Wkrótce wejdzie w życie babciowe i rodzinny PIT? Rodziny wielodzietne mają odczuć ulgę

2023-10-18 9:34

Wybory parlamentarne wygrała opozycja, która zapowiadała wiele zmian w polityce społecznej. Babciowe i rodzinny PIT to jedne ze sztandarowych propozycji KO i Trzeciej Drogi. Co oznaczają i kiedy wejdą w życie?

Nowe ulgi dla rodzin

i

Autor: Getty Images Babciowe i rodzinny PIT to nowe propozycje opozycji.

Wybory parlamentarne w Polsce przyniosły wiatr zmian. Po 8 latach rządów Prawa i Sprawiedliwości do władzy doszła opozycja, która proponowała wiele zmian w zakresie polityki prorodzinnej. Co zmieni się w najbliższym czasie i na czym polegają dwie sztandarowe propozycje opozycji, czyli babciowe i rodzinny PIT?

BABCIOWE? Niech się WYPCHA! Polacy pokłócili się o TUSKA! | Komentery

Czym jest babciowe?

Babciowe to propozycja Koalicji Obywatelskiej, która miałaby być odpowiedzią na 800 plus Prawa i Sprawiedliwości i rozwiązaniem dla młodych matek. Propozycja Donalda Tuska polega na tym, by każda kobieta, która zdecyduje po urlopie macierzyńskim wrócić do pracy, otrzymywała 1500 złotych. Pieniądze miałyby być wypłacane do momentu, w którym dziecko skończy 3 lata. 

Jak sugerował przewodniczący KO, babciowe mogłoby posłużyć na opłacenie żłobka lub opiekunki dla malucha. Mogłyby być to także pieniądze dla babć, które zajmą się dziećmi w czasie, gdy mamy wrócą do pracy. 

Na czym polega rodzinny PIT?

Rodzinny PIT to z kolei propozycja Szymona Hołowni i partii Trzecia Droga. Rozwiązanie miałoby być ulgą dla rodzin wielodzietnych, które mogłyby dołączyć do PIT-u dzieci. Byłaby to dość duża zmiana, ponieważ w tej chwili PIT mogą rozliczać razem jedynie małżonkowie. Jak przekonuje Trzecia Droga, wprowadzenie rodzinnego PIT-u mogłoby obniżyć rodzinom wielodzietnym podatki prawie do zera.

Kiedy babciowe i rodzinny PIT wejdą w życie?

Eksperci i politolodzy przewidują, że utworzenie nowego rządu nie będzie proste i że będziemy musieli poczekać na to do końca roku. To oznacza, że jeśli powołanie Rady Ministrów zajmie kilkanaście tygodni, będziemy musieli czekać na rozwiązania, które proponowali politycy w czasie wyborów. 

Donald Tusk zapewniał, że jeśli wygra wybory, w ciągu 100 dni dokona 100 zmian w polityce. Gdyby udało mu się dotrzymać obietnic wyborczych, a nowy rząd powstałby do końca roku, od kwietnia 2024 roku powinniśmy korzystać z nowych benefitów. Powinno to dotyczyć babciowego, rodzinnego PIT-u, a także innych obietnic wyborczych, m.in. podwyżek w budżetówce czy praw do urlopu dla osób, które prowadzą jednoosobową działalność gospodarczą i przebywają na samozatrudnieniu.

Czytaj: Dodatki w 2023 roku. Na te pieniądze możesz liczyć już teraz