Spis treści
- Osteopatia – co to takiego?
- Osteopatia na dolegliwości ciążowe: jak wygląda terapia?
- Na jakie dolegliwości ciążowe pomoże osteopatia?
- Osteopatia w ciąży: czy to jest bezpieczne?
W Polsce słowo osteopatia jest wciąż stosunkowo mało znane, ale i w naszym kraju można już spotkać kompetentne osoby oferujące leczenie tym sposobem. Jest ono całkowicie naturalne, nie wykorzystuje żadnych środków farmakologicznych ani inwazyjnych zabiegów, dlatego wprost idealnie nadaje się do stosowania u przyszłych mam.
Osteopatia – co to takiego?
Według definicji Europejskiej Federacji Osteopatów przy Radzie Europy (EFO), osteopatia to „postępowanie diagnostyczne i terapeutyczne oparte na zabiegach manualnych, dotyczące dysfunkcji ruchomości stawowej i tkankowej w zakresie udziału tych dysfunkcji na pojawienie się (lub utrzymywanie się) choroby”. A mówiąc po ludzku, chodzi o takie zabiegi – wykonywane dłońmi – które przywrócą chorej tkance czy narządowi możliwość samoregeneracji i samoleczenia. Osteopatia opiera się bowiem na założeniu, że pewne dolegliwości, zwłaszcza kostno-stawowe, organizm może wyleczyć sam, pod wpływem odpowiedniej stymulacji manualnej. Nie ma to nic wspólnego z cudownym uzdrawianiem. Nie jest to też medycyna alternatywna – jak podkreślają osteopaci. Osteopatia to odrębny system leczenia, oparty na diagnozie klinicznej i leczeniu manualnym. Od medycyny konwencjonalnej różni się stosowanymi metodami. W USA i Francji jest to specjalizacja lekarska.Osteopatia opiera się na trzech podstawowych zasadach:
- organizm ludzki to jedność ciała, umysłu i ducha
- budowa ciała oraz zachodzące w nim procesy są wzajemnie powiązane zarówno na płaszczyźnie strukturalnej, jak i duchowo-psychicznej
- organizm posiada własne mechanizmy samoleczenia i autoregulacji.
Osteopatia na dolegliwości ciążowe: jak wygląda terapia?
W osteopatii bardzo ważna jest diagnostyka, która opiera się na wnikliwym wywiadzie i badaniu palpacyjnym. Terapeuta poszukuje zmienionych tkanek (zwiększone napięcia mięśni, zablokowane stawy kręgosłupa, zrosty, przykurcze) i ustala, co jest przyczyną zmian chorobowych. Kluczowe znaczenie w diagnostyce ma analiza funkcjonowania powięzi – tkanki łącznej, która jest w organizmie wszechobecna. Często okazuje się, że ból danej okolicy jest objawem przeniesionym z chorego narządu w innej części ciała. W razie potrzeby wykonuje się badania obrazowe – rentgen lub rezonans magnetyczny. W stawianiu diagnozy i planowaniu terapii bierze się pod uwagę także czynniki psychologiczne. Po zidentyfikowaniu tkanki lub okolicy odpowiadającej za powstawanie problemu osteopata zaczyna pracę manualną, poszukując najlepszego i najszybszego sposobu usunięcia dolegliwości. Technik leczenia jest wiele – są one dostosowane indywidualnie do potrzeb konkretnego pacjenta. Generalnie jednak mają na celu poprawę ukrwienia i unerwienia chorej tkanki, tak aby mogła się ona w pełni zregenerować. Bo główną przyczyną chorób – według osteopatii – są zaburzenia ukrwienia tkanek na skutek zaburzonej ruchomości. Terapia polega na manipulacji kośćmi, mięśniami, więzadłami oraz innymi rodzajami tkanki łącznej (zwłaszcza powięzi) w obrębie chorych narządów. Może to być na przykład uciskanie jakiegoś włókienka mięśniowego, rozciąganie grupy mięśniowej, drenaż płynu limfatycznego, odbarczanie nerwów uciskanych w kręgosłupie itd. Na kolejnych zabiegach stosowane są różne techniki bądź powtarzany jest ciągle ten sam chwyt, który okazał się skuteczny. Leczenie nie polega więc na wyciszaniu objawów choroby – jak to się dzieje w przypadku podawania leków. Osteopatia dąży do poznania przyczyny dolegliwości i właściwego, trwałego rozwiązania problemu. Podstawowym efektem terapii ma być zmniejszenie bólu i skrócenie stanu zapalnego.
Dorota, mama Jasia: „Cierpiałam na silne migreny. Już po trzech wizytach u osteopaty nie było po nich śladu! Po terapii czułam się, jakbym dostała nowe życie”.
Ewa, mama Oli: „Bóle krzyża, które męczyły mnie od lat, w ciąży się nasiliły. Lekarze byli bezradni. Osteopata uporał się z tym w ciągu kilku wizyt”.
Paulina, mama Tomka: „W ciąży bolało mnie kolano. Osteopata wykrył, że to z powodu rotacji miednicy. Dzięki jego terapii kolano przestało boleć, a co więcej, uniknęłam problemów podczas porodu”.
Na jakie dolegliwości ciążowe pomoże osteopatia?
Osteopatia leczy przede wszystkim dolegliwości układu kostno-stawowo-mięśniowego, a więc: bóle kręgosłupa, szyi, ramion, karku, miednicy, dyskopatię, rwę kulszową, zapalenie ścięgien. Skutecznie radzi sobie również z nerwobólami, bólami i zawrotami głowy, migrenami. Stosuje się ją także wspomagająco przy leczeniu zaburzeń funkcjonowania układu pokarmowego (wzdęcia, zgaga), a także wysiłkowego nietrzymania moczu. Osteopatia pomaga przy zastojach płynów ustrojowych w kończynach. Ciekawe efekty daje praca z przeponą, która skutkuje u pacjentów uczuciem lekkości oddychania, „zrzucenia ciężaru z ramion”. A zatem metoda ta wydaje się wręcz wymarzona dla przyszłych mam, które borykają się właśnie z wieloma wymienionymi problemami. Ciąża to czas, gdy w organizmie zachodzą duże zmiany: rośnie dziecko, znacznie powiększają się piersi i brzuch, zmienia się środek ciężkości ciała, pogłębiają się fizjologiczne krzywizny kręgosłupa. Zmiany te powodują naciągnięcia i przeciążenia mięśni i stawów, a w efekcie – objawy bólowe, trudności w oddychaniu. Napięcia w obszarze miednicy oraz przepony mogą utrudnić odpływ krwi żylnej do serca z dolnej połowy ciała i spowodować lub pogłębić istniejące żylaki w obrębie nóg. Najczęściej ciężarne cierpią na ostre bóle kręgosłupa, szyi, karku i miednicy, ataki rwy kulszowej, bóle podbrzusza i spojenia łonowego, bóle i zawroty głowy, cieśń nadgarstka. W tych wszystkich przypadkach warto udać się po pomoc do osteopaty, zwłaszcza że przyjmowanie leków jest teraz niewskazane. Osteopatia może też złagodzić nudności i zgagę, wynikające z napięć w obrębie przepony. Co więcej, terapia manualna pomaga przygotować ciało do porodu, zwłaszcza gdy u ciężarnej występują nadmierne napięcia mięśni oraz więzadeł miednicy, powstałe wskutek urazów w obrębie kości ogonowej, krzyżowej czy kręgosłupa lędźwiowego. Osteopatia niweluje napięcia mięśniowe w obrębie miednicy, dzięki czemu wyjście dziecka na świat staje się o wiele łatwiejsze. Bywa skuteczna również przy uwalnianiu zrostów i zmniejszaniu blizn pooperacyjnych, co może być przydatne po cesarskim cięciu. Sprawdza się również w leczeniu urazów okołoporodowych u dzieci.
Osteopatia w ciąży: czy to jest bezpieczne?
Zabiegi manualne stosowane przez osteopatów są bezpieczne, łagodne i bezbolesne. Główną zasadą osteopatii jest zasada bezbolesnej pracy z pacjentem. Nie ma tu mowy o gwałtownych zabiegach stosowanych przez masażystów czy nastawiaczy kręgosłupa. Warunkiem jest oczywiście korzystanie z pomocy wykwalifikowanego specjalisty, legitymującego się dyplomem którejś z uznanych europejskich szkół przygotowujących osteopatów. Zgodnie z rozporządzeniami EFO, osteopatię mogą praktykować tylko lekarze i fizjoterapeuci, którzy ukończyli system szkoleń podyplomowych (minimum 5 lat lub 1000 godzin zajęć teoretycznych, praktycznych i klinicznych). W Polsce nie zarejestrowano jeszcze tego zawodu, ale jest grono terapeutów, którzy szkolili się za granicą. Od kilku lat działają również akademie osteopatii w Bydgoszczy i Wrocławiu, a od 2005 r. istnieje Towarzystwo Osteopatów Polskich.
miesięcznik "M jak mama"