Ronaldo po raz pierwszy wspomina śmierć synka. "Teraz czuję jeszcze więcej miłości do Gio"

2022-11-18 12:15

Cristiano Ronaldo i jego partnerka Georgina Rodriguez kilka miesięcy temu stracili syna. W kwietniu tego roku para poinformowała o śmierci jednego z dwojga swoich nowo narodzonych bliźniąt.

Cristiano Ronaldo z partnerką Georginą Gio

i

Autor: Instagram/ @cristiano Cristiano Ronaldo i jego partnerka Georgina Gio kilka miesięcy temu stracili syna.

Mimo iż Georgina i Cristiano spodziewali się bliźniąt - chłopca i dziewczynki, to tylko mała Bella przeżyła poród. Jej brat Angel zmarł wkrótce po narodzinach. 

Z najgłębszym smutkiem informujemy o śmierci naszego synka. To największy ból, jaki mogą czuć rodzice – pisali wówczas w swoim oświadczeniu.

Już wówczas rodzice pogrążeni w żałobie pisali otwarcie, że ich nowo narodzona córka daje im siłę do przejścia przez tragedię. Teraz piłkarz po raz pierwszy odniósł się do tamtych chwil w obszernym wywiadzie.

Przeczytaj: Syn Cristiano Ronaldo nie żyje. "To największy ból, jaki mogą czuć rodzice”

Lewandowski i Ronaldo PORÓWNANIE zarobków. Jakie mają DNIÓWKI? | Futbologia

Dowiedz się: Hospicjum perinatalne: pomoc w odejściu tym, którzy jeszcze się nie urodzili

Szczery wywiad Cristiano Ronaldo

Gwiazdor futbolu udzielił wywiadu jednemu z najbardziej znanych brytyjskich dziennikarzy - Piersowi Morganowi. Otwarcie mówił w nim o śmierci synka. W jego domu nie jest to temat tabu, a zmarłych - tak synka, jak i ojca Ronaldo - wspomina się często i w pozytywnym kontekście:

Dzieci rozumieją, gdy siedzimy przy stole, mówią: „Tatusiu, zrobiłem to dla Angela” i wskazują na niebo. Lubię to, bo jest to częścią ich życia. Nie zamierzam okłamywać moich dzieci, powiedziałem im prawdę, co nie było łatwe - opowiadał piłkarz. 

Ronaldo zdradził też dość kontrowersyjny szczegół. Nie pochował maleńkiego Angela i nie zamierza tego zrobić.

Jego prochy są ze mną, podobnie jak mojego tatusia. Są tutaj, w domu. Chcę je mieć przy sobie do końca życia, a nie wyrzucić do oceanu lub morza. (...) Na dole mam mały kościółek, kaplicę, w której trzymam tatę i syna.

Piłkarz zapytany o Georginę wyznał, że ich miłość wzmocniła się w obliczu tragedii starty dziecka.

Żal może być tak intensywny, że może albo rozdzielić, albo zbliżyć pary. W moim przypadku było lepiej. Zaprzyjaźniłem się z Gio. Oczywiście wcześniej byliśmy przyjaciółmi, ale teraz czuję do niej i dzieci jeszcze więcej miłości.

Duża rodzina piłkarza

Oprócz małej Belli, piłkarz ma z hiszpańską modelką Georginą Rodriguez także 5-letnią córkę Alanę Martinę. Ronaldo jest także ojcem trojga dzieci, które urodziły surogatki. To 12-letni Cristiano junior i bliźnięta w wieku 5-lat Mateo i Eva. Para wychowuje wszystkie pociechy wspólnie, a Georgina na Instagramie w swoim bio określa się nawet "mamą 6 błogosławieństw".

Przeczytaj: Największy dar od kobiety dla kobiety. Te zdjęcia pokazują, że surogacja to nie tylko biznes