Spis treści
- Liście malin nie zagrażają ciąży
- Liście malin nie działają poronnie
- Napar z liści malin może usprawnić poród
Żadna z obiegowych opinii na temat malin nie jest prawdziwa. Herbatę z liści malin można pić przez całą ciążę (w rozsądnych ilościach), ale nie wywołuje to ani nie przyspiesza porodu. A już zupełnie absurdalne jest twierdzenie, że malin w ciąży nie można jeść... w żadnej postaci, także w formie soku czy herbaty z suszonych owoców.
Czytaj: Ciąża w zgodzie z naturą. Na czym polega naturalne podejście do ciąży?
Liście malin nie zagrażają ciąży
Liście maliny czerwonej stosowane są w ziołolecznictwie od lat. Jednak w Polsce popularna jest opinia, że nie wolno ich pić w ciąży przed upływem 34. tygodnia, bo mogą wywołać przedwczesne skurcze macicy.
Trudno dziś wskazać źródło tego poglądu, ale wygląda na to, że jest to nasz lokalny, polski mit. Zarówno bowiem dr Preeti Agrawal, znana ginekolożka pochodząca z Indii, jak i słynna propagatorka naturalnego porodu Janet Balaskas w swoich publikacjach wymieniają liście malin jako jedno z najważniejszych ziół w ciąży, wzmacniających mięśnie macicy.
Obie znawczynie przedmiotu zalecają regularne picie naparu z liści malin nawet przez całą ciążę, a przynajmniej przez dwa ostatnie trymestry. Podobne zalecenia usłyszeć można od wielu położnych, które prowadzą ciążę w sposób naturalny. Dr Agrawal w swojej książce „Odkrywam macierzyństwo” tłumaczy działanie tej rośliny na macicę w czasie ciąży: w początkowych tygodniach ciąży herbata z liści malin tonizuje rozciągający się mięsień i działa rozkurczowo (podobnie jak lek No-spa).
Nie jest więc prawdą, że może wywołać poronienie. Wręcz przeciwnie – w medycynie ludowej wielu społeczności liście malin zaleca się jako sposób na zapobieganie poronieniu. Warto pić w ciąży ten napój także dlatego, że jest bogaty w żelazo, wapń, magnez i witaminę C.
Czytaj:
Jakie zioła są dozwolone w ciąży?
Przeziębienie w ciąży: jakie leki w ciąży można stosować
Liście malin nie działają poronnie
Dr Preeti Agrawal, ginekolog położnik, szefowa fundacji „Kobieta i natura”, www.preetigin.pl
Liść maliny jest bogaty w witaminy i minerały, szczególnie w naturalne i łatwo przyswajalne chelaty żelazowe. Napar z liści malin wzmacnia i odżywia mięśniówkę macicy, absolutnie nie jest to środek poronny. Swoim pacjentkom polecam picie tego naparu od początku drugiego trymestru ciąży aż do samego rozwiązania.
Dawkowanie powinno być dostosowane do konkretnej ciężarnej. W przypadku stosowania naparu od 4. miesiąca polecam picie raz dziennie ok. 200 ml, natomiast ciężarne, które stosują napar dopiero od 8.–9. miesiąca, powinny pić trzy szklanki naparu dziennie. Liście maliny doskonale sprawdzają się również po porodzie: wzmacniają produkcję mleka, pomagają macicy powrócić do swego normalnego stanu, przywracają równowagę. Od 15 lat moje ciężarne pacjentki piją liść maliny w połączeniu z liściem mięty czy melisy i mają się bardzo dobrze.
Napar z liści malin może usprawnić poród
Natomiast przed porodem położne polecają picie herbaty z liści malin nie dlatego, że wywołuje poród, ale po to, by przebiegł on sprawnie i szybko. Stosowanie liści malin w ostatnich tygodniach ciąży wzmacnia i odżywia mięśnie macicy, co ma skutkować łatwiejszym porodem.
Według szkoły angielskiej w takim celu najlepiej wypić bardzo mocny napar (14 g liści zalać 240 ml wrzątku), gdy już zaczęła się akcja porodowa – wzmaga siłę mięśni macicy, sprawiając, że skurcze są efektywniejsze, a akcja porodowa przebiega szybciej.
Oczywiście, nie ma gwarancji, że tak się stanie: wiele kobiet, które piły ten napar przed porodem, takich skutków nie doświadczyło. A zatem: możesz bez obaw pić napar z liści malin w ciąży w rozsądnych ilościach (1–3 szklanki dziennie), ale też i bez gwarancji, że poród będzie łatwiejszy. A już w to, że maliny to sposób na wywołanie porodu na pewno nie wierz.
Czytaj: Przewodnik po ziołach dla kobiet w ciąży.
miesięcznik "M jak mama"