4 sposoby na zatrzymanie infekcji! Co zrobić, gdy łapie nas choroba w ciąży?

Ciąża to wyjątkowy czas, kiedy dbasz nie tylko o siebie, ale i o rosnące w tobie dziecko. Ale nawet najbardziej uważająca przyszła mama może się rozchorować. Wirusy, zwłaszcza w okresie jesienno-zimowym, nie dają nikomu taryfy ulgowej. Nie oszczędzają także ciężarnych, których organizmy trudniej radzą sobie z drobnoustrojami chorobotwórczymi.

Spis treści

1. W ciąży szybciej łapiesz infekcje 
2. Zwolnij tempo i odpocznij
3. Wygrzej się i podnieś temperaturę ciała
4. Wypoć się i usuń toksyczne substancje
5. Sięgaj po domowe sposoby leczenia

W ciąży szybciej łapiesz infekcje 

Układ immunologiczny kobiety oczekującej dziecka zmienia trochę sposób funkcjonowania – musi znosić obecność płodu, więc staje się bardziej tolerancyjny także wobec wirusów i bakterii.

Dlatego kobieta w ciąży nie może pozwolić sobie na to, aby infekcja rozwinęła się, a pierwsze jej objawy przybrały na sile. Na szczęście jest wiele sposobów, które w bezpieczny sposób wzmocnią organizm w pierwszych godzinach infekcji i nie pozwolą na jej rozwinięcie się poważniejszą dolegliwość. Co robić, gdy w ciąży zacznie łapać cię choroba?

Zwolnij tempo i odpocznij

Gdy dopada nas przeziębienie, słabniemy. To normalne - każda choroba wyczerpuje organizm, który całe swoje siły zużywa do walki z wirusami. Dodatkowo osłabienie jest typowe dla okresu ciąży – ciało kobiety pracuje za dwoje, więc nawet bez infekcji brakuje mu sił.

Dlatego, gdy czujesz, że dopada cię przeziębienie, zwolnij i odpocznij. Zadzwoń do pracy i weź sobie 2-3 dni zwolnienia, a potem połóż się na kanapie i odpoczywaj. Gdy organizm nie będzie marnował energii na ruch, pracę i inne czynności, będzie mógł skupić się na walce z drobnoustrojami, które się w nim panoszą.

Wygrzej się i podnieś temperaturę ciała

Pierwszym objawem infekcji jest podwyższona temperatura ciała. W ten sposób organizm rozpoczyna swoją batalię z chorobą, ponieważ ciepło pomaga zmobilizować układ odpornościowy do walki.

To nie wszystko. Gdy nas przewieje lub zmoczy nas deszcz, organizm reaguje gorączką po to, aby się rozgrzać. Musimy słuchać swojego organizmu, więc skoro mamy podwyższoną temperaturę, powinniśmy ją utrzymać choć przez jakiś czas, a nie obniżać ją  natychmiast np. środkami z paracetamolem.

Aby więc pomóc organizmowi, wygrzej się, czyli podnieś temperaturę swojego ciała. Owiń się więc w koc, załóż dodatkowy sweter i ciepłe skarpety. Pomogą ci też domowe sposoby na rozgrzanie, czyli ciepła herbata z imbirem lub moczenie nóg w wywarze z tego korzenia. To doskonały sposób na rozgrzanie całego ciała.

Wypoć się i usuń toksyczne substancje

Podniesienie temperatury ciała owocuje zwykle poceniem się. To dobry objaw, w czasie którego z organizmu usuwane są szkodliwe substancje. To również naturalny sposób na regulacje temperatury – gdy na ciele pojawiają się kropelki potu, zaczynają parować pod wpływem gorączki. Organizm do tego procesu zużywa energię, czyli ciepło, przez co sam się schładza.

Pamiętaj, że do tego konieczne jest odpowiednie nawodnienie organizmu. Im więcej się pocisz, tym więcej musisz przyjmować płynów, aby organizm mógł produkować pot i aby śluzówki jamy nosowej czy gardła nie przesuszyły się. Sucha śluzówka upośledza pracę rzęsek, których zadaniem jest obrona organizmu przed wirusami i usuwanie tych, które już się do niego dostały.

Aby nawodnić się, możesz pić wodę mineralną, ale możesz też sięgnąć po ziołowe napary, które są jednocześnie naturalnym i skutecznym lekiem na infekcje. Są przy tym bezpieczne w okresie ciąży. Może to być napar z rumianku, który ma działanie przeciwzapalne, z szałwii, która ma właściwości wykrztuśne czy wspomniana herbata z malinami i cytryną (to źródła witaminy C).  

Czytaj również:

Grypa u kobiet w ciąży – objawy, leczenie, powikłania

Jakie antybiotyki można brać w ciąży?

Sprawdzone sposoby na gorączkę, ból gardła i inne dolegliwości w ciąży

Syropy na przeziębienie - 5 przepisów na domowe syropy wzmacniające odporność

Syrop z cebuli – na co pomaga, jak go dawkować i jaki jest przepis na syrop z cebuli?

Sięgaj po domowe sposoby leczenia

A co, jeśli mimo naszych natychmiastowych działań, w organizmie przyszłej mamy rozwinie się jednak infekcja? Walka z chorobą nie jest taka proste, bo przyszła mama ma ograniczone sposoby walki z drobnoustrojami.

Większość leków, przeznaczonych do likwidacji stanów zapalnych czy przeziębienia, nie jest zalecana w okresie oczekiwania na dziecko. Odpada więc przyjmowanie popularnych leków bez recepty typu „3 w 1” na katar, kaszel i gorączkę, odpada popularny kwas acetylosalicynowy.

Tu pojawia się miejsce na domowe sposoby leczenia czy na substancje homeopatyczne. Są to leki absolutnie bezpieczne i dla mamy, i dla dziecka, skuteczne na wiele dolegliwości. Jak to działa? Substancje te nie uderzają w konkretną dolegliwość, ale stymulują organizm do walki z nią.

Gdy kroimy cebulę, cieknie nam z nosa i płaczemy. Przy podobnych objawach, będących pierwszym sygnałem infekcji, podajemy więc substancję na bazie cebuli, które przypomina organizmowi: „masz takie właśnie objawy, więc działaj przeciwko nim”.

Przy pierwszych sygnałach infekcji warto pamiętać również o lekach roślinnych, sprawdzonych przez medycynę ludową. Doskonały na przeziębienie jest sok z czarnego bzu, który ma działanie antywirusowe. Można go stosować nie tylko profilaktycznie, ale i leczniczo w momencie, kiedy pojawi się już problem. Sprawdzi się również pierzga z miodem oraz czosnek – to naturalne „antybiotyki”, które zabijają bakterie, ale mają też działanie przeciwwirusowe.