Ma 3 lata, a już płynnie czyta i liczy w siedmiu językach. "To błogosławieństwo i przekleństwo"

2023-01-24 11:53

Teddy Hobbs z Wielkiej Brytanii okazał się małym geniuszem, bo już w wieku trzech lat potrafił płynnie czytać i liczyć do 100 w siedmiu językach. Jego rodzice sami byli zaskoczeni, gdy chłopiec przeszedł niezbędne testy i został najmłodszym członkiem Mensy.

Chłopiec

i

Autor: Screen/Twitter/@dailymail.co.uk Trzylatek okazał się małym geniuszem. Został najmłodszym członkiem Mensy płynnie czytając i licząc w siedmiu językach

Teddy Hobbs pochodzi Portishead w Somerset i już w wieku trzech lat dostał się do Mensy - ekskluzywnej organizacji dla intelektualistów. Nawet jego rodzice byli zaskoczeni, gdy pewnego dnia zaczął liczyć po mandaryńsku. Co więcej, nauczył się liczyć do stu w języku walijskim, francuskim, hiszpańskim i niemieckim.

Zobacz także: Jak odróżnić geniusza? Poznaj genialne dzieci ostatnich lat

Jak skutecznie zachęcić dziecko do nauki?

Najmłodszy członek Mensy w Wielkiej Brytanii

Teddy przystąpił do godzinnego testu Stanford Binet, gdy miał trzy lata i siedem miesięcy. Jego wynik to 139 punktów na 160. Tym samym nie tylko zaskoczył swoich rodziców, ale stał się najmłodszym członkiem Mensy w Wielkiej Brytanii.

Mensa przyjmuje osoby, które uzyskają wynik w górnych 2% na nadzorowanym teście inteligencji. Ocenianie dzieci nie jest jednak normą. Rodzice mogą zlecić sprawdzenie umiejętności dziecka przez psychologa edukacyjnego.

Rodzice byli w szokując

Rodzice chłopca Beth i Will Hobbs w rozmowie z portalem wyznali, że nigdy nie spodziewali się takiego wyróżnienia ich syna. Wcześniej nie przypuszczali, że Teddy jest tak bardzo inteligenty. Przyznali, że nie są lingwistami i nie wiedzą po kim chłopczyk ma tę niebywałą umiejętność uczenia się tylu języków obcych.

Wiedzieliśmy, że może robić rzeczy, których jego rówieśnicy nie potrafili, ale nie zdawaliśmy sobie sprawę, jak bardzo był dobry

– powiedziała mama chłopca.

Przed przystąpieniem syna do testu, powiedzieli mu, że przez godzinę będzie siedział i układał puzzle. Okazało się, że była to dla niego świetna zabawa i zrobiło mu się przykro, że trwało to tak krótko.

Nietypowe zdolności

Beth wyznała, że geniusz jej syna jest jednocześnie błogosławieństwem i przekleństwem. Widzi bowiem, że Teddy nie interesuje się typowymi rzeczami, które dla większości dzieci byłyby atrakcyjne. Kiedy dostał tablet nie był zainteresowany grami. Jego uwagę zwróciły za to aplikacje do nauki liczenia do 100 w różnych językach.

Dziś chłopiec ma cztery lata i doskonałą pamięć. Interesuje go wszystko, co się wokół niego dzieje.

– Pamięta rozmowy, które przeprowadziliśmy z nim w Boże Narodzenie w zeszłym roku – powiedziała Beth.

Poza liczeniem w różnych językach, całkowicie opanował naukę czytania. – Oczywiście nie pozwalamy mu czytać Harry'ego Pottera. Wybieramy bardziej emocjonalnie odpowiednie książki, ale w zasadzie jest na etapie, w którym może czytać wszystko, co mu podsuniemy - przyznają rodzice.

Plany na przyszłość

Rodzice chłopca dbają o to, aby przy swoim geniuszu wciąż był skromny. Nie chcą, aby z uwagi na swoje zdolności wywyższał się i uważał za lepszego od innych.

Chcąc jednak rozwijać wiedzę synka, postarali się o realizację bardziej formalnego programu nauczania w przedszkolu. Chłopiec wykazuje bowiem chęci i zainteresowanie wszystkim, co go otacza. Sam jest ciekawy różnych zagadnień.

Mama chłopca podkreśla, że priorytetem jest dla nich jego rozwój społeczny i emocjonalny.

Czytaj także: Kamienie milowe w rysowaniu to nie błahostka. Co powinien umieć roczniak, a co 2-latek? 

To najlepsza rzecz, jaką możesz zrobić dla rozwoju dziecka. Zobacz, dlaczego przytulać maluszka