Kazali jej cieszyć się ciążą, a ona marzyła, żeby któregoś dnia się nie obudzić. "Chciałam umrzeć"

2023-10-04 11:14

Gdy zobaczyła dwie kreski na teście, jej bratowa podchodziła właśnie do kolejnej próby in vitro. Rodzina mówiła jej, że powinna się cieszyć, bo zaszła w ciążę bez żadnych problemów. Ale ona nie była gotowa na dziecko i marzyła o tym, żeby któregoś dnia się nie obudzić. Statystyki pokazują, że jedna na dziesięć kobiet w ciąży zmaga się z depresją.

kobieta w ciąży smutna patrzy w okno

i

Autor: Getty images Kazali jej cieszyć się ciążą, a ona marzyła o śmierci. "Chciałam umrzeć"

Ciąża może być okresem pełnym emocji. Zazwyczaj jest radosnym czasem, ale dla wielu kobiet oznacza problem. Wiąże się ze stresem, lękiem o przyszłość, niegodzeniem się ze zmianami, jakie zwiastuje. Jeśli brak akceptacji lub zbyt silny niepokój trafi na podatny grunt, może przerodzić się w depresję ciążową, która jest niemal tak częsta, jak bardziej "popularna" depresja poporodowa

Ankieta przeprowadzona w 2022 przez jedna z marek odzieży ciążowej ujawniła, że ​​82 procent kobiet odczuwa niepokój w związku ze zmieniającym się ciałem w czasie ciąży. Tak było z Katherine, która opowiedziała swoją historię w mediach, aby przestrzec kobiety przed tłumieniem w sobie objawów tej ciężkiej choroby.

Spis treści

  1. Jej bratowa walczył o ciążę, a ona je nie chciała
  2. Nie była gotowa na dziecko, rodzina myślała inaczej
  3. Chciała popełnić samobójstwo
  4. Kobiety w ciąży nie szukają wsparcia 
Poradnik Zdrowie - Depresja pierwsze objawy

Jej bratowa walczył o ciążę, a ona je nie chciała

Katherine Christie zawsze chciała mieć dzieci. W pewnym momencie, gdy skończyła 29 lat, zdecydowała się na odstawienie antykoncepcji. Nie przypuszczała jednak, ze zajdzie w ciążę niemal od razu. Jej partner był podekscytowany i szczęśliwy a ona powoli zdawała sobie sprawę, że wcale nie chce tej ciąży i że nie jest gotowa na macierzyństwo. 

Być może jej sytuacja nie byłaby tak trudna, gdyby nie to, że akurat w momencie, gdy ona pokazywała wszystkim pozytywny test ciążowy, jej bratowa podchodziła do kolejnej próby in vitro. Katherine targały emocje: miała wyrzuty sumienia, że zaszła w ciąże bez problemów, podczas gdy jej rodzony brat z żoną walczą o dziecko. Było jej wstyd, że nie cieszy się z dziecka, za które oni oddaliby wszystko. 

Czuła też ogromną presję rodziny, która z góry założyła, że Katherine cieszy się ze swojego stanu i na każdym kroku podkreślała, jakie ma szczęście, że nie przechodzi tego wszystko co jej bratowa. 

Nie była gotowa na dziecko, rodzina myślała inaczej

Tymczasem Katherina na myśl o dziecku trzęsła się i płakała. Początkowy niepokój i stres nasiliły się wraz z postępem ciąży. Ponieważ wcześniej zmagała się z zaburzeniami odżywiania, patrzenie na rosnący brzuch i zmieniającą się wagę był dla niej torturą. Kobieta zmagała się z problemami psychicznymi, ale gdy chodziła do lekarza, milczała. Robiła posłusznie badania, a jej ginekolog nie zauważył jej nastroju. „Nikt tak naprawdę przez całą ciążę nie poruszał tematu zdrowia psychicznego- mówiła w rozmowie z serwisem honey.nine.com.au. - A ja nie mówiłam o swoich obawach ani niepokojach, ponieważ wszyscy oczekiwali, że będę cieszyć się ciążą". 

Czytaj również: Dotknęła mnie depresja w ciąży. Jak sobie z nią poradziłam?

Nie przegap tych sygnałów. Oto 6 oznak, które wskazują, że możesz mieć depresję ciążową

Chciała popełnić samobójstwo

Stan Katheriny pogorszył się, gdy dowiedziała się, że będzie mieć syna. Bardzo chciała mieć dziewczynkę, ale do tego również nie przyznała się rodzinie w obawie przed krytyką. „Czułam się, jakbym straciła swoją tożsamość, jakby postrzegano mnie jako osobę w ciąży, a nie jako Katherine. Chciałam rozmawiać o normalnych rzeczach i być normalną osobą, ale wszyscy mówili tylko o radościach ciąży” - wspomina. To był moment, kiedy depresja osiągnęła apogeum. Kobieta nie wstawała z łózka i zmagała się z myślami samobójczymi.

W końcu zdała sobie sprawę, że potrzebuje pomocy i poprosiła partnera, aby zawiózł ją do lekarza. Katharine dostała leki przeciwdepresyjne i ok. 30. tygodnia poczuła się wreszcie lepiej. W sierpniu tego roku urodziła zdrowego chłopca, uwielbia go i kocha bycie mamą. Mówi o swojej depresji w ciąży, aby pomóc innym kobietom. Podkreśla, że nie wolno "kazać" kobiecie cieszyć się z ciąży, bo każda ciężarna ma prawo do negatywnych emocji.

Kobiety w ciąży nie szukają wsparcia 

Jak pokazała wspomniana na początku ankieta, ginekolodzy rzadko kiedy zwracają uwagę na stan psychiczny swoich ciężarnych pacjentek. 93 proc. kobiet, odpowiadających na pytania, wyznało, że odczuwały w czasie ciąży strach lub niepokój, ale tylko jedna na cztery czuła, że otrzymała wsparcie specjalisty. To dane z Australii, ale w Polsce jest podobnie. Chociaż standardy opieki okołoporodowej zakładają badania w kierunku depresji, to jednak rzadko która pacjentka jest kontrolowana pod tym kątem. 

"Przyjmuje się, że 16% kobiet w ciąży i 10-20% kobiet w pierwszym roku życia dziecka ma objawy depresji. Zaledwie część osób potrzebujących pomocy zgłasza się do psychiatry lub psychologa. W Polsce ponad 40% chorych matek dostrzega u siebie objawy depresji, mimo to nie podejrzewa u siebie tej choroby i nie szuka specjalistycznego wsparcia. - czytamy na stronie psycholożki Agnieszki Pietkiewicz (www.gdanskipsycholog.pl/).

Specjaliści podkreślają, że kobieta w ciąży, która podejrzewa u siebie depresje, powinna koniecznie powiedzieć o tym  położnej lub lekarzowi. Niektóre kobiety czują się bardzo przygnębione i mają z tego powodu poczucie winy, bo wszyscy oczekują od nich uśmiechu. Pracownicy służby zdrowia nie oceniają, a ich podstawowym zadaniem jest udzielenie przyszłej mamie wsparcia psychologicznego i pomocy medycznej. Radzą też, aby kobiety, którym trudno mówić o swoich emocjach, napisały o nich i przekazały kartkę specjaliście. 

źródło: honey.nine.com.au