Nauczanie zdalne wróci od poniedziałku i objęte nim będą nie tylko szkoły ponadpodstawowe i szkoły wyższe - jak dotąd, ale również najstarsze klasy szkół podstawowych. Od 26 października cała Polska znajduje się w strefie czerwonej. Wraz z nowymi obostrzeniami wprowadzone zostanie również nauczanie zdalne, na które przejdą uczniowie klas IV-VIII. Jak tłumaczy Morawiecki to właśnie ta grupa dzieci jest odpowiedzialna za najsilniejszą transmisję koronawirusa.
Nauka zdalna obowiązuje na razie do 8 listopada.
Młodsze dzieci zostaną w szkołach, ponieważ - jak pokazują badania - w tym wieku rzadziej chorują na COVID, a nauka w placówkach jest dla nich ważniejsza ze względów psychologicznych.
Dzieci do 16. roku życia nie będą również mogły przemieszczać się samodzielnie po ulicach - w godzinach od 8 do 16 nieletni mogą wychodzić z domu tylko pod opieką osoby dorosłej.
Te obostrzenia, w połączeniu z ochroną seniorów, zamknięciem restauracji i zakazem zgromadzeń mają ograniczyć rozprzestrzenianie się wirusa wśród Polaków. Premier Morawiecki wspomniał również o konieczności wietrzenia sal w szkołach - w klasach, których lekcje będą się odbywać, o noszeniu maseczek i zachowywaniu zasad higieny.
Premier Morawiecki dodał również, że zasiłki dla rodziców będą przewidziane tak jak to było wiosną.
Czytaj: Szkoły świecą pustkami: nauczyciele na L4, dzieci w kwarantannie. Czy będzie zdalne nauczanie?
Koronawirus u dzieci. Czy koronawirus jest szczególnie groźny dla dzieci?
Czy szczepić dziecko w czasie pandemii koronawirusa?
COVID-19 u dzieci - jakie są objawy COVID-19 u dzieci i czy infekcja powoduje powikłania?
Praca zdalna: jak ją połączyć z opieką nad dzieckiem?
Jakich zasad przestrzegać podczas zabaw dziecięcych w czasie epidemii koronawisrusa?