Spis treści
- Żółte karteczki na kłopoty z pamięcią w ciąży
- Na zakupy z listą
- Dbaj o porządek w ciąży
- Przypominajka w kalendarzu
- System bezpieczeństwa
Ciążowe problemy z pamięcią i koncentracją mają uzasadnienie biologiczne, gdyż są związane ze zmieniającym się poziomem hormonów. Ale ich źródło leży również w psychice, bo skupiając się na tym, co cię czeka za jakiś czas, nie myślisz o tym, co jest tu i teraz. Roztargnienie może się objawiać na różne sposoby. Czasem są to rzeczy zupełnie niegroźne – ot, zapominamy, co miałyśmy kupić albo zrobić. Są jednak przyszłe mamy, które gubią portfel albo po zamknięciu drzwi do mieszkania zostawiają w zamku klucze. Takich sytuacji można próbować uniknąć.
Żółte karteczki na kłopoty z pamięcią w ciąży
Sposobem, jaki przychodzi namyśl w pierwszej kolejności, jest zapisywanie wszystkich ważnych spraw i rzeczy do zrobienia, a potem wieszanie listy w widocznym miejscu. Do tego celu można wykorzystać post-ity, czyli słynne przylepne karteczki. Jeszcze kilka lat temu dostępne były tylko żółte, dziś bez trudu kupisz także różowe, zielone czy niebieskie. System kolorystyczny sprawdzi się wtedy, gdy musisz sporo zapamiętać – kolory mogą wtedy oznaczać priorytet danej sprawy (np. na różowych zapisujemy rzeczy najważniejsze, a na niebieskich najmniej ważne). Opisane karteczki można przykleić również w strategicznych miejscach w domu, a także w aucie, wtedy gdy masz tendencje do zapominania na przykład o włączaniu świateł.
Na zakupy z listą
Warto zaopatrzyć się w bloczek z kartkami na sztywnej podkładce z magnesem – wieszamy go na lodówce, a przyda się do zapisywania na bieżąco rzeczy, które musisz kupić. Sposób, stosowany przez perfekcyjne panie domu, podczas ciąży ma dodatkowe uzasadnienie – dzięki temu w sklepie oniczym nie zapomnisz. Robienie zakupów z listą w ręku ma jeszcze jeden plus – kupując tylko to, co wcześniej zapisałaś, nie wydasz więcej, niż potrzebujesz.
Dbaj o porządek w ciąży
Porządek sprzyja koncentracji, a dobra koncentracja to wróg roztargnienia. Dlatego zadbaj oto, by każda z ważnych rzeczy – klucze do mieszkania, kluczyki do auta, portfel, dokumenty, telefon, czy choćby pilot do telewizora, miała swoje miejsce. Warto mieć w przedpokoju niewielką szafkę, w której powiesisz klucze tuz po wejściu do domu – dzięki temu nie będziesz ich potem szukała. Jeśli korzystasz z jednego auta na zmianę z mężem, w szafce można tez zostawiać kluczyki i dowód rejestracyjny. Warto też wygospodarować osobne miejsce na dokumenty w torebce. Jeśli często zmieniasz torebki, klucze i dokumenty przechowuj w kosmetyczce (najbardziej praktyczne są przezroczyste), którą wystarczy przełożyć z jednej torby do drugiej.
Przypominajka w kalendarzu
Przypominacz w komórce, program przypominający w tablecie czy komputerze – one również mogą ci się teraz przydać. Opcje ustawienia przypominacza ma większość telefonów komórkowych, nie tylko smartfony – zazwyczaj jest ona przypięta do kalendarza. Po jej ustawieniu na konkretną godzinę w telefonie włącza się alarm ze stosowną informacją przypominającą np. o zrobieniu zakupów, spotkaniu, wizycie u lekarza. Programy, które przypomną ci o ważnych sprawach, można zainstalować także w tablecie albo komputerze stacjonarnym. Bezpłatne aplikacje można ściągnąć z internetu, np. ze strony www.dobreprogramy.pl.
System bezpieczeństwa
Jeśli zdarzyło ci się już zgubić coś ważnego, np. portfel czy klucze, na pewno wiesz, ile wiąże się z tym nerwów, a także niezbędnych formalności – bo karty czy dokumenty znajdujące się w portfelu trzeba zastrzec (by nie użył ich ktoś niepowołany), a zamki w drzwiach wymienić na nowe. Wiele jest jednak przypadków, kiedy ktoś zgubę znajdzie, ale nie wie, komu oddać. Wtedy z pomocą przychodzą systemy bezpieczeństwa, takie jak np. system MySafety (www.mysafety.pl). Po wykupieniu abonamentu, który rocznie kosztuje od kilkunastu do ok. 50 zł, i zarejestrowaniu się w systemie komputerowym dostajesz specjalne nalepki do oklejenia dokumentów czy brelok do kluczy itp. Jest na nich twój numer identyfikacyjny oraz numer telefonu firmowej infolinii, pod który może zadzwonić znalazca. Resztą zajmuje się firma – pracownik infolinii organizuje odbiór twoich rzeczy od znalazcy, a następnie są one dostarczane pod adres, jaki podałaś podczas rejestracji.
miesięcznik "M jak mama"
