Spis treści
Ciąża to piękny okres w życiu kobiety. Czujemy się wtedy wyjątkowe, doświadczamy wielu nowych rzeczy. Jednak ciąża to także źródło stresu i powodów do zmartwień. Kobieta staje się wtedy przewrażliwiona, nerwowa, zmienia się zarówno fizycznie jak i psychicznie. W tym momencie bardzo ważną osobą dla kobiety jest jej partner - to on może pomóc partnerce w przetrwaniu ciężkich dni.
W ciąży konieczne wsparcie partnera
W ciąży bardzo zmienia się nasze ciało i potrzebujemy utwierdzenia nas przez partnera w przekonaniu, że nadal jesteśmy atrakcyjne. Partner musi pokazać kobiecie jak piękny i wyjątkowy jest każdy kilogram jej ciała. Pozwoli to nie tylko zatrzymać dobre samopoczucie partnerce, ale również bardzo zbliży kochanków do siebie. Nie ma bowiem innego momentu w życiu kobiety, kiedy tak intensywnie odczuwa każdy dotyk, każde muśnięcie czy wyszeptane słowo.
W ostatnich miesiącach ciąży, poza wyjątkowym odczuwaniem wszelkich bodźców, pojawiają się również pewne dolegliwości związane ze zwiększeniem ciężaru ciała. Stopy każdego wieczoru stają się ciężkie i obolałe, również kręgosłup zaczyna pobolewać. Wtedy nic nie działa lepiej jak dotyk ukochanek osoby, jak kilkanaście minut delikatnego masażu. Jest to niewielki wysiłek partnera, przynoszący bardzo dużą ulgę kobiecie.
Ciąża - wyjątkowy moment w życiu kobiety
Przez tych kilka miesięcy zmienia się nie tylko nasz wygląd, ale również sposób postrzegania świata. Bardzo często w tym czasie, nasz światopogląd wywraca się do góry nogami. W tym okresie bardziej niż zwykle potrzebujemy obecności partnera. Kobieta częściej niepokoi się o przyszłość. Niejednokrotnie zastanawia się nad tym co będzie jak urodzi się dziecko, czy uda jej się pogodzić pracę zawodową z rolą matki. Przez tych kilka miesięcy może zmienić się zarówno jej system wartości, jak i cele życiowe czy marzenia. Jeżeli w tym momencie partner nie będzie blisko, nie będzie wystarczająco dużo czasu poświęcał na szczere rozmowy, to zaraz po porodzie może się okazać, że rodzice nie bardzo mają o czym ze sobą rozmawiać. Nagle okazuje się, że kobieta wszelkie obawy co do pielęgnacji dziecka ma już za sobą. Myślę, że każda matka pamięta to uczucie, gdy nagle zrozumiała, że wszystko co się dzieje z jej dzieckiem wyczuwa instynktowanie. I wtedy drodzy panowie... nie ma nic gorszego niż udowodnić kobiecie, że sama doskonale da sobie ze wszystkim radę, a obecność mężczyzny może jedynie zwiększać furę brudnych naczyń i ubrań do prania.
Do napisania tego artykułu skłoniła mnie moja własna historia. Mój mąż nie przeżywał razem ze mną moich doznań podczas drugiej ciąży. Nie rozmawiał o tym, co czuję, gdy tuż pod serduszkiem dziecko zaczynało się ruszać. Nie masował stóp, nie szeptał do brzuszka. Przez to bardzo się od siebie oddaliliśmy. Dziś nasze dziecko ma trzy miesiące, a my zamiast cieszyć się każdym dniem walczymy o swoje małżeństwo...
