Od dawna wiadomo, że czekolada to nie tylko pyszny rodzaj słodyczy. To również produkt pełen cennych dla zdrowia składników. Wiele mówi się o ich znaczeniu w kontekście ciąży - okazuje się, że czekolada potrafi złagodzić niektóre dolegliwości ciążowe. Ale szwedzkie badania pokazują inne, niezwykłe korzyści czekolady. Zobacz, jak ten smakołyk wpływa na nienarodzone dziecko.
Spis treści
- Uwalnia od stresu i dolegliwości ciążowych
- Więcej czekolady to więcej szczęścia
- Czekolada? Tylko czarna

Uwalnia od stresu i dolegliwości ciążowych
Dzięki zawartości magnezu, czekolada jest bardzo cennym przysmakiem dla kobiet w ciąży. Składnik ten pozwala złagodzić wiele dolegliwości ciążowych - zmniejsza poranne mdłości (i nie tylko poranne), łagodzi też skurcze łydek, typowe w ostatnich miesiącach ciąży.
Istnieją sugestywne badania (opublikowane w 2016 roku przez Society for Maternal-Fetal Medicine - możesz się z nimi zapoznać tutaj), które wykazują związek między jedzeniem ciemnej czekolady a mniejszym ryzykiem stanu przedrzucawkowego i nadciśnienia ciążowego lub przewlekłego wysokiego ciśnienia krwi - to zasługa przeciwutleniaczy i magnezu.
Z kolei flawonoidy zawarte w czekoladzie zmniejszają ryzyko chorób serca, cukrzycy, raka. Wiadomo również, że czekolada łagodzi stres ciężarnej, ponieważ ma zdolność redukcji poziomy kortyzolu, czyli hormonu stresu.
Badanie to wskazuje, że czekolada może mieć pozytywny wpływ na łożysko i wzrost oraz rozwój płodu, a jej działanie nie jest wyłącznie i bezpośrednio związane z zawartością flawanolu
– wyjaśnia dr Emmanuel Bujold, jeden z autorów badania.
Więcej czekolady to więcej szczęścia
Jeszcze inne badania szwedzkich naukowców (tym razem z 2004 roku - zapoznaj się z nimi tutaj) pokazują jednak, że czekolada ma również ogromny wpływ na nienarodzone dziecko i to wpływ wyjątkowy. Nie tylko poprawia przepływ krwi z łożyska do płodu, dzięki zawartości polifenoli i przeciwutleniaczy, ale również oddziałuje na... szczęście dziecka!
We wspomnianym badaniu naukowcy zapytali matki, jak często jadły czekoladę w czasie ciąży, a potem - gdy ich dzieci miały już 6 miesięcy - poprosili je o ocenę szczęścia ich dzieci. Wyniki pokazały znaczną różnicę: kobiety, które w ciąży regularnie jadły czekoladę, określały swoje dzieci jako szczęśliwe częściej niż matki, które jej nie jadły.
W badaniu wzięto również pod uwagę poziom stresu matek w czasie ciąży i lękliwość ich dzieci. Mamy, które nigdy lub rzadko jadły czekoladę w czasie ciąży i miały wysoki poziom stresu podczas ciąży, zgłaszały, że ich dzieci były bardziej lękliwe.
Naukowcy twierdzą, że składniki zawarte w czekoladzie prawdopodobnie przechodziły przez łożysko lub do mleka matki, przez co wpływały na ich poziom zadowolenia. Być może istotny jest tu również fakt, że czekolada obniżała stres matki, a ten, jak wiadomo, wpływa negatywnie na zdrowie nienarodzonego malca w przyszłości. Można więc zasugerować stwierdzenie, że czekolada w czasie ciąży chroni dziecko przed szkodliwym skutkiem stresu matki.
Czekolada? Tylko czarna
Niestety, za całym tym słodkim szczęściem kryje się jeden problem. Typowa czekolada, zwłaszcza mleczna, zawiera dużo cukru i tłuszczu. Jest zupełnie niewskazana dla kobiet walczących z nadmierną wagą w ciąży czy z cukrzycą ciążową. Dlatego lekarze podkreślają, że mówiąc o zaletach tego przysmaku, mają na myśli czekoladę gorzką.