Wspomniała o nich ostatnio jedna z parentingowych instagramerek, która na prowadzi profil @migatomama. Kobieta opisała jeden z nich na swoim własnym przykładzie. W sekcji komentarzy zaś jej obserwatorki dodały wiele innych, które u nich oznaczały stan błogosławiony. Ciekawe jesteście, jakie nieoczywiste objawy zostały wymienione? Poniżej stworzyliśmy ich listę.
„Pierwsza oznaka ciąży jaką przegapiłam”
Byliśmy wtedy z mężem na weselu i o godzinie 22:00 ja po prostu odpadłam. Pewnie musiało to wyglądać tak, jakbym się nieźle zabawiła, ale ja nie piję, dlatego to było dla mnie tym bardziej dziwne. Nie miałam już po prostu na nic siły. Jak mąż chciał wziąć mnie na parkiet, słaniałam mu się na rękach. O godzinie 22:00, kiedy zabawa się już rozkręcała, powiedziałam do męża, słuchaj ja już nie dam rady, musimy jechać do domu
– tymi słowami instagramerka opisuje swój przypadek.
Jak w dalszych słowach wyjaśniła, zupełnie nie przyszło jej w tym momencie do głowy, że objaw ekstremalnego zmęczenia może zwiastować u niej ciążę. W pierwszej chwili pomyślała, że jest zmęczona, bo jej syn przechodzi właśnie regres snu. Za niedługo jednak zrobiła test ciążowy i wyszły dwie kreski.
Jeśli jesteście skrajnie zmęczone i senne i coś podejrzewacie to polecam sprawdzić
- radzi wszystkim kobietom.
Co ciekawe pod jej nagraniem zaroiło się od komentarzy, w których mamy przyznawały, że dokładnie tego samego doświadczyły na początku ciąży.
U mnie to samo (…) zasypiałam wszędzie, w każdej pozycji, w sekundę. Odcinało mnie nawet podczas rozmowy z mężem.
U mnie też pierwszą oznaką ciąży było zmęczenie. Na urlopie w górach zaczęłam zasypiać o 19 - 20 i spałam już do rana, po 3 dniach zrobiłam test i 2 kreski
- pisały.
Nietypowe objawy ciąży w pierwszym trymestrze
Było także sporo wpisów, w których mamy wymieniały inne nietypowe symptomy ciąży. Najciekawsze cytujemy w poniższym zestawieniu.
- „Ból jak na okres ale bardziej przeszywający”.
- „Nałogowo wręcz jadłam brzuszki z łososia jak nigdy”.
- „Mnie strasznie głód ssał”.
- „Ogromna zgaga jeszcze przed terminem miesiączki”.
- „U mnie było zimno! Była wiosna, cieplutko, a ja spałam tak: leginsy, spodnie od piżamy, koszulka krótka, długa od pidżamy, sweter, gruby polarowy szlafrok, dwie kołdry, dwa koce i dalej trzęsłam się z zimna”.
- „W pierwszej ciąży, pierwszą oznaką był majonez. Dosłownie dodawałam go do wszystkiego, ale po paru dniach się zorientowałam, że coś jest nie tak”.
- „U mnie pierwsza oznaka ciąży to odrzucenie od kawy. Wypijałam 3-4 łyki i więcej nie dawałam rady”.
Dodałybyście coś do tej listy?
Najdziwniejsze historyczne testy ciążowe
