Niespełna od 30 lat wiadomo, że w krwi pępowinowej są komórki macierzyste o niezwykłych zdolnościach: mogą przekształcać się w inne komórki, z których zbudowane są tkanki człowieka. A dzięki tej właściwości mogą być wykorzystywane do leczenia. Dlatego powstała idea, aby nie marnować tych cennych komórek, tylko je zachować, na wypadek gdyby pojawiła się choroba.
Tak powstały banki krwi pępowinowej, w których rodzice mają możliwość odpłatnego przechowywania krwi z pępowiny swojego dziecka. Wyjaśniamy, co się z tą krwią dzieje po pobraniu, jak długo można ją przechowywać, kto i kiedy może z tego niezwykłego depozytu skorzystać oraz ile to wszystko kosztuje.
Spis treści
- Krew pępowinowa - pobieranie
- Krew pępowinowa - koszty
- Badania i preparatyka krwi pępowinowej
- Krew pępowinowa - przechowywanie
- Komórki macierzyste leczenie: jak mogą pomóc?
Krew pępowinowa - pobieranie
Krew pępowinową pobiera się w czasie porodu, tuż po przecięciu pępowiny. Można to zrobić zarówno podczas porodu drogami natury, jak i podczas cesarskiego cięcia. Objętości pobranej krwi bywają bardzo różne: czasem jest to tylko kilka mililitrów, a czasem aż 200 ml, zazwyczaj – ok. 70 ml. Krew pępowinową pobiera przeszkolona położna, korzystając z zestawu pobraniowego dostarczonego przez rodziców (a otrzymanego od banku krwi pępowinowej).
Po zebraniu krwi do specjalnego worka miesza się ją z płynem zapobiegającym krzepnięciu. Zawiadomiony przez szpital lub rodziców bank komórek macierzystych zleca przewiezienie krwi do laboratorium kurierowi z wyspecjalizowanej firmy przewozowej. Zazwyczaj następuje to w ciągu 24 godzin od porodu. Bardzo ważny jest właściwy transport: zestaw pobraniowy z krwią pępowinową znajduje się w opakowaniu z grubego styropianu, które jest wyłożone torebkami zawierającymi substancje termoizolujące i stabilizujące temperaturę.
Krew pępowinowa - koszty
Koszty bankowania krwi pępowinowej podzielone są na 3 części:
- Jednorazową opłatę w ciąży. To rodzaj opłaty wstępnej, która pokrywa koszty zestawu pobraniowego, jego transport oraz wstępną preparatykę. Aktualnie wynosi ona 300 zł. Należy uiścić ją w momencie podpisania umowy z bankiem krwi pępowinowej - co zazwyczaj ma miejsce w drugim lub trzecim trymestrze ciąży.
- Miesięczne opłaty po porodzie, które zaczynają się dopiero 2 miesiące po porodzie i trwają do 1. urodzin dziecka, czyli przez 10 miesięcy. Jest to cena obejmująca przygotowanie krwi do preparatyki, wszystkie niezbędne badania pobranej krwi oraz mrożenie komórek macierzystych. Wynosi 190 zł miesięcznie.
- Miesięczne opłaty po 1. urodzinach dziecka, które pokrywają koszty przechowywania komórek macierzystych. Wynoszą 50 zł miesięcznie.
Polecany artykuł:
Badania i preparatyka krwi pępowinowej
W laboratorium krew pępowinowa jest badana pod kątem czystości bakteriologicznej i wirusologicznej. Przeprowadza się tam badania w kierunku obecności bakterii tlenowych, beztlenowych i grzybów, oznacza się liczbę leukocytów i ocenia ich żywotność. Oczekiwanie na wyniki badań trwa około dwóch tygodni. Jeśli nie są one niepokojące, rodzice otrzymują od banku komórek certyfikat poświadczający zdeponowanie krwi pępowinowej swojego dziecka.
Po badaniach krew jest preparowana (oddziela się osocze i erytrocyty), w wyniku czego objętość preparatu zmniejsza się do 20 ml. Z 70 ml krwi zwykle udaje się uzyskać około 1 miliarda komórek macierzystych.
Krew pępowinowa - przechowywanie
Kolejną czynnością jest dodanie substancji krioochronnych, czyli zabezpieczających przed działaniem niskiej temperatury. Dopiero tak przygotowany preparat zostaje umieszczony w specjalnej kasecie, zamrożony, a następnie jest przechowywany w oparach ciekłego azotu, w specjalnych urządzeniach do przechowywania – tzw. kriostatach. Panuje tam temperatura ok. –190°C. Zamrożone w ten sposób komórki macierzyste można przechowywać nawet przez setki lat, teoretycznie – bez końca. W tak niskiej temperaturze wszelkie procesy życiowe są zahamowane, a więc podczas przechowywania absolutnie nic się z komórkami nie dzieje. Dlatego mogą być one odmrożone i użyte nawet po bardzo długim czasie.
Na razie najstarsze komórki macierzyste, których jakość sprawdzono, miały 24 lata – po rozmrożeniu wykazywały takie same zdolności jak w momencie rozpoczęcia przechowywania.
Zobacz, jak przechowuje się KREW PĘPOWINOWĄ w największym w Europie Środkowej laboratorium [ZDJĘCIA]
Komórki macierzyste leczenie: jak mogą pomóc?
Komórki macierzyste są wykorzystywane w leczeniu wielu chorób. Już teraz powszechnie stosuje się je w hematologii, onkologii i leczeniu chorób układu krwiotwórczego. Komórki macierzyste wykorzystuje się również w medycynie regeneracyjnej.
Komórki macierzyste pomogły m.in. odbudować mięsień sercowy po zawale, przywrócić wzrok osobom ze zwyrodnieniem plamki żółtej i zregenerować mózg po udarze. Pełna lista chorób, w których są pomocne, liczy ponad 70 pozycji. Nie wszystkie z tych chorób można leczyć własnymi komórkami macierzystymi – niektóre należy leczyć komórkami pochodzącymi od innej osoby.
Bywa, że w tej samej chorobie, w zależności od stopnia jej zaawansowania, raz wskazany jest przeszczep autologiczny (własnych komórek macierzystych), a raz allogeniczny (komórek macierzystych innej osoby). Ze statystyk przeszczepień w Polsce i na świecie wynika jednak, że obecnie już częściej przeszczepia się własne komórki macierzyste (ok. 60 proc. wszystkich przeszczepień). Warto podkreślić, że przechowywane w banku komórki macierzyste mogą posłużyć nie tylko dziecku, od którego została pobrana krew, lecz również osobom z jego najbliższej rodziny.
Minusem krwi pępowinowej jest ograniczona ilość krwi, którą można pobrać ze sznura pępowinowego i z łożyska. Przeciętna liczba komórek macierzystych znajdująca się w pobranej porcji krwi (1 miliard) wystarcza do przeszczepienia dla biorcy ważącego 40 kg. Jednak te ograniczenia lekarze próbują pokonać, łącząc komórki z krwi dwóch noworodków lub z różnych źródeł, np. z krwi pępowinowej i szpiku.
W Polsce był już przypadek, gdy do przeszczepu użyto krwi pępowinowej pobranej od trzech noworodków – uratowano mężczyznę chorego na białaczkę, który ważył prawie 100 kg. Coraz bardziej zaawansowane są również prace nad namnażaniem komórek macierzystych – kilka lat temu w USA zastosowano procedurę, która pomnożyła ich liczbę aż 14-krotnie! To daje coraz więcej możliwości skutecznego wykorzystania komórek do ewentualnego leczenia.
miesięcznik "M jak mama"