Pierwsze w Polsce sześcioraczki to już przedszkolaki. Co słychać u rodzeństwa z Tylmanowej?

2022-09-16 10:25

Tuż po narodzinach ich losy, z zapartym tchem śledziła cała Polska. Nietuzinkowy poród miał miejsce w 2019 roku w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie. Maluchy urodziły się bardzo wcześnie, bo w 29. tygodniu ciąży. Jak mają się dziś?

Sześcioraczki z Tylmanowej

i

Autor: Instagram/ @szescioraczkipl Jak się mają pierwsze polskie sześcioraczki?

Niezwykłe rodzeństwo przyszło na świat 20 maja 2019 roku. Nietuzinkowy i trudny poród odbierał jeden z najlepszych neonatologów w kraju - prof. Ryszard Lauterbach i cały zespół specjalistów Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie. Mieli niełatwe zadanie, bo maluszki urodzone w 29. tygodniu ważyły od 890 g do ok. 1300 g.

Rzadko kiedy, w takich wypadkach udaje się, by wszystko dzieci przeżyły i urodziły się zdrowe. Lekarze odnieśli jednak sukces, a szczęśliwa rodzina mogła odetchnąć z ulgą. Dziś ich sześcioraczki rozwijają się bardzo dobrze. 

W Gnieźnie urodziły się pięcioraczki

Długi pobyt w szpitalu

Stan zdrowia dzieci państwa Marców był różny, więc wypisywano je do domu stopniowo. Ostatnia dwójka przyjechała do domu w Tylmanowej w woj. małopolskim dopiero we wrześniu, czyli prawie 4 miesiące po porodzie.

Jesienią 2019 roku, cała rodzina była już w komplecie, choć z powodu wcześniactwa, dzieci nadal wymagały rehabilitacji.

Dowiedz się: Jak wcześniak dogania rówieśników? Rozmowa z neonatologiem

Niezwykle rzadki przypadek

Polskie sześcioraczki to dwóch chłopców i cztery dziewczynki: Kaja, Nela, Zosia, Filip, Tymon oraz najmłodsza Malwina, która długo ukrywała się przed światem - w czasie badań w okresie ciąży specjaliści byli przekonani, że mają do czynienia z pięcioraczkami. Państwo Marcowie mają też 2 lata starszego od gromadki synka Oliwiera. 

Przypadki takich ciąż zdarzają się niezwykle rzadko - raz na 4,7 miliarda ciąż na świecie. Tymbardziej niezwykły jest fakt, że polskie sześcioraczki wszystkie urodziły się zdrowe i mimo wcześniactwa, dobrze się rozwijają. Raz na kilka tygodni, w ramach wspierania rozwoju, przechodzą rehabilitację. 

Przeczytaj też: Siedmioraczki z USA mają już 24 lata i kończą szkoły!

Cała okolica dumna z niezwykłej rodziny

Ochotnica Dolna, gmina, w której mieszka rodzina Marców, jest bardzo dumna z niezwykłego przypadku jaki wydarzył się w ich okolicach. Wszyscy wspierają rodzinę, która tak nagle i tak znacząco się powiększyła. Oprócz pomocy finansowej i materialnej (kosmetyki, pieluszki), władze województwa, zapowiadały, że rodzina dostanie też zapewnioną pomoc niani.

Teraz, z okazji 3. urodzin wesołej gromadki, nagrano też dla nich w prezencie piosenkę.