31-letnia Hanna Żudziewicz to polska tancerka tańców standardowych i latynoamerykańskich. Po udziale w programie "Taniec z gwiazdami" zdobyła popularność widzów, którzy zachwycali się jej szybkim powrotem do figury po urodzeniu dziecka i nadal chętnie obserwują ją na Instagramie. Ją i jej córeczkę, ponieważ odkąd Hanna została mamą, na jej profilu pełno jest zdjęć małej Róży.
Fani tancerki mieli ostatnio okazję zadać jej kilka pytań w czasie transmisji na żywo. Jedno z nich wywołało oburzenie artystki, a dotyczyło wyglądu jej córeczki.
Niezręczne pytanie o wagę Róży
Dlaczego Róża jest taka gruba? - takie pytanie pojawiło się w czasie transmisji Q&A. Zadał je anonimowy "fan" Hanny Żudziewicz, który prawdopodobnie wstydził się ujawnić prawdziwą tożsamość. Nic dziwnego, bo pytanie o tuszę kobiety (nawet tak małej) było zupełnie nie na miejscu. Nie wypada również zadawać takich pytań matce.
Wiadomo, że małe dzieci są pulchne i nie świadczy to wcale o ich nieprawidłowej wadze. Nic dziwnego, że tancerka zdenerwowała się i wyjaśniła, że jej córka nie jest gruba, a zdaniem pediatry dziecka, jej waga jest prawidłowa. Uspokoiła też fana, że zarówno ona, jak i tata Róży są osobami szczupłymi, wiec ich potomkowi - jak tylko zacznie chodzić - nie grozi raczej nadwaga.
Czytaj również: Ile oni mają dzieci? 10 polskich gwiazd, które walczą z niżem demograficznym
Jakub Tolak pyta, jak radzić sobie z mamozą. "Nasze dzieci to nie potwory ssące z nas energię"
Nikogo nie obchodzi twoje zdanie
"No brak słów… - cytuje Hannę portal Pudelek.pl - Bardziej pomartw się o swoje wychowanie, bo już jesteś widać osobą dorosłą, a chyba rodzice i szkoła nie nauczyli cię kultury, mądrości. Bardzo mi cię szkoda, bo inteligencją nie grzeszysz. No i co? Myślisz, że sprawisz przykrość Róży? Mi? Że nieznacząca dla mnie osoba napisze takie zdanie, jeszcze z fejkowego konta… I co, sprawia ci to radość w tym momencie czy co? Chciałeś kogoś obrazić, ale niestety twoje zdanie nikogo nie obchodzi - mówiła tancerka w czasie relacji na żywo.