Spis treści
Nasiona chia, inaczej nasiona szałwii hiszpańskiej to jeden z superproduktów. Polecany jest przyszłym i młodym mamom, ponieważ podczas ciąży i karmienia piersią powinny one szczególnie zadbać o to, aby dostarczać organizmowi niezbędnych składników odżywczych.
Zimą nie jest to łatwe, ponieważ brakuje świeżych lokalnych warzyw i owoców – najlepszego źródła witamin oraz minerałów. Ten problem pomogą rozwiązać produkty zwane superfood (z ang. superżywność) – pełne mikro- i makroelementów, przeciwutleniaczy oraz wielu innych cennych substancji. Takimi produktami są nasiona chia polecane w ciąży.
Nasza ekspertka Agnieszka Pankowska przekonuje, że choć nie zastąpią zbilansowanej diety, mogą być jej bardzo wartościowym elementem, dlatego warto włączyć je do swojego jadłospisu.
Co to jest szałwia hiszpańska (chia)?
Nasiona chia pochodzą głównie z terenów Ameryki Środkowej, gdzie już przed wiekami uprawiali je Aztekowie. Te małe ziarenka wyglądają niepozornie, jednak kryją się w nich pokaźne ilości zdrowych składników.
Zawierają m.in. przeciwutleniacze – substancje, które zmniejszają ryzyko powstawania nowotworów i spowalniają proces starzenia się organizmu. Są też bogate w kwasy tłuszczowe omega-3 i omega-6, niezbędne dla właściwego rozwoju i funkcjonowania organizmu – to ważne składniki błon komórkowych i prekursory wielu innych substancji, w tym tak ważnych, jak związki chemiczne wpływające na ciśnienie tętnicze krwi oraz odpowiedź zapalną organizmu.
Nasiona chia są też źródłem łatwo przyswajalnego białka oraz wapnia, którego mają niemal sześć razy więcej niż mleko! Mogą więc pełnić funkcję naturalnego suplementu diety dla osób, które nie przepadają za nabiałem lub nie mogą go spożywać. Dostarczają także organizmowi sporo cynku (poprawia stan cery), żelaza (pomaga zapobiegać anemii) oraz magnezu (na ciążowe skurcze).
Cechą charakterystyczną szałwii hiszpańskiej jest to, że jej ziarenka, zalane płynem: wodą, sokiem czy jogurtem, kilkakrotnie zwiększają objętość, tworząc wokół swojej skorupki galaretowatą powłokę – podobnie jak nasiona lnu. Dzięki temu, a także dzięki dużej zawartości błonnika, nasiona chia są polecane osobom dbającym o linię, ponieważ dłużej utrzymują uczucie sytości.
Przekąski z ich dodatkiem sprawdzą się więc, jeśli po ciąży będziesz chciała wrócić do dawnej wagi bez przechodzenia na restrykcyjną dietę. Cena nasion chia nie jest bardzo wygórowana: 6–8 zł za 250 g.
Czytaj: Dieta w ciąży: naturalny sposób na problemy zdrowotne przyszłej mamy
Do czego można dodawać nasiona chia?
Nasiona chia mają neutralny smak, dlatego można dodawać je do wielu potraw, między innymi sałatek, kanapek, koktajli czy domowego muesli. Należy przy tym pamiętać, że ich dzienne spożycie nie powinno przekraczać 15 g (trzech łyżeczek).
Popularną i bardzo smaczną przekąską są „puddingi” z nasion chia. Ich przygotowanie jest dość łatwe: wystarczy, że do szklanki gęstego mleczka kokosowego (może być rozrzedzone zwykłym mlekiem kokosowym) dodasz dwie łyżeczki nasion chia i energicznie zamieszasz. W ciągu godziny wymieszaj pudding jeszcze kilka razy (w tym czasie możesz trzymać go w lodówce).
Deser jest gotowy po około 90 minutach – wtedy nasiona osiągają swoje optymalne napęcznienie, jednak nic się nie stanie, gdy zrobisz go wieczorem i wyjmiesz z lodówki dopiero rano. Jeśli pudding kokosowy okaże się dla ciebie zbyt ciężki (mleczko kokosowe jest dość tłuste), nasiona chia możesz wymieszać z jogurtem naturalnym.
Obowiązkowym dodatkiem do takiego deseru jest mus z ulubionego owocu lub wkrojone kawałki świeżych owoców. Nam najbardziej smakuje w dwóch wersjach: słodkiej (z musem mango) oraz zielonej (z musem ze szpinaku i kiwi).
