Przymus szczepień. Czy można zmusić rodziców do zaszczepienia dziecka?

2020-01-07 13:16

Przymus szczepień - czy można zmusić kogoś do przyjęcia szczepionki? Od 22 do 26 kwietnia na Starym Kontynencie odbywa się Europejski Tydzień Szczepień. W roku hasłem przewodnim akcji jest "Szczepienie dla życia", które ma przypominać rodzicom o szczepieniu dzieci. W Polsce od kilku lat zmniejsza się liczba szczepionych osób. Lekarze ostrzegają przed konsekwencjami, a rodzice twierdzą, że w kraju nie ma przymusu szczepień. Czy zatem można odmówić?

szczepienie

i

Autor: _photos.com

Spis treści:

    1. Przymus szczepień
    2. Nie szczepię, bo nie ma przymusu. Poniosę konsekwencje?
    3. Przymus szczepień. Polska na tle innych krajów

Przymus szczepień nie obowiązuje we wszystkich krajach Europy. Jednak tam, gdzie przeszczepialność znacząco spadła i pojawiają się epidemie chorób prawo musi uregulować kwestię poddawania się szczepieniom. Statystyki z ostatnich lat są dla Polski alarmujące: gwałtownie zmniejsza się liczba szczepionych osób.

Jeszcze w 2010 roku 99 procent ludzi w Polsce było zaszczepionych na krztusiec, błonicę i tężec, trzy lata później już tylko 95 procent. Lekarze alarmują, że jeśli tendencja spadkowa się utrzyma, a liczba szczepionych ludzi spadnie poniżej 90 procent, wzrośnie ryzyko wybuchu epidemii.

Przymus szczepień

Właśnie dlatego w 2014 roku Światowa Organizacja Zdrowia postanowiła poświęcić Europejski Tydzień Szczepień szczepieniu dzieci. Akcja miała zachęcać rodziców do szczepień i uświadamiać, że epidemie chorób zakaźnych w dalszym ciągu są możliwym zagrożeniem. Lekarze przekonują, że obowiązkowe szczepienia są bezpłatne i co najważniejsze skuteczne i bezpieczne.

Z tym ostatnim twierdzeniem nie zgadzają się rodzice, dla których brak pełnej skuteczności szczepionki jest jednym z głównych argumentów przeciwko szczepieniu dzieci. Faktycznie, niektóre szczepionki (np. wspomniana wyżej błonica, tężec i krztusiec) nie gwarantują 100-procentowej skuteczności, ale nawet jeśli taki pacjent zachoruje, przejdzie chorobę dużo łagodniej niż osoba, która się nie zaszczepiła.

Większość szczepionek jednak gwarantuje ochronę, o czym ma przekonać kampania Europejskiego Tygodnia Szczepień.

Strach przed szczepieniem?

Rodzice obawiają się niepożądanych działań szczepionek i twierdzą, że mogą one wywoływać różne choroby, m.in. autyzm. Mimo że plotki te zostały oficjalnie zdementowane, a angielski lekarz, który ogłosił tę informację, poniósł konsekwencje, rodzice dalej się obawiają, że szczepionki wywołują tę chorobę.

Autyzm najczęściej jest wykrywany u dzieci, które nie osiągnęły jeszcze 4. roku życia i być może stąd wynika to błędne powiązanie ze szczepionkami. Nie zapominajmy, że każda szczepionka zanim zostanie dopuszczona do użytku, przechodzi szereg testów.

Warto wiedzieć: Szczepienia a autyzm. Historia mitu o autyzmie poszczepiennym

Nie szczepię, bo nie ma przymusu. Poniosę konsekwencje?

Mimo że w Polsce są obowiązkowe szczepienia, to nie ma takiego przymusu. Brak legislacji oznacza, że jeśli rodzice nie zaszczepią dziecka, nie będą ponosić żadnych konsekwencji prawnych. Otrzymają tylko upomnienia ze stacji sanitarno-epidemiologicznej, a jeśli się do nich nie odniosą, mogą zapłacić grzywnę.

Europejski Tydzień Szczepień ma ich przekonać do zmiany zdania i udowodnić, że szczepiąc, możemy wyeliminować ryzyko zapadnięcia na naprawdę groźne choroby. Od skutków prawnych ważniejsze są bowiem skutki zdrowotne, a nieszczepienie dziecka to nic innego jak narażanie jego zdrowia.

Jak to wygląda w praktyce? Oczywiście, że rodzic ma prawo odmówić szczepienia, a lekarz nie może wykonać szczepienia bez zgody rodzica. Jednak każdy brak zgody na szczepienie lekarz ma obowiązek zgłosić do odpowiednich organów inspekcji sanitarnej.

Wtedy rozpoczyna się postępowanie w tej sprawie i na rodzica może zostać nałożona przez wojewodę grzywna, która ma go skłonić do szczepienia dziecka. Konsekwencją nie zaszczepienia dziecka będzie więc kara finansowa. 

Przymus szczepień. Polska na tle innych krajów

Belgia Szczepienia są dobrowolne. Do szczepień obowiązkowych przeciw wzw B zobowiązani są jedynie pracownicy służby zdrowia.
Czechy Obowiązują wymagania szczepień przed przyjęciem do przedszkola (6 szczepień do 3 r.ż.).
Grecja Wybrane szczepienia są obowiązkowe.
Wielka Brytania Nie ma szczepień obowiązkowych, chociaż lekarze aktywnie do nich zachęcają, a rodzice, którzy odmawiają, mogą spotkać się z negatywną, wyrażaną otwarcie, postawą pracowników służby zdrowia wobec takiej decyzji.
Kanada Brak szczepień łączy się z ograniczeniem dostępu do szkół i przedszkoli.
Stany Zjednoczone Obowiązek szczepień jest realizowany przez pośrednie zachęcanie, dzieci nieszczepione nie są przyjmowane do placówek publicznych
Australia Od 2017 r. rząd australijski wprowadził politykę „nie kłujesz, nie płacimy”. Rodzice, którzy nie zgadzają się na szczepienia z przyczyn pozamedycznych tracą prawa do świadczeń wypłacanych na dzieci
Finlandia Rząd fiński wprowadził obowiązek 4 szczepień (przeciw odrze, ospie wietrznej, krztuścowi i grypie) dla pracowników służby zdrowia i opieki społecznej, polegający na wzmocnieniu prawa wymagania tych szczepień przez pracodawców instytucji zajmujących się zdrowiem.
Francja Od stycznia 2018 r. obowiązek szczepień został rozszerzony z 3 do łącznie 11 szczepień dla dzieci. Obowiązek dotyczy szczepień przeciw: błonicy, tężcowi, poliomyelitis, krztuścowi, Hib, wzwB, pneumokokom, odrze, śwince, różyczce oraz meningokokom grupy C. Brak zaświadczenia o szczepieniu uniemożliwia dostanie się do placówek edukacyjnych oraz klubów sportowych. Nie ma kar finansowych za nieszczepienie.

Źródło: https://szczepienia.pzh.gov.pl/