Zbyt "zajęty", aby zjeść posiłek? Zobacz, jak oderwać trzylatka od zabawy bez wywołania histerii

2022-10-06 16:35

Kiedy przygotowujemy obiad, pozwalamy, aby nasz przedszkolak w tym czasie obejrzał bajkę lub się pobawił. Problem pojawia się, gdy posiłek stoi już na stole, a twoje dziecko nie potrafi oderwać się od tego, co w danej chwili robi. Jak go do tego nakłonić, nie rozpoczynając wojny domowej?

Chłopiec bawi się klockami

i

Autor: Getty Images Wołasz trzylatka na obiad, ale on jest zbyt zajęty zabawą? Zobacz, jak go nakłonić, żeby przyszedł, bez wywołania histerii

Życie z trzylatkiem to czasami prawdziwe wyzwanie. Dziecko w tym wieku wciąż uczy się panować nad swoimi emocjami. Wciąż może wybuchać złością, gdy coś mu się nie spodoba i nerwowo reagować na wszelkie zmiany.

Rodzic musi uzbroić się w dużą cierpliwość, aby samemu zachować spokój.

Problem może się pojawić, gdy wołamy naszego przedszkolaka na obiad, a on za nic w świecie nie jest nim zainteresowany. Ogląda bajkę, rysuje, buduje domek dla swoich zabawek lub przegląda książeczkę.

Cokolwiek robi, wydaje mu się to bardziej istotne niż stygnący posiłek.

Możemy go zmusić, aby usiadł przy stole, wyłączając nagle telewizor, grożąc, każąc, aby tylko zakończył czynność, której poświęca uwagę i skupił się na tym, co według nas, jest teraz najważniejsze.

Na pewno takie wyjście z sytuacji sprawi, że wszyscy się zdenerwują, co nie wpływa dobrze na samo trawienie.

Jak zatem bez nerwów przekonać trzylatka, aby przyszedł na obiad, gdy jest zajęty czymś innym?

Zobacz także: Któryś z nich musi podziałać na twoje dziecko. 7 najlepszych sposobów na niejadka

M jak mama: Jak wspierać rozwój mowy dziecka?

Zrozum swojego przedszkolaka

Zanim zrobisz cokolwiek, aby twój trzylatek oderwał się od czynności, którą właśnie wykonuje, warto go zrozumieć. Zastanowić się, dlaczego nagłe oderwanie od zabawy, może być dla niego trudne.

Trzyletnie dzieci uczą się poprzez zabawę. Dzięki niej odkrywają, jak działają różne rzeczy, poznają kształty, kolory i dźwięki. Niektórym z nich jest ciężko, aby zakończyć jedno zadanie i od razu przejść do kolejnego.

Dzieje się tak, gdyż nie nadążają za zmianami. Dziecku może się wydawać, że wszystko dzieje się zbyt szybko. Mogą czuć się z tego powodu przytłoczone i mieć trudności z nadążeniem za naszymi oczekiwaniami.

Nie wiedzą jeszcze, czym dokładnie jest czas, jak płynie i ile tak naprawdę minut siedzą już na dywanie i bawią się klockami. Dla nich może to być chwila, gdy w pewnym momencie chcemy, aby skończyły się bawić i przyszły na obiad.

Czują się wówczas zdezorientowane, złe i smutne. Reagują, tak jak potrafią najlepiej. Krzyczą, płaczą, mówią stanowcze „Nie”.

Daj dziecku czas, aby oswoił się z sytuacją

Wcześniejsze zasygnalizowanie dziecku, że za chwilę będzie obiad, może być dobrym rozwiązaniem, aby nie wywołać wojny domowej.

Dziecko otrzyma od nas informację, że powinno kończyć oglądanie bajek lub sprzątać zabawki, którymi się właśnie bawi.

Dzięki temu może się przygotować, że za chwilę trzeba zrobić coś innego. Nie będą zaskoczone, bo wcześniej już im o tym powiedzieliśmy.

Informacja ta nie powinna być jednak wypowiedziana raz, ale kilkukrotnie w różnych odstępach czasu. Pamiętajmy, że odliczanie określonej ilości minut dla dziecka, które nie zna się na zegarku, może być po prostu trudne.

Wyznaczmy zatem, co dziecko może jeszcze zrobić, aby skończyło. Tu możemy je po prostu zapytać „Co jeszcze chcesz zbudować, aby móc przyjść na obiad?”. Dogadujecie się, że jest to przykładowo jeszcze jedna wieża lub domek. To samo może dotyczyć dorysowania konkretnego szczegółu na rysunku lub obejrzenia bajki do wyznaczonego momentu.

Po paru minutach warto jednak przyjść i upewnić się, że dziecko już kończy. Przypomnieć, że umawialiśmy się tylko na jedną wieżę lub jeden dokończony rysunek.

Stosuj pochwały, gdy dziecko przyjdzie

Kiedy dziecko przyjdzie do stołu, warto go za to pochwalić. Powiedzieć, że jesteś z niego bardzo dumna i cieszysz się, że możecie wspólnie zjeść obiad.

Dzięki temu dziecko otrzyma od nas dawkę pozytywnego wzmocnienia i chętniej zrobi to ponownie. Warto chwalić dziecko mądrze, gdy widzimy, jak bardzo się stara.

Włącz trzylatka w gotowanie

Innym sposobem, aby dziecko nie tylko usiadło przy stole, ale również z chęcią zjadło, jest włączenie go w przygotowanie posiłku.

Trzylatek może już pomóc nam w nakrywaniu do stołu i wykonywaniu prostych czynności związanych z obróbką jedzenie. Może umyć warzywa, coś wymieszać, coś dodać.

Wspólne gotowanie to również ciekawy pomysł na spędzenie razem czasu po przedszkolu. Poznanie się bliżej i dobrą zabawę, która później kończy się zjedzeniem tego, co razem ugotowaliśmy.

Czytaj również: Nie chce jeść? Niech nie je! Czy zmuszać dziecko do jedzenia?