Do zdarzenia doszło 8 września na warszawskim Żoliborzu przed skrzyżowaniem na ul. Mickiewicza i Lutosławskiego. Kierująca autobusem miejskim kobieta zatrzymała pojazd przed przejściem dla pieszych, by ustąpić pierwszeństwa kilkuletniej dziewczynce poruszającej się na hulajnodze. Gdy dziewczynka śmiało pokonywała zebrę, nagle środkowym pasem z dużą prędkością nadjechał biały Seat, który prawie zmiótł dziecko z jezdni. Centymetry dzieliły dziewczynkę od tragedii. Całe zdarzenie zarejestrowała kamera umieszczona w autobusie. Sprawa dzięki temu nagraniu trafiła w ręce Policji. Teraz funkcjonariusze poinformowali o tym, że udało się odnaleźć kierowcę Seata.
Przeczytaj także: Brak karty rowerowej? Według nowych przepisów mandat będzie dwukrotnie wyższy
Zdarzenie zarejestrowała kamera w autobusie
10 października Komenda Stołeczna Policji opublikowała na Twitterze nagranie z tego zdarzenia. Widać, na nim, że tylko refleks dziewczynki uratował ją przed wypadkiem. Funkcjonariusze zaapelowali do wszystkich kierowców i przypomnieli, co im grozi w sytuacji takiego zachowania na drodze.
"Kierując autem, musimy skupić się na drodze. W ten sposób dbamy o bezpieczeństwo własne i innych. W końcu to od nas, kierowców zależy, z jaką prędkością i w jaki sposób poruszamy się po drodze. Tragedia, utrata uprawnień, grzywna to konsekwencja naszego postępowania" – czytamy w poście Komendy.
Za wykroczenie zarejestrowane na nagraniu kierowcy grozi grzywna w wysokości 3 tys. zł oraz 6-miesięczny zakaz prowadzenia pojazdów.
Kierowca chce dobrowolnie poddać się karze
Sprawa od razu została zgłoszona organom ścigania i policjanci niezwłocznie zajęli się poszukiwaniami kierowcy białego Seata.
- Policjanci ustalili i przesłuchali osobę, która siedziała za kierownicą. Przyznała się do zarzucanego jej czynu i chce dobrowolnie poddać się karze. Sprawa zostanie skierowana do sądu, który zdecyduje o jej losie – poinformowała Komenda Stołeczna Policji.
Czy dziewczynka mogła jechać hulajnogą przez pasy?
Całe zdarzenie było szeroko komentowane przez internautów. Większość z nich podkreślała, że kara 3 tys. zł i odebranie prawa jazdy na 6 miesięcy są zbyt łagodne. Byli jednak tacy, którzy bronili kierowcy i zwracali uwagę na to, że dziewczynka nie powinna poruszać się na pasach hulajnogą. A co na ten temat mówią przepisy?
Sprawdziliśmy - w świetle przepisów tradycyjne (napędzane siłą mięśni) hulajnogi uznaje się za "urządzenia wspomagające ruch" jak np. wózki, można więc nimi poruszać się także przez przejścia dla pieszych, oczywiście zachowując należytą ostrożność.
Inaczej sytuacja przedstawia się w przypadku hulajnóg elektrycznych i rowerów. Z tych pojazdów wedle zapisów prawa pieszy przechodząc przez pasy musi zejść.
Przeczytaj także: Bezpiecznie na hulajnodze - nowe przepisy dotyczące kierowania hulajnogą