Czy to w ciąży bezpieczne? Tatuaż, badanie RTG, depilacja laserowa

2021-08-09 9:50

Czy w ciąży bezpieczne jest robienie sobie tatuaży lub palenie elektronicznego papierosa? W czasie oczekiwania na dziecko niektóre kobiety boją się nawet malować paznokcie. Sprawdź, na co możesz sobie pozwolić, a czego lepiej teraz unikać!

Bezpieczne i niebezpieczne zabiegi w ciąży

i

Autor: Getty images Bezpieczne i niebezpieczne zabiegi w ciąży

Wspomniany już tatuaż to dobry przykład, bo jest obecnie bardzo popularny. Od kilku lat wśród młodych ludzi, także kobiet, wiele jest takich, które wręcz żyć nie mogą, jeśli co jakiś czas nie ozdobią swojego ciała nowym rysunkiem. Ale czy to bezpieczne w ciąży? oczekiwanie na dziecko trwa aż dziewięć miesięcy – i co robić?

Czy kobieta marząca o pamiątkowym „brzuszkowym” tatuażu może go sobie zafundować, czy nie? Podobne wątpliwości dotyczą też niektórych badań diagnostycznych, zabiegów, popularnych aktywności i sposobów spędzania czasu. Przeczytaj, co ci wolno i czy jest to bezpieczne w ciąży.

Spis treści

  1. Nowy tatuaż w ciąży
  2. Przejażdżka rollercoasterem
  3. Papierosy elektroniczne
  4. RTG zęba w ciąży - bezpieczne czy nie?
  5. Tomografia komputerowa
  6. Rezonans magnetyczny
  7. Sauna
  8. Depilacja laserowa

Nowy tatuaż w ciąży

Wykonanie nowego tatuażu podczas ciąży jest ryzykowne przynajmniej z kilku powodów. Przede wszystkim zabieg taki jest związany z ryzykiem zarażenia się na przykład wirusem zapalenia wątroby typu B albo wirusem HIV. Choć prawdopodobieństwo jest niewielkie, to jednak zaleca się, aby poczekać na nowy tatuaż do momentu narodzin dziecka.

Ale nawet jeśli jesteś absolutnie pewna, że gabinet, w którym już nieraz robiłaś tatuaż, spełnia najwyższe standardy higieny, wizytę i tak lepiej odłożyć do czasu po porodzie, ponieważ tak naprawdę niewiele wiadomo o bezpieczeństwie barwników stosowanych w tatuażu – jest możliwe, że chemikalia obecne w barwniku mogą wpływać na rozwój płodu, zwłaszcza w czasie organogenezy, czyli w pierwszych 12–13 tygodniach ciąży. Nie ma jednak takich badań, tak więc lepiej nie ryzykować.

Przy okazji warto wyjaśnić inną kwestię: czasem można usłyszeć, że jeśli kobieta ma tatuaż na plecach, nie będzie mogła skorzystać ze znieczulenia zewnątrzoponowego podczas porodu. Przeprowadzono kilka badań na ten temat i jak dotąd żadne z nich nie wskazało jednoznacznie na istnienie ryzyka, dlatego anestezjolog nie powinien mieć problemu z podaniem znieczulenia kobiecie z tatuażem na plecach, choć należy liczyć się z tym, że może jednak odmówić.

Czytaj: Który to miesiąc ciąży? Przelicz tygodnie na miesiące ciąży

I trymestr ciąży - czego nie wolno robić?

Rodzisz w roku 2022? Szukasz wsparcia innych przyszłych mam, chcesz wymienić się z nimi swoimi doświadczeniami? Dołącz do grupy na FB "Rodzę w 2022 roku! Grupa dla mam (BEZ HEJTU)

Przejażdżka rollercoasterem

Wydawałoby się, że przejażdżka kolejką górską w parku rozrywki to nic zdrożnego, bo przecież sama ciężarna nie wykonuje wtedy żadnej ryzykownej aktywności – po prostu siedzi na swoim miejscu. A jednak okazuje się, że jest to przyjemność zdecydowanie niewskazana dla przyszłych mam.

Rollercoaster to bowiem taka atrakcja, podczas której występują na zmianę bardzo gwałtowne przyspieszenia i hamowania, szybkie zmiany wysokości (a więc i ciśnienia), a wszystko to w dodatku odbywa się w ogromnym hałasie. Gwałtowne starty, przyspieszenia i nagłe hamowania sprawiają, że na macicę i łożysko oddziałują dodatkowe siły, które mogą doprowadzić nawet do przedwczesnego oddzielenia się łożyska od ściany macicy, co zagraża donoszeniu ciąży.

Nie ma, rzecz jasna, badań dokumentujących ten problem, ale przypadki kobiet poszkodowanych w wypadkach samochodowych pokazują, że oddzielenie się łożyska i inne powikłania następują nawet wtedy, gdy uraz nie dotyczy bezpośrednio macicy, a innych części ciała. Tak więc zdrowy rozsądek nakazuje, żeby z rollercoastera teraz zrezygnować.

Czytaj: Beta hCH w ciąż - co oznacza i jakie są normy?

Papierosy elektroniczne

Wszyscy już chyba wiedzą o tym, że palenie tradycyjnych papierosów jest w ciąży bardzo szkodliwe, ale czy tak samo szkodliwe dla płodu są tzw. papierosy elektroniczne? Ich producenci twierdzą, że to dużo bezpieczniejszy sposób palenia niż tradycyjny, a na opakowaniach tych produktów nie ma ostrzeżeń o ich szkodliwości – czy to znaczy, że w ciąży można je stosować?

Odpowiedź należałoby zróżnicować ze względu na odbiorczynie. Jeśli nie musisz palić w ciąży, bo nie jesteś uzależniona od nikotyny – nie pal niczego, także e-papierosów. Jeśli natomiast przed ciążą paliłaś papierosy i trudno ci nagle przestać – zamień je na papierosy elektroniczne.

Z badań wynika, że są one o wiele zdrowsze niż te zwykłe. Przede wszystkim dlatego, że w dymie papierosowym znajduje się ponad 5000 często bardzo szkodliwych substancji chemicznych (w tym rakotwórczych) pochodzących z tytoniu, których w ogóle nie ma w papierosach elektronicznych. Stosowane w nich płyny (tzw. liquidy) zawierają tylko kilka składników – oprócz nikotyny są to woda, substancje smakowe i glikol propylenowy lub gliceryna.

Ale nikotyna tam jednak jest, choć niektóre płyny zawierają jej bardzo mało – i takie właśnie należy teraz wybierać. Nikotyna przechodzi przez łożysko do płodu, co może skutkować niską masą urodzeniową i porodem przedwczesnym – o ile jej zawartość jest bardzo wysoka.

Istnieją badania, z których wynika, że niskie dawki czystej nikotyny nie mają szkodliwego wpływu na płód – i taką wiedzę przekazują swym podopiecznym np. położne brytyjskie. Dlatego produkty, które mają pomóc w pozbyciu się nałogu – takie jak nikotynowe plastry czy gumy do żucia – można w czasie ciąży stosować, jeśli mają zastąpić zwykłe papierosy.

Jednak nie można powiedzieć, że elektroniczne papierosy są w ciąży bezpieczne, bo nawet jeśli nikotyny mają niewiele, to wciąż nie została dokładnie zbadana toksyczność glikolu, a stężenie tej substancji jest w nich dość wysokie. I jeszcze jedna sprawa: podgrzanie liquidu powoduje wyzwalanie się związków toksycznych (formaldehydu, akroleiny i acetaldehydu) – choć według ekspertów ich stężenia są tak niskie, że nie są niebezpieczne dla zdrowia.

Konkludując: e-papierosy nie są wolne od ryzyka, ale są o wiele mniej szkodliwe niż zwykłe palenie.

M jak mama: Konsekwencje palenia papierosów w ciąży

RTG zęba w ciąży - bezpieczne czy nie?

Wokół tego badania narosło wiele mitów. Niemal wszędzie można usłyszeć, że prześwietlanie promieniami rentgenowskimi podczas ciąży jest bardzo szkodliwe dla płodu, dlatego nie wolno tego robić. W tym zdaniu prawdziwa jest tylko pierwsza połowa – promienie RTG są szkodliwe, szczególnie kiedy ich wiązka skierowana jest wprost na brzuch kobiety w ciąży lub jego okolice.

Ale według specjalistów od radiologii żadne pojedyncze badanie diagnostyczne nie emituje na tyle dużej dawki promieniowania, aby wywołać niepożądane efekty w rozwijającym się zarodku lub płodzie. Poza tym podczas takich badań przyszła mama zakłada specjalne ubranie ochronne, które jeszcze niweluje ilość promieni RTG.

Tak więc badania rentgenowskie można wykonywać u kobiet w ciąży – i wykonuje się je w szczególnych przypadkach, gdy są konieczne, czyli gdy korzyści przewyższają ryzyko. Bo w niektórych przypadkach skutek niezrobienia prześwietlenia może zaszkodzić dużo bardziej niż ono samo.

Zobacz także: Początek ciąży - jak przeżyć pierwsze tygodnie?

Tomografia komputerowa

Badanie to jest nieocenione, gdy trzeba zbadać głowę, jamę brzuszną lub klatkę piersiową – potrafi wykryć nawet bardzo mały guzek, np. w płucach czy tarczycy. Do badania wykorzystywane są promienie rentgenowskie, ale w inny sposób niż przy tradycyjnym RTG. Nie prześwietla się całego narządu, ale za pomocą precyzyjnej wiązki promieni rentgenowskich „dzieli się” go na cienkie płaszczyzny.

Użyta dawka promieni jest jednak znacznie większa niż przy zwykłym zdjęciu RTG, dlatego tomografia nie jest wskazana podczas ciąży, bo może być szkodliwa dla dziecka. Nie wykonuje się jej także u kobiet karmiących piersią. W niektórych przypadkach u ciężarnej można zrobić tzw. spiralną tomografię – wówczas dawka promieniowania jest mniejsza. Ale zazwyczaj pacjentkę kieruje się już na rezonans magnetyczny.

Czytaj: Pierwsze objawy ciąży - jak je rozpoznać?

Rezonans magnetyczny

Pozwala zbadać oraz ocenić prawie wszystkie organy, np. brzuch, klatkę piersiową czy kręgosłup. Zwykle stosuje się ją do oceny zmian wykrytych już inną metodą, np. podczas tomografii komputerowej. Rezonans to także rodzaj prześwietlenia, ale podczas badania nie wykorzystuje się promieni rentgenowskich – badane narządy poddawane są działaniu silnego pola magnetycznego i fal radiowych, które skanują ciało, wykrywając nieprawidłowości. Dane przesyłane są do komputera, który przetwarza je na zdjęcia.

Podczas badania nie wykorzystuje się promieniowania, dlatego nie jest ono szkodliwe. Można je powtarzać wiele razy, także u kobiet w ciąży. Przeciwwskazaniem jest tylko rozrusznik serca i metalowe elementy w ciele, np. śruby.

Sauna

Przebywanie w gorącym pomieszczeniu może być niebezpieczne, bo wzrost temperatury ciała ciężarnej prowadzi nie tylko do przekrwienia narządów wewnętrznych jej samej, ale też dziecka. Może to spowodować zaburzenia rytmu pracy jego serca, krwawienia wewnętrzne, a nawet poronienie.

Ale zwolennicy sauny podkreślają, że tam rozgrzewa się głównie skóra (i to tylko o 0,5–1 stopień Celsjusza), nie zaś wnętrze organizmu, i podają przykład Finek, które korzystają z sauny także w czasie ciąży, i nic złego się nie dzieje. Jednak warto pamiętać, że Finki są przyzwyczajone do odwiedzania sauny od wczesnego dzieciństwa, dlatego ich organizmy są przystosowane do przebywania w wysokiej temperaturze – produkują m.in. więcej czerwonych krwinek i mają większą sieć naczyń krwionośnych.

Czytaj: Masaż kręgosłupa dla kobiet w ciąży: jak prawidłowo go wykonywać?

A zatem odpowiedź na pytanie brzmi: jeśli wcześniej korzystałaś regularnie z sauny, możesz robić to nadal, bo twój organizm poradzi sobie z konsekwencjami rozgrzania. Ale jeśli jesteś nowicjuszką, poczekaj z wizytą w saunie, aż urodzisz. Uwaga: nawet stałe bywalczynie muszą zrezygnować z sauny w I trymestrze.

Depilacja laserowa

Ta metoda usuwania owłosienia polega na termicznym uszkodzeniu mieszków włosowych (za pomocą światła laserowego), co hamuje wzrost włosów. Tak naprawdę nie wiadomo, czy zabieg ten jest w ciąży bezpieczny, ponieważ nie ma badań oceniających ewentualny wpływ takiej depilacji na płód.

Poza tym obecnie jest wiele rodzajów aparatów do depilacji – jedne emitują więcej promieni, inne dużo mniej. Ale dlatego też trudno jednoznacznie określić ryzyko.

Z tego powodu większość specjalistów odradza depilację laserową przyszłym mamom. Zwłaszcza że skóra kobiet ciężarnych jest bardziej wrażliwa niż dotąd, a to sprawia, że zabieg może być nie tylko bolesny, ale też stwarza ryzyko wystąpienia poparzeń lub trwałych, nieestetycznych przebarwień.

Zobacz także: Manicure hybrydowy w ciąży - czy jest bezpieczny?

Odkryj przesądy ciążowe

Pytanie 1 z 32
Picie czerwonego wina w ciąży jest wskazane, bo poprawia morfologię i zmniejsza ryzyko anemii.