Jesteśmy oswojeni z jego brzmieniem, ale jednocześnie nie jest ono tak oklepane jak imiona z pierwszej dziesiątki rankingu (Zofia, Zuzanna, Laura, Hanna, Maja, Julia, Oliwia, Pola, Alicja, Marta), do tego może dobrze się kojarzyć – z zaradnością życiową i przebojowością.
„Ta Dorotka tańcowała, tańcowała”
Niewątpliwie jedną z pierwszych konotacji, jaka się nasuwa, myśląc o imieniu Dorota, jest skoczna, żywa piosenka uwielbiana przez dzieci pt. „Ta Dorotka tańcowała, tańcowała”. Taka sama jest też sama jej bohaterka – energiczna, przebojowa i wytrwała. Przypomnijmy pierwszą zwrotkę tego utworu:
Ta Dorotka ta malusia, ta malusia,
Tańcowała dokolusia, dokolusia,
Tańcowała ranną rosą, ranną rosą
I tupała nóżką bosą, nóżką bosą.
Bohaterka tańcuje przez cały dzień od rana do wieczora, aż pada spać wyczerpana. Mała Dorotka z piosenki ma dokładnie te same cechy charakteru, które przypisywane są wszystkim Dorotom i tym dużym i małym. To przede wszystkim wspomniana wyżej przebojowość, determinacja, zdecydowanie, własne zdanie na każdy temat, inteligencja, ciekawość świata, ale także skłonność do ryzyka.
Popularność imienia Dorota w Polsce
To pochodzące z greki imię znane jest w naszym kraju od wczesnego średniowiecza. Co ciekawe ma bardzo piękne znaczenie, które powinno przypaść do gustu osobom wierzącym. Powstało z połączenia dwóch członów: „doron” – „dar” i „Theós” – „Bóg”. Znaczenie imienia Dorota to „dar od Boga”. Nie dziwi więc fakt, że w czasach, gdy kościół katolicki miał mocną pozycję w Polsce (lata 70. i 80.) imię to wiodło prym na szkołach i przedszkolach. Tę modę z tamtych czasów doskonale widać jeszcze w bazie PESEL. Aktualnie (stan z 19 stycznia 2024 roku) imię Dorota zajmuje 22. miejsce wśród imion żeńskich. Nosi je 268289 kobiet i dziewczynek.
Jak często imię Dorota wybierane jest dziewczynek w Polsce w ostatnich latach? Nie należy do imion bardzo popularnych. Ilość nadań na przestrzeni ostatnich dziesięciu lat wahała się od 409 do 193. Jak jednak obserwujemy, co jakiś czas do pierwszej dziesiątki aktualnego rankingu wybijają się tradycyjne, zapomniane imiona. Coś nam się zdaje, że Dorotka może stać się w niedługim czasie drugim Franciszkiem.