Jakie są najczęstsze przyczyny poronienia? Na pewno jest ich kilka. Warto je poznać, bo jednym z najtrudniejszych aspektów poronienia jest po prostu brak wiedzy na temat jego przyczyny. Strata ciąży może być dla kobiety traumatycznym doświadczeniem, którego skutki bywają długotrwałe i poważne – depresja, złość, lęk, poczucie winy...
Ale pytanie „dlaczego” towarzyszy takiej kobiecie – albo parze – czasem jeszcze bardzo długo. I najczęściej pozostaje bez odpowiedzi. Bo nawet przeprowadzenie badań genetycznych – co nie jest standardem – nie zawsze daje jednoznaczną odpowiedź.
Prawda jest bowiem taka, że w wielu przypadkach, szczególnie wczesnych poronień, trudno jest dokładnie określić, co było nie tak z tym konkretnym zarodkiem. Można natomiast – na podstawie badań i statystyki – określić najczęstsze przyczyny obumarcia ciąży.
Spis treści
- Nieprawidłowości chromosomalne
- Zaburzenia funkcji tarczycy
- Cukrzyca insulinozależna
- Styl życia
- Wady w budowie ciała mamy
- Zaburzenia krzepnięcia krwi
- Zaburzenia immunologiczne
Nieprawidłowości chromosomalne
Zdecydowanie najczęstszą przyczyną poronień (w ponad 60 proc.) są problemy z chromosomami na etapie tworzenia się zarodka. Do wykształcenia się prawidłowego organizmu potrzebny jest komplet 22 par chromosomów nazywanych homologicznymi (22 chromosomy matczyne i 22 ojcowskie) oraz dwa chromosomy płciowe. Wszelkie zaburzenia dotyczące zarówno liczby, jak i struktury chromosomów są przyczyną wad genetycznych.
Niektóre nieprawidłowości chromosomalne – jak np. trisomia 21 (obecność dodatkowego, trzeciego chromosomu w 21. parze), powodująca zespół Downa – umożliwia przeżycie i dalszy rozwój zarodka, ale inne tego typu zaburzenia sprawiają, że zarodek obumiera – jego rozwój po prostu się zatrzymuje.
Poronienia spowodowane nieprawidłowościami chromosomowymi zdarzają się częściej kobietom w wieku powyżej 35 lat. Dlatego że komórki jajowe – które kobiety mają od urodzenia w swoich jajnikach – się starzeją. Znaczenie ma również wiek ojca: im starszy, tym większe ryzyko wad.
Częstość poronień z tego powodu u kobiet poniżej 20. roku życia wynosi 12–15 proc., a gdy kobieta zbliża się do wieku 40 lat – jest dwa razy wyższa. Niestety, nic nie można zrobić, aby zapobiec poronieniom z powodu nieprawidłowości chromosomowych.
Czytaj również: Tarczyca w ciąży: dlaczego to tak ważne by była zdrowa?
Cukrzyca ciążowa - dieta. Jadłospis dla mam z cukrzycą [PDF DO POBRANIA]
Zaburzenia funkcji tarczycy
Bez względu na to, czy kobieta ma niedoczynność tarczycy (zbyt niski poziom hormonów tarczycowych), czy nadczynność (za dużo hormonów) – zaburzenia pracy tarczycy mogą prowadzić do problemów z niepłodnością lub powodować nawracające poronienia.
W przypadkach gdy czynność tarczycy u kobiety jest zbyt niska, ma to bezpośredni niekorzystny wpływ na rozwój płodu, bo w pierwszych 10–12 tygodniach ciąży, kiedy tarczyca płodu nie produkuje jeszcze własnych hormonów, jedynym ich źródłem jest tarczyca matki.
Niedobór hormonów tarczycy dotyczy więc także płodu, a są one niezbędne m.in. do prawidłowego rozwoju mózgu – w razie dużego deficytu mózg się nie rozwija i zarodek nie jest zdolny do życia.
Z kolei nadczynność tarczycy może zakłócać zdolność estrogenu do wykonywania swojej pracy, co skutkuje tym, że macica nie jest przygotowana do implantacji zarodka – co też oczywiście prowadzi do wczesnego poronienia. Dobra wiadomość
Cukrzyca insulinozależna
Kobiety chorujące na cukrzycę muszą po zajściu w ciążę ściśle współpracować z lekarzem diabetologiem, by kontrolować poziom cukru. Niekontrolowana cukrzyca insulinozależna w pierwszym trymestrze może bowiem prowadzić do poronienia, a także poważnych wad wrodzonych u płodu.
Jeśli masz cukrzycę tego typu, najlepiej skonsultuj się z lekarzem endokrynologiem jeszcze przed zajściem w ciążę, aby ustalić jak najlepsze postępowanie. Lekarz zaleci odpowiednie leki wyrównujące poziom cukru przed zajściem w ciążę i w pierwszym jej okresie. W przypadku chorób przewlekłych takich jak cukrzyca dobra opieka lekarska na wczesnym etapie ciąży jest kluczem do szczęśliwego jej ukończenia.
Styl życia
Niektóre niezdrowe nawyki, zwłaszcza takie jak spożywanie alkoholu, nadużywanie narkotyków czy palenie papierosów w czasie ciąży, mogą być przyczyną zarówno wczesnego poronienia, jak i utraty ciąży na późniejszym etapie. Dlatego planując ciążę, trzeba z nich bezwzględnie zrezygnować.
Jednak ponad połowa ciąż jest nieplanowana, co oznacza, że kobiety nie zdają sobie sprawy z tego, że doszło do zapłodnienia, przez kilka pierwszych tygodni jej trwania. Jeśli w tym czasie nadużywały alkoholu, nikotyny czy mocnych narkotyków – może dojść do obumarcia zarodka.
Trzeba tu jednak podkreślić słowo „nadużywanie”, a więc nie chodzi o wypicie jednego czy dwóch alkoholowych koktajli czy jednorazowe zapalenie marihuany – tego typu „ekscesy” nie będą miały aż tak poważnych konsekwencji. Ale przygotowując się do ciąży, warto wyeliminować używki.
Czytaj również: Alkoholowy zespół płodowy (FAS): alkohol w ciąży wpływa negatywnie na rozwój dziecka
Marihuana lecznicza na poranne mdłości? Lekarze ostrzegają!
Wady w budowie ciała mamy
Wady w budowie kobiecych narządów rodnych czy inne nieprawidłowości natury fizykalnej w organizmie kobiety w ciąży odpowiadają za ok. 10 proc. poronień. Do straty ciąży może się przyczynić np. występowanie przegrody macicy, obecność w niej polipów czy nieprawidłowa budowa szyjki macicy, ale także zaburzenia w funkcjonowaniu narządów, np. niewydolność szyjki macicy, która otwiera się na zbyt wczesnym etapie ciąży. Utrata ciąży w wyniku komplikacji związanych z ciałem przyszłej mamy występuje najczęściej w drugim lub trzecim trymestrze.
Zaburzenia krzepnięcia krwi
Zbyt niska krzepliwość krwi u przyszłej mamy sprawia, że jest ona narażona na częste krwotoki m.in. z dróg rodnych, które w ciąży są szczególnie groźne, bo mogą – w skrajnych przypadkach – prowadzić do poronienia. Jeśli więc ciężarna ma wrodzone predyspozycje do długo utrzymujących się krwawień, powinna od początku ciąży konsultować to z lekarzem i być pod jego opieką.
Z kolei zbyt wysoka krzepliwość krwi (trombofilia) charakteryzuje się skłonnością do powstawania zakrzepów w naczyniach krwionośnych, co również jest niebezpieczne. Nadkrzepliwość może być wrodzona albo towarzyszyć takim schorzeniom jak zespół nerczycowy czy zespół antyfosfolipidowy.
Zaburzenia immunologiczne
Chociaż dokładna rola czynników immunologicznych w poronieniu nie jest do końca znana i dobrze wyjaśniona, to jest faktem, że ciało niektórych kobiet po prostu „nie przyjmuje ciąży”. Eksperci potwierdzają, że niektóre zaburzenia autoimmunologiczne odgrywają w tym procesie istotną rolę – badania wykazały, że niektóre przeciwciała obecne w organizmie kobiety w ciąży mogą być jednymi z najczęstszych przyczyn poronień nawracających.
Chodzi np. o toczeń – to choroba tkanki łącznej, w której przebiegu dochodzi do zaburzeń odpowiedzi immunologicznej. W ich wyniku powstają autoprzeciwciała skierowane przeciwko strukturom własnego ustroju, w tym także przeciwko zarodkowi i płodowi.
Z toczniem często współwystępuje zespół antyfosfolipidowy – nieco inna choroba autoimmunologiczna, która może skutkować zwiększoną częstością poronień. Przeciwciała antyfosfolipidowe zwalczające zarodek występują u ok. 5 proc. kobiet.
Dlatego według rekomendacji ginekologów każda kobieta, która miała więcej niż trzy poronienia samoistne, powinna zrobić badania w kierunku zespołu antyfosfolipidowego. Kobiety z tym zespołem mogą urodzić zdrowe dziecko, jeśli będą stosowały się do zaleceń lekarza oraz regularnie przyjmowały leki.