Jak dbać o paznokcie w ciąży: manicure w salonie kosmetycznym i w domu

2021-01-25 17:21

Paznokcie w ciąży rosną dwa razy szybciej. Oznacza to, że na ich pielęgnację trzeba poświęcić dwa razy tyle czasu, co przed ciążą. Czy informacje z internetu na temat pielęgnacji paznokci w ciąży są prawdziwe? Jakie zabiegi pielęgnacyjne związane z paznokciami są niewskazane w ciąży i czy malowanie paznokci w ciąży może zaszkodzić dziecku?

Manicure w ciąży

i

Autor: thinkstockphotos.com

Spis treści

  1. Pielęgnacja paznokci w ciąży - powszechne mity
  2. Manicure w ciąży w salonie kosmetycznym
  3. Domowy manicure w ciąży
  4. Zdrowe paznokcie w ciąży - dieta to podstawa
  5. Paznokcie w ciąży nie lubią:
  6. Sposoby na zniszczone paznokcie w ciąży
  7. Czy skład lakierów do paznokci jest bezpieczny dla kobiet w ciąży?
  8. Jak wybrać bezpieczny lakier do paznokci dla kobiet w ciąży?
  9. BHP malowania paznokci w ciąży
  10. Uwaga na toksyczne substancje w lakierach do paznokci!

Pielęgnacja paznokci w ciąży - powszechne mity

Jeden z krążących po forach internetowych „zabobonów”  na temat malowania paznokci w ciąży przestrzega, by w ciąży nie malować ich, bo emalia wywołuje ciężkie wady wrodzone u dziecka. Inny – by unikać metalowych pilniczków do paznokci, bo na metalu lubią przesiadywać szkodliwe bakterie. To mity: o paznokcie w ciąży trzeba dbać tak jak w każdym innym momencie życia. Tym bardziej, że pod wpływem nadmiaru estrogenów macierz wytwarzająca płytkę paznokciową pracuje intensywniej. Paznokcie rosną więc z szybkością 2–3 mm tygodniowo (przed ciążą najwyżej 1 mm). W dodatku rosną nierówno – najszybciej, ze względu na wielkość płytki, rosną na największym, środkowym palcu.

Dobrze wiedzieć

Bez konsultacji z lekarzem prowadzącym ciążę nie łykaj żadnych tabletek wzmacniających paznokcie. Zawarte w nich minerały i witaminy mogą dublować się z tymi, które przyjmujesz w suplemencie dla ciężarnych!

Manicure w ciąży w salonie kosmetycznym

Jeśli przed ciążą chodziłaś do manikiurzystki, teraz częściej umawiaj się na wizyty. Uprzedź ją jednak, że spodziewasz się dziecka, gdyż niektóre środki do pielęgnacji paznokci, np. podkład pod lakier czy płyn zmiękczający skórki, mogą cię teraz uczulać, a ich zapach – denerwować i wywoływać mdłości. Poza tym w ciąży lepiej nie stosować lakieru zawierającego formaldehyd albo toluen, które mogą silnie podrażniać.

Poproś, by manikiurzystka nie wycinała skórek, bo łatwiej wtedy o zakażenie. Korzystaj wyłącznie z usług sprawdzonego salonu, co do którego masz pewność, że narzędzia do manicure są starannie sterylizowane (najlepiej poproś, by zrobiono to przy tobie). To bardzo ważne, bo jeśli narzędzia nie zostaną wysterylizowane, możesz zarazić się wirusowym zapaleniem wątroby typu B lub C.  To może być niebezpieczne, bo podczas porodu istnieje ryzyko przeniesienia wirusa na dziecko.

Czytaj także: Czy manicure hybrydowy w ciąży jest bezpieczny?

Domowy manicure w ciąży

Jeśli wolisz dmuchać na zimne i zrezygnujesz z chodzenia do salonu, manicure w ciąży możesz wykonać w domu. Najlepiej bezpośrednio po kąpieli – zmiękczone wodą skórki łatwiej wtedy odsunąć. Możesz też przez kilka minut wymoczyć je w miseczce z ciepłą wodą z dodatkiem mydła.

  • Osusz dłonie. Zmyj resztki starego lakieru – najlepiej zmywaczem bez acetonu (nieprzyjemnie pachnie, a poza tym wysusza i osłabia paznokcie). Staraj się nie trzeć płytki zbyt mocno, bo ją w ten sposób wysuszysz. Najlepiej nasączony zmywaczem wacik przyłóż do paznokcia i odczekaj chwilę, aż zmywacz rozpuści emalię.
  • Skróć i opiłuj paznokcie. Powinny mieć kształt prostokąta o lekko zaokrąglonych brzegach. Możesz je obciąć obcinaczem albo opiłować pilniczkiem (papierowym, szklanym lub mineralnym). Krawędź paznokcia piłuj zawsze w jednym kierunku – inaczej na brzegu płytki powstaną mikropęknięcia, które mogą powodować rozwarstwienie i łamanie się paznokci.
  • Na skórki otaczające paznokieć nałóż preparat zmiękczający. Po chwili odsuń je za pomocą drewnianego patyczka.
  • Na paznokcie nałóż warstwę przezroczystego lakieru podkładowego. Zabezpieczy on płytkę przed przebarwieniami. Dopiero gdy podkład wyschnie, połóż właściwy lakier. Zamiast emalii możesz użyć również bezbarwnej odżywki do paznokci. Na koniec pokryj pomalowane paznokcie utwardzaczem.

Czytaj także: Manicure tytanowy - czym się różni od hybrydy i czy można go wykonywać w ciąży?

Manicure winylowy: na czym polega? Manicure krok po kroku

Zdrowe paznokcie w ciąży - dieta to podstawa

W ciąży stan paznokci, podobnie jak włosów, zazwyczaj się poprawia. Wpływa na to nie tylko podwyższona ilość estrogenów, dzięki którym macierz paznokcia pracuje wydajniej, lecz również i zmiana sposobu odżywiania. Jeśli jednak w twoim przypadku jest odwrotnie, tzn. paznokcie, zamiast błyszczeć, rozdwajają się i łamią, nie panikuj. Najprostszy sposób na zdrowe paznokcie w ciąży to odpowiednia dieta, bogata w żelazo, wapń, krzem, cynk, witaminy A, E i z grupy B, siarkę, potas, nienasycone kwasy tłuszczowe.

Jedz dużo warzyw liściastych – sałaty, szpinaku (zawierają witaminy A, C, E, B1 i B2), ryb (mają witaminy B1 i B2 oraz nienasycone kwasy tłuszczowe) i orzechów (jest w nich cynk, magnez i siarka). Witaminy A i E oraz cynk są też w pomidorach, zaś dużo krzemu, cynku, magnezu i żelaza dostarczają płatki owsiane. Pamiętaj też o piciu dużej ilości niegazowanej wody mineralnej (około 2 litrów dziennie) – jej niedostatek może objawiać się m.in. słabymi, rozdwajającymi się paznokciami w czasie ciąży.

Dobrze wiedzieć

Paznokcie w ciąży nie lubią:

  • zbyt silnego czyszczenia – zanieczyszczeń spod paznokci nie usuwaj pilniczkiem, lecz miękką szczoteczką albo drewnianym patyczkiem; pilniczek podważa płytkę, przez co pod spód łatwiej wnikają bakterie
  • głębokiego wycinania skórek – może to spowodować nierówności na płytce paznokcia, które z czasem spowodują pęknięcia
  • częstego wygładzania polerkami, które niszczą płytkę i metalowych pilniczków, które ją strzępią
  • nakładania lakieru bez uprzedniego położenia podkładu – baza pod emalię jest konieczna, by chronić płytkę paznokcia przed wysuszeniem i zażółceniem.

Sposoby na zniszczone paznokcie w ciąży

Jednak prawidłowa dieta w ciąży to nie wszystko. Czasem paznokcie wymagają też specjalnej ochrony i pielęgnacji. Oto najczęstsze problemy z paznokciami i sprawdzone sposoby na ich pokonanie. Jeśli twoje paznokcie:

  • łamliwe. To znak, że brakuje im substancji tłuszczowych, zatrzymujących w płytce paznokcia wodę. By je wzmocnić, codziennie wcieraj w nie specjalną odżywkę do łamliwych, osłabionych paznokci.
  • Rozdwajają się. To często efekt nieodpowiedniego piłowania. Rób to zawsze w jednym kierunku i systematycznie, pilnując, by paznokcie były krótkie i bez zadziorków.
  • Są miękkie i cienkie. Przyczyną może być niedobór witamin z grupy B oraz... zbyt częste zmywanie naczyń. Pomoże stosowanie odżywki wzmacniającej, zawierającej witaminę B. Tę w kremie albo w olejku wcieraj w nasadę paznokcia, tak by dotarła do macierzy. Odżywkę w emalii nakładaj bezpośrednio na płytkę paznokcia. Kuracja trwa około miesiąca, przez ten czas nie używaj lakieru do paznokci.
  • Mają podłużne rowki. Czasem może to być pierwszy sygnał osteoporozy albo zaburzeń ze strony przewodu pokarmowego. Takie paznokcie możesz raz w tygodniu delikatnie wypolerować specjalną polerką. Codziennie na noc dobrze jest też smarować je oliwką.

Czytaj także: Paznokcie po hybrydzie: jak odbudować zniszczone paznokcie?

Czy skład lakierów do paznokci jest bezpieczny dla kobiet w ciąży?

Pod względem chemicznym lakiery i emalie do paznokci to mieszanina substancji tworzących film (najczęściej nitroceluloza), zmiękczaczy, żywic nadających połysk i poprawiających przyczepność, rozpuszczalnika i pigmentu, czasem też brokatu. To dzięki nim gotowy produkt jest na tyle lepki, że po wyschnięciu nie spada z płytki paznokcia, jest też względnie trwały i odporny na wodę i detergenty.

W porównaniu choćby z kremem do twarzy skład lakierów jest stosunkowo prosty. Wynika to między innymi z faktu, że gotowy produkt przez długi czas ma kontakt z powierzchnią paznokcia, a zbyt wiele substancji mogłoby ją zanadto obciążać i w efekcie uszkodzić.

Jak wybrać bezpieczny lakier do paznokci dla kobiet w ciąży?

W drogeriach dostępne są różne produkty do malowania paznokci przeznaczone do użytku domowego. Są lakiery tradycyjne, które wymagają nałożenia bazy i topu, i takie o przedłużonej trwałości, które już zawierają top. Są też lakiery hybrydowe, utwardzane lampą UV, będące mieszanką tradycyjnego lakieru i żelu do manikiuru. Ich zaletą jest to, że są względnie trwałe – utrzymują się około 14 dni i nie odpryskują podczas codziennego wykonywania czynności domowych.

Coraz popularniejsze są produkty oddychające typu all in one, czyli takie, które pozwalają klientkom wykonać samodzielny manikiur tylko na bazie jednego produktu – w jednej buteleczce są więc baza, top, lakier i odżywka, w której składzie są najczęściej prowitamina B5, olejek arganowy i witamina C. Ten typ lakierów dodatkowo odżywia płytkę.

Jeśli chodzi o typ lakieru, kobieta w ciąży może bez obaw używać każdego z nich. Nawet hybrydowych, które wymagają utwardzenia lampą UV. – Taka lampa nie wytwarza żadnych szkodliwych dla ciąży promieni – wyjaśnia Justyna Walkiewicz z firmy Orly. – Ważne jednak, by miała atest potwierdzający jej bezpieczeństwo.

Czytaj także: Jak samodzielnie zdjąć hybrydę z paznokci?

Dobrze wiedzieć

BHP malowania paznokci w ciąży

Jeśli nie masz pewności, czy twój lakier nie zawiera którejś z podejrzanych substancji, paznokcie najlepiej malować w dobrze przewietrzonym pokoju lub przy oknie. W trakcie całego zabiegu staraj się nie wdychać oparów lakieru. W ostateczności, gdy lakier ma bardzo intensywny zapach, można też założyć na twarz maseczkę ochronną – są dostępne w każdej aptece.

Uwaga na toksyczne substancje w lakierach do paznokci!

Niektóre lakiery i emalie do paznokci zawierają substancje, co do których istnieją podejrzenia, że mogą mieć niekorzystny wpływ zarówno na płód, jak i na samą przyszłą mamę, u której powodują nieprzyjemne, trudne do wyleczenia podrażnienia skóry otaczającej płytkę paznokcia, a także kłopoty z samą płytką. I choć nie ma jednoznacznych badań, które potwierdzałyby te podejrzenia, biorąc pod uwagę możliwe (i potwierdzone) działania niepożądane tych substancji, lepiej nie stosować lakierów, które mają je w składzie. Te substancje to:

TOLUEN. Inna nazwa: metylobenzen. To rozpuszczalnik, dzięki któremu lakier jest gładki i równomiernie się rozprowadza. Jeszcze do niedawna był niemal w każdym lakierze, ze względu na niską cenę. Dziś już blisko połowa producentów go nie stosuje, gdyż zgodnie z przepisami dotyczącymi substancji chemicznych sklasyfikowany został jako substancja niebezpieczna – naukowcy podejrzewają, że jest szkodliwy dla układu oddechowego, krwionośnego, immunologicznego, rozrodczego, nerwowego, a także dla nerek i wątroby. Może również wywoływać podrażnienia oczu i skóry. Jego wysokie stężenie może uszkodzić układ nerwowy płodu i prowadzić do wad wrodzonych, a nawet do poronienia. Europejskie prawo nie zabrania dodawania go do kosmetyków, ale w niektórych krajach został praktycznie wycofany.

FORMALDEHYD. Spotykany także pod nazwami aldehyd mrówkowy i metanal. Silny związek chemiczny, dzięki któremu pomalowane lakierem paznokcie stają się twardsze. Ale jeśli płytka paznokcia jest uszkodzona lub porowata, formaldehyd może przeniknąć pod nią i silnie podrażnić skórę. Może też dojść do odwarstwienia się płytki od łożyska paznokcia (tzw. onycholiza). Szkodliwe jest wdychanie lakieru zawierającego formaldehyd, bo może on podrażnić nos, gardło i płuca. Ryzyko, że zaszkodzi płodowi, jest znikome, ponieważ formaldehyd szybko się rozkłada. Substancja ta w lakierach może być stosowana tylko w ściśle określonej ilości – jeśli w lakierze jest go więcej niż 5 proc., producent musi na etykiecie produktu napisać „zawiera formaldehyd”. Jedną z jego odmian jest formalina, która może się znaleźć w lakierze, jeśli do jego produkcji wykorzystano kwarc. Substancja ta może powodować uczulenia i wysypkę na skórkach wokół płytki, a także w miejscach, w których skóra dotykana jest paznokciami pomalowanymi takim lakierem (np. na twarzy).

FTALANY. To organiczne związki chemiczne, które w lakierach pełnią rolę rozpuszczalników. Występują pod różnymi nazwami, np. dioktyl czy DBP. Obecnie te substancje są w Europie zakazane i nie można stosować ich w kosmetykach ze względu na to, że zakłócają czynność hormonów. Występują jednak w lakierach produkowanych i sprowadzanych z innych części świata, zwłaszcza z USA.

Czytaj także: Paznokcie do porodu, tatuaż, soczewki kontaktowe - co przeszkadza w porodzie?

miesięcznik "M jak mama"