Wszystkie pięcioraczki z Gniezna są już w domu. To będzie radosna Wielkanoc

2021-04-02 8:13

We wtorek 30 marca ostatnie dwie dziewczynki z urodzonych w Poznaniu pięcioraczków - opuściły tamtejszy szpital ginekologiczno-położniczy. Dzieci urodziły się 17 stycznia. To wcześniaki - 4 dziewczynki i chłopiec.

wcześniak

i

Autor: Getty images Narodziny pięcioraczków zdarzają się raz na 50 milionów porodów.

Od dnia ich narodzin cała Polska śledzi ich losy. Maluszki przyszły na świat w 29. tygodniu ciąży jako skrajne wcześniaki. Od początku wymagały wsparcia oddechowego i monitorowania czynności krążenia.

Dzieci sukcesywnie były wypuszczane do domu - pierwsza szpital (na początku marca) opuściła Wiktoria, następnie w połowie miesiąca do siostry dołączyli Maksymilian i Laura. Teraz czas przyszedł na Klarę i Anastazję - ta ostatnia w momencie narodzin miała zaledwie 680 gramów!

Przeczytaj: Noworodek w domu: 19 porad dla mamy

Historia pięcioraczków z Gniezna

Pięcioraczki urodzone w Poznaniu to pierwsze dzieci pochodzącego z Gniezna małżeństwa. 30-letnia kobieta odkąd okazało się, że zostanie mamą tak dużej gromadki, od razu trafiła pod opiekę ginekologiczno-położniczego szpitala klinicznego w Poznaniu. Tam dokładano wszelkich starań, by ciążę udało się przedłużyć. I udało się o 5 tygodni. Poród w 29. tygodniu ciąży dawał dzieciom duże szanse na przeżycie.

Pielęgnacja wcześniaka w domu

Ten niecodzienny na skalę światową poród odbierało aż 30 osób personelu medycznego. W 29. tygodniu życia płodowego płuca dzieci są jeszcze niedojrzałe, ale specjaliści z Poznańskiej lecznicy, byli na to dobrze przygotowani. Na dzieci czekał specjalistyczny sprzęt i odpowiedni specjaliści. Dzieci trafiły na dwa odziały, gdzie zbierały siły na wyjście do domu. Teraz nadszedł dla rodziców ten upragniony moment - cała 7-osobowa rodzina jest razem i spędzi nadchodzące święta wielkanocne we własnym domu.

Dzielnym wojownikom i ich rodzicom życzymy dużo zdrowia i radości!

Przeczytaj: "Mogło mnie tu nie być"- opowiada mama, która rodziła na oddziale covidowym