Słodziki to produkty do słodzenia, które nie zawierają cukru. Dosładza się nimi napoje, przetwory owocowe, gumy do żucia, żywność niskokaloryczną i dla diabetyków. Można też kupić słodziki stołowe w postaci sypkiej, płynnej i drażetek.
Choć wszystkie słodziki smakują podobnie, to różnią się od siebie składem. Czy słodziki są bezpieczne w ciąży i czy można zastąpić nimi cukier?
Spis treści
Słodziki syntetyczne
Słodziki mogą być stosowane przez cukrzyków, osoby dbające o linię i... piękny uśmiech, gdyż, w przeciwieństwie do cukru, nie działają próchnicotwórczo. Do najczęściej stosowanych należy aspartam i acesulfam K.
Pamiętajmy, że są to substancje syntetyczne, niezawierające kalorii. Poza tym charakteryzują się kilkasetkrotnie większa siłą słodzącą, więc już niewielki ich dodatek daje pożądany słodki smak.
Aspartamu nie wolno podgrzewać powyżej 100°C – powstają wtedy szkodliwe związki i pojawia się metaliczny posmak. Nie mogą go używać chorzy na fenyloketonurię, gdyż zawiera w swym składzie aminokwas fenyloalaninę (dlatego produkty z aspartamem muszą mieć na opakowaniu ostrzeżenie). Specjaliści zapewniają, że jest on bezpieczny dla kobiet w ciąży, o ile nie jest przedawkowany.
Acesulfam K natomiast uznawany jest za najbezpieczniejszy i najbardziej uniwersalny środek słodzący. Może być stosowany zarówno w produktach zimnych, jak i do słodzenia herbaty czy kawy. Acesulfam w połączeniu z aspartamem szybciej daje słodki smak, przez co w mieszance można użyć ich mniej.
Czytaj: >> Czym zastąpić cukier w ciąży? Poznaj ksylitol, stewię, erytrol [7 sprawdzonych propozycji]
Co zamiast kawy? Zielona herbata w ciąży właściwości i działanie
Słodziki półsyntetyczne
W Polsce dopuszczono do stosowania m.in. mannitol, sorbitol i ksylitol, czyli związki naturalnie występujące w roślinach, takich jak kłącze perzu, brzoza czy śliwa. Charakteryzują się mniejszą intensywnością słodyczy niż biały cukier, są jednocześnie od niego mniej kaloryczne. 1 g polioli dostarcza średnio 2,4 kcal, podczas gdy 1 g cukru – 4 kcal.
Dodatek polioli zwiększa objętość produktu, przez co staje się on mniej kaloryczny. Ponadto związki te (głównie ksylitol) w takich produktach, jak np. karmelki, guma do żucia, dają przyjemny efekt chłodzenia.
Czy słodzik jest bezpieczny w ciąży?
Do tej pory udokumentowano jedynie dwa przypadki niekontrolowanego stosowania sorbitolu. Wiązały się one z nadmiernym spożyciem (dwie paczki dziennie) gumy do żucia. Objawem była biegunka i utrata masy ciała nawet o 20 proc., jednak był to skutek odwracalny. Mimo kontrowersji, które budzi aspartam, również i on jest uznawany za bezpieczny dla kobiet w ciąży, o ile nie jest przedawkowany.
Choć wszystkie substancje słodzące są przed dopuszczeniem na rynek dokładnie badane, nie można być jednak wobec nich zupełnie bezkrytycznym. Wraz z rozwojem badań słodziki budzą bowiem coraz więcej wątpliwości. Dotyczy to m.in. popularnej niegdyś sacharyny, która ze względu na potencjalnie rakotwórcze działanie jest wycofywana z rynku. Nie jesteśmy też w stanie przewidzieć długotrwałych skutków stosowania słodzików.
Organizmu nie da się oszukać
Badania wykazały, że zastąpienie cukru słodzikiem wcale nie wiąże się bezpośrednio z utratą zbędnych kilogramów. Naukowcy tłumaczą to faktem, że używając słodzików, oszukujemy samych siebie, a kalorie, które zjedlibyśmy z cukrem, dostarczamy sobie w inny sposób.
Czytaj: Słodycze w ciąży. Czy kobieta w ciąży może jeść słodycze?
Odchudzanie po porodzie: żywność light
miesięcznik "Zdrowie"