się do chwili słabości, podpisując pełne uśmiechu i wręcz dziecięcej radości zdjęcie.

"Dziś mega słabo się czułam, ale nie mogłam sobie odmówić takiego święta, uwielbiam kanapkę drwala i co roku czekam na nią. Pochwalę się, że z tej okazji zjadłam aż 2! Nie wiem jak to zrobiłam, ale w sumie przecież jest Nas dwie" - napisała żartobliwie publikując zdjęcie zrobione w znanym fast foodzie. 

Ten post nie umknął uwadze fanek. Jedna z nich oburzyła się na taką dietę ciężarnej.

"Taką truciznę jeść?" - napisała przejęta fanka.

Wiele kobiet nie zgadza się z jej zdaniem, pisząc o własnych ciążowych zachciankach i umiłowaniu do niezdrowego odżywiana w ciąży. Jedna z użytkowniczek Instagrama słusznie jednak zauważyła:

"Paulina, jeśli słabo się czujesz, to koniecznie zrób badanie krwi. Możesz mieć niedobór żelaza w ciąży. To się często zdarza" - poradziła internautka.

Z czym związane mogą być ciążowe zachcianki?

Zachcianki ciążowe to rzeczywiście częsty sposób organizmu na uzupełnienie niedoborów składników odżywczych i kalorii. Organizm domaga się w ten sposób niezbędnego do rozwoju ciąży białka, wapnia, żelaza czy witaminy C. Dlatego właśnie w ciąży mamy ochotę na kiszone ogórki (witamina C), mięso (białko) czy czekoladę (magnez). 

Brak sił i ochota na mięso mogą wskazywać na niedobory żelaza. Lepiej jednak uzupełnić je jedząc np. zdrową, przygotowaną w domu wątróbkę. 

Raz na jakiś czas ciążowy grzeszek żywieniowy nikomu nie zaszkodzi. Warto jednak pamiętać, że choć wiele mam tłumaczy zachcianki zwiększonym zapotrzebowaniem na kalorie, to ciężarna potrzebuje tylko 300-500 kcal dziennie więcej niż przed ciążą. Nie jest to więc usprawiedliwienie do objadania się.

A jak wyglądały wasze ciążowe zachcianki?

Dowiedz się: Zachcianki ciążowe - rzeczywisty objaw ciąży czy pretekst do objadania się?