Święta Bożego Narodzenia nie każdemu kojarzą się ze spokojem i świąteczną atmosferą. Dla kobiet, które doświadczają przemocy domowej to czas, który spędzają ze swoimi oprawcami. Za zamkniętymi drzwiami są ofiarami przemocy fizycznej i psychicznej.
Fundacja Raduga ruszyła z kampanią, która ma na celu zwrócenie uwagi na problem i pomoc kobietom doświadczającym przemocy.
Czytaj także: Jeśli mówisz tak do dziecka, to przemoc. Psycholog o "niebezpiecznej trosce" przy stole
Nie odwracajmy oczu
13 grudnia przy Kościele Mariackim w Legnicy postawiono siedmiometrową choinkę. Drzewko byłoby jedynie symbolem zbliżających się świąt Bożego Narodzenia, gdyby nie jeden bardzo istotny szczegół.
Na choince zawisły popękane bombki, które niewątpliwie zwracają uwagę przechodniów.
To był jeden z celów Fundacji Raduga. Autorzy chcieli, aby pobite bombki były symbolem agresji za zamkniętymi drzwiami domu, w którym dochodzi do przemocy.
Na jednej z bombek możemy przeczytać hasło kampanii:
Pobite bombki szokują. A kobiety?
Na innej widnieje numer telefonu fundacji, pod którym można otrzymać pomoc i informacje.
Prezes Fundacji Raduga w rozmowie z portalem tvn24.pl wyjaśnia, że celem kampanii jest spojrzenie na problem przemocy z innej perspektywy.
Bardzo zależy nam, aby kobiety zrozumiały, że przemoc to proces, który zaczyna się znacznie wcześniej, niż jest to powszechnie rozumiane, gdy trzeba już angażować policję i pogotowie. Chcemy, aby zgłaszały się do nas kobiety, które poczują pierwszy niepokój związany z zachowaniem partnera. Chcemy zapobiegać przemocy, a nie na nią reagować w ostatniej, kryminalnej fazie — podkreśla Magdalena Zaczyńska.
Choinka z nietypową dekoracją stanęła pod kościołem, aby mieszkańcy Legnicy mogli dowiedzieć się, jaką pomoc niesie Fundacja ofiarom przemocy domowej.
Opuszczenie oprawcy jest możliwe
Fundacja Raduga oferuje bardzo realną pomoc ofiarom przemocy. Prowadzi bowiem punkt konsultacyjny o nazwie Bufor. Prowadzą go przede wszystkim kobiety, które kiedyś same zmagały się z tym problemem.
Bardzo ważny jest dla nas przekaz, że z przemocowej spirali da się wyjść. Że są szczęśliwe zakończenia. Stąd pomysł, aby naszymi konsultantkami, osobami do pierwszego kontaktu, były kobiety, które mają to za sobą i żyją szczęśliwie — dodaje Zaczyńska.
Dzięki fachowemu wsparciu osoby doświadczające przemocy nie muszą przechodzić z jednej instytucji do drugiej w poszukiwaniu pomocy.
Czytaj także: Bullying w szkole czyli przemoc i agresja wśród dzieci
Źródło: tvn.pl, raduga.org.pl