Wzbudzanie poczucia winy nie zawsze idzie w parze ze złymi intencjami. Teściowa może używać tej techniki nieświadomie lub nie wie, z jakich innych narzędzi mogłaby skorzystać, aby jasno poprosić o pomoc. Może wywołać u nas wyrzuty sumienia, bo czegoś potrzebuje, bo jej zdaniem źle opiekujesz się dzieckiem i powinnaś robić to inaczej, bo chce być zauważona lub doceniona.
Problem pojawia się jednak wtedy, gdy za każdym razem poddajemy się teściowej, która obarcza nas poczuciem winy. Z czasem możemy stracić poczucie własnej wartości i kształtować swoje zachowania zgodnie z jej oczekiwaniami.
Stając w obliczu poczucia winy, warto pamiętać o tych sposobach, aby wiedzieć, jak reagować.
Zobacz także: 7 rzeczy, które powinny być normą w macierzyństwie. Teraz niepotrzebnie wzbudzają poczucie winy
Wyznacz granice
Po pierwsze musimy pamiętać, aby od samego początku jasno określić granice. Jeżeli teściowa ma tendencję obwiniania cię za to, że chcesz spędzić czas tylko z mężem i dzieckiem, a nie przyjeżdżać do niej w każdy weekend, upewnij się, że przekazałaś jej, jakie jest twoje zdanie w tych kwestiach.
Powinnaś dokładnie wiedzieć, co będziesz tolerować, a czego nie. Istotne jest komunikowanie tego, co ci się nie podoba. Nie oznacza to, że teściowa, czy ktokolwiek inny nie będzie próbować czegokolwiek zmienić, ale z czasem uwag wzbudzających poczucie winy, będzie mniej.
Nie bierz tego do siebie
Warto uświadomić sobie, że stosowanie poczucia winy dużo mówi o braku umiejętności komunikacyjnych drugiej strony. Zdanie sobie z tego sprawy może nam pomóc uwolnić część frustracji i zapobiec wpadnięciu w pułapkę poczucia winy.
Nie warto brać do siebie słów, które chcą nam wmówić, że robimy coś złego, gdy w rzeczywistości jesteśmy pewni, że tak nie jest.
Zachowaj spokój
Zachowanie spokoju w sytuacjach, gdy ewidentnie czujesz, że ktoś próbuje na tobie coś wymusić poczuciem winy, nie zawsze jest łatwe. Jeżeli dodatkowo teściowa trafi w czuły punkt i na przykład tego dnia nie wiesz, jak ubrać niemowlę na spacer, może być jeszcze trudniej. Musisz jednak być przekonana, że twoja intuicja działa dobrze, wiesz, że lepiej nie przegrzewać dziecka i w razie gdyby zrobiło się chłodniej, weźmiesz cieplejszy kocyk. Nie potrzebujesz słów, które wciąż powtarzają, że maluch się przeziębi, a kocyk jest zdecydowanie za cienki.
Zachowując spokój i pewność siebie, przerywasz cykl raniącej komunikacji.
Czytaj także: "Moja teściowa wszystko wie lepiej. Nie tak przewijam, źle kąpię, niepotrzebnie noszę"
Mów o tym, co czujesz
Jeżeli czujesz, że teściowa próbuje na tobie coś wymusić, mów o tym. Otwarcie powiedz: „Czuję, że próbujesz wzbudzić we mnie poczucie winy, bo wyszłam z koleżanką, a tobie zostawiłam pod opieką synka”. Wypowiadając te słowa, zaznaczasz, że jesteś świadoma działań drugiej strony.
Nazwanie danej sytuacji po imieniu może sprawić, że przejdziecie na inny poziom komunikacji, bez obarczania nikogo winą.
Czytaj także: Jeśli twoja tak nie robi, jesteś szczęściarą. 12 konfliktów z teściowymi po narodzinach dziecka
"Teściowa zniszczyła mój poród". TikTokerka nie przebiera w słowach i mówi o fotografowaniu krocza
"Nie chcę tego robić". Teściowa namawia, by ogoliła niemowlaka na łyso