Odkąd Dominika i Vinc Clarke, rodzice siódemki dzieci, doczekali się pięcioraczków, cała Polska zaczęła śledzić ich losy. Kibicowaliśmy im, gdy nowonarodzone maluszki leżały po narodzinach w inkubatorze i płakaliśmy razem z całą rodziną Clarke'ów, gdy żegnali maleńkiego Henry'ego, jednego z pięcioraczków, który był zbyt słaby, aby przeżyć.
O tym, jak wygląda życie polsko-angielskiego małżeństwa, można obserwować w mediach społecznościowych, które prowadzą Dominika i Vincent. Ostatnio na ich instagramie pojawiło się niepokojące zdjęcie mamy na wózku inwalidzkim. Co się stało?
Mama pięcioraczków jeździ na wózku
Jak napisała w poście pani Dominika, wylądowała na wózku z powodu problemów z kolanami. Ciążą pięcioroczna odbiła sie na jej zdrowiu i okazało się, że konieczna jest operacja.
"Niestety podczas tej ciąży popsuły mi się kolana... Jakoś dotrzymałam do rozwiązania, tydzień temu miałam operacje na kolano lewe, które po prostu pękło, jestem o kulach, a ponieważ moje ręce po operacjach cieśni nadgarstków nie są w stanie utrzymać mojego dość dużego ciała (😂) zakupiłam sobie pojazd wyścigowy I daje rade (...) - napisała Dominika.
Co drugi dzień jeżdżą do dzieci
Problemy z chodzeniem to na pewno duże utrudnienie dla kobiety, która ma pod opieką siódemkę dzieci i przebywające nadal w szpitalu 4 niemowlęta. Jak pisze w mediach społecznościowych, czasami jest ciężko, ponieważ dzieci urodzone przed terminem mają swoje problemy zdrowotne. Co drugi dzień rodzice jeżdżą z dziećmi do oddalonego o 300 km Krakowa, aby dostarczyć odciągnięty pokarm, który Dominika "wyciska jak tylko się da, wszelkimi sposobami i juz 3 rożnymi laktatorami". Jak pisze, każda kropla jej pokarmu to cenny pokarm dla jej dzieci.
Ale humor jej nie opuszcza. "Mąż martwi się, że kiedyś spowodujemy wypadek, jak wyciągam piersi na autostradzie...".
Kiedy się zorientujesz, że nie pójdziesz się do sypialni
Wracając do swojej sytuacji zdrowotnej, mama pięcioraczków dodaje też, że zawsze stara sie patrzeć na wszystko z dobrej strony. Wózek, który jest dobrym zamiennikiem kul, sprawia, że po całym dniu pracy w domu, mniej bolą ją nogi.
Swój film, na którym siedzi na wózku na tle schodów opatrzyła komentarzem: "Kiedy zorientujesz się, że nie możesz iść do swojej sypialni". Doradza też innym, aby postawili na parterowe domy - jak się domyślamy w domu Clarke'sów nie ma windy.
