Zielarstwo to prawdopodobnie najstarszy znany ludzkości sposób leczenia. I choć dziś zioła nie odgrywają już takiej roli jak przed wiekami, warto korzystać z ich dobroczynnych właściwości. Przyszłe mamy często boją się jednak stosować je podczas ciąży. Owszem, nie wszystkie zioła są w tym okresie bezpieczne, ale wiele z nich – tak. I tylko o takich ziołach dziś piszemy. Warto je polubić, bo często bywają bardzo skuteczne. Najlepiej pić je profilaktycznie – zioła mają bowiem ogromną moc zapobiegania chorobom. Zawdzięczają to wysokiej zawartości witamin, mikroelementów i innych substancji czynnych o korzystnym wpływie na organizm (m.in. flawonoidy, alkaloidy, fenole). Oto lista ziół najbardziej pomocnych w czasie ciąży – i całkowicie bezpiecznych. Warto w nie uzupełnić swoją domową apteczkę. Napary z ziół można pić profilaktycznie 2–3 razy dziennie, przygotowując je w proporcji: 1–2 łyżeczki suszonych ziół na szklankę wody.
- Rumianek
Dobroczynnie wpływa na układ trawienny, łagodzi dolegliwości przy wzdęciach, nieżycie żołądka i jelit, ma także działanie uspokajające i lekko nasenne. W mieszance z imbirem pomaga przy porannych mdłościach. Stosowany zewnętrznie działa przeciwzapalnie i odkażająco, można nim przemywać oczy, płukać jamę ustną przy zapaleniu dziąseł oraz gardło, gdy dokucza angina. Kąpiel z dodatkiem naparu z rumianku łagodzi częste w ciąży obrzmienie nóg.
- Pokrzywa zwyczajna
Zawiera dużo witamin i składników mineralnych, zwłaszcza żelaza i wapnia. Regularne picie naparu z pokrzywy lub zjadanie ziela na surowo zapobiega anemii. Pokrzywa wykazuje również działanie moczopędne, dlatego warto ją pić, gdy cierpisz z powodu opuchlizny nóg – pomaga pozbywać się nadmiaru wody z organizmu. Dzięki witaminie K, flawonoidom i garbnikom działa przeciwkrwotocznie. Obniża ciśnienie krwi. Pobudza wydzielanie soków żołądkowych, działa przeciwbiegunkowo, nieznacznie obniża poziom cukru we krwi.
Czytaj: Skuteczne i bezpieczne zioła na lepsze trawienie
- Imbir
Surowcem leczniczym jest świeże kłącze imbiru (imbir w proszku nie przyniesie oczekiwanych efektów). Kawałek imbiru (ok. 5 cm) drobno pokrój, zalej 0,5 litra wody i gotuj przez 20 minut. Przecedź wywar i wymieszaj z miodem. Możesz też zetrzeć kłącze na tarce, wymieszać z miodem i sokiem z cytryny – i zjeść. Imbir działa bakteriobójczo, przeciwgrzybiczo i przeciwzapalnie. Dobrze nawilża śluzówkę i przynosi ulgę przy suchym kaszlu. Ale w ciąży jest ważny przede wszystkim dlatego, że skutecznie łagodzi poranne nudności. Jedno z badań wykazało nawet, że zmniejsza ryzyko poronienia.
- Siemię lniane
Nasiona lnu to bardzo dobre lekarstwo na zaparcia: łyżkę stołową nasion zalej 150 ml gorącej, przegotowanej wody i odstaw na 30 minut. Tak przyrządzone siemię (można dodać miodu do smaku) jedz trzy razy dziennie, popijając wodą. Roztwór z siemienia łagodzi też suchy kaszel.
- Malina właściwa
Liście malin to w Polsce zioła kontrowersyjne – popularna jest opinia, że nie wolno ich pić w ciąży przed upływem 37.–38. tygodnia (mówią tak nawet niektóre położne), bo mogą wywołać przedwczesne skurcze macicy. Wszystko wskazuje jednak na to, że to nasz lokalny mit. Zarówno bowiem dr Preeti Agrawal, znana ginekolog pochodząca z Indii, jak i słynna propagatorka naturalnego porodu Janet Balaskas w swoich publikacjach wymieniają liście malin jako jedno z najważniejszych ziół w ciąży. Polecają picie naparu z liści malin nawet przez całą ciążę, a przynajmniej – dwa ostatnie trymestry, bo bardzo dobrze wpływa na mięśniówkę macicy: wzmacnia ją i odżywia, co usprawnia poród i pomaga znieść związany z nim wysiłek. Poza tym tonizuje rozciągający się mięsień i działa rozkurczowo – pod koniec ciąży łagodzi skurcze, dlatego wiele ciężarnych pijących napar z liści malin nie odczuwa tzw. skurczów przepowiadających. Natomiast w chwili kiedy zacznie się już akcja porodowa, napar z liści malin wzmaga działanie skurczów macicy, przez co proces postępuje sprawniej.
- Prawoślaz
Zawiera substancje śluzowe, ma działanie osłaniające i zmiękczające. Wywar z korzenia prawoślazu łagodzi dolegliwości ze strony układu pokarmowego, takie jak nadkwasota żołądka, zgaga i zaparcia. Napar z liści prawoślazu osłania podrażnione gardło, zmniejszając suchy, męczący kaszel.
- Mniszek lekarski
Części zielne i kwiaty tej pospolitej rośliny zawierają duże ilości witaminy A, wapnia i żelaza, liście są dodatkowo bogate w potas. Mniszek (zwany potocznie mleczem) zawiera też substancje ułatwiające procesy trawienne i stymulujące wydzielanie żółci. Ponadto pomaga w pozbyciu się nadmiaru płynów.
- Melisa lekarska
Łagodzi stany pobudzenia nerwowego, działa nasennie. Filiżanka ciepłego naparu z melisy osłodzonego miodem usuwa ból głowy, przegania depresyjny nastrój i bezsenność. Można ją zaparzać razem z rumiankiem lub pokrzywą. Niektóre przyszłe mamy z powodzeniem stosują ją również w pierwszym trymestrze, aby złagodzić nudności i wymioty.
- Mięta pieprzowa
Liście mięty wspomagają pracę przewodu pokarmowego i procesy trawienia, przez co zapobiegają wzdęciom. U niektórych ciężarnych napar z mięty łagodzi też poranne nudności. Ponadto ma działanie uspokajające i pomaga złagodzić drażliwość i niepokój, który często towarzyszy przyszłym mamom.
- Lucerna siewna
Jej liście zawierają znaczne ilości witamin B, C, D, E i K oraz soli mineralnych: potasu, żelaza, wapnia i fosforu. Picie naparu z liści lucerny wspomaga leczenie anemii, przeciwdziała krwotokom, likwiduje wzdęcia i zaparcia. Warto również wypróbować lucernę jako lek na nudności – bardzo często bywa skuteczna.
- Przywrotnik pospolity
Dzięki właściwościom ściągającym ziele to zapobiega krwotokom porodowym, pomaga też przy porannych nudnościach i kłopotach trawiennych. W ciąży przywrotnik używany jest na wzmocnienie macicy – wypijany codziennie przez cztery tygodnie przed porodem może usprawnić jego przebieg.
- Majeranek
Napar z majeranku (1 łyżeczka na szklankę wrzątku) łagodzi ciążowe nudności. Jeśli nie lubisz pić ziół, możesz po prostu zjadać płaską łyżeczkę majeranku.
- Wiesiołek
Olej z wiesiołka można kupić w aptece w postaci kapsułek. Warto stosować go przed porodem (począwszy od 36. tygodnia ciąży), ponieważ wiesiołek działa zmiękczająco na szyjkę macicy. Kiedy nadejdzie czas porodu, szyjka będzie bardziej podatna na skracanie i rozwieranie. Dawkowanie: trzy razy dziennie po dwie kapsułki.
- Lawenda lekarska
Bez względu na to, w jakiej formie jest stosowana, zawsze działa relaksująco. Warto nie tylko wdychać jej niepowtarzalny zapach (np. w postaci olejku aromaterapeutycznego), ale również pić napar z lawendy: łyżkę kwiatów lawendy lekarskiej zalej szklanką wrzącej wody, przykryj, a po 10 minutach wymieszaj, przecedź i wypij. Napar doskonale uspokaja i usypia, a także zapobiega wzdęciom.
Zioła w ciąży: zasady stosowania
Korzystaj tylko z dobrych źródeł
Większość z nas nie zbiera ziół samodzielnie, więc należy je kupować we właściwym miejscu – najlepiej w aptece, od renomowanego producenta albo u sprawdzonego od lat zielarza. Kupując susz z nieznanego źródła, można natknąć się na zioła, które były zbierane w nieodpowiednich miejscach, na przykład w pobliżu wysypiska śmieci czy autostrady. Wtedy mogą one być bardzo szkodliwe i zawierać niebezpieczne substancje.
Uwaga: jeżeli przed ciążą nie stosowałaś żadnych ziół – lepiej jednak nie rozpoczynać ich stosowania właśnie teraz. Niektóre rośliny lecznicze zawierają bowiem silne alergeny.
Tych ziół nie wolno ci stosować!
Do gatunków ziół, których nie wolno stosować podczas ciąży, należą: krwawnik pospolity, piołun, tasznik pospolity, ruta, wrotycz, mięta polna, lubczyk ogrodowy, aloes, bylica zwyczajna, żeń-szeń, senes, arcydzięgiel, litwor, cząber ogrodowy. Poza tym wiele ziół wchodzi w reakcje z przyjmowanymi lekami, dlatego zawsze należy przedyskutować ich stosowanie z lekarzem prowadzącym ciążę.
Tonik zapobiegający anemii
Przygotuj po 15 g ziół: liści pokrzywy, liści pietruszki, korzenia szczawiu i liści mięty pieprzowej oraz 2,25 litra wody. Suche zioła wsyp do dużego, żaroodpornego słoika i zalej wrzątkiem, słoik przykryj. Po upływie co najmniej 8 godzin napar przecedź i pij po dwie szklanki dziennie.
Jak i kiedy stosować liście malin?
dr n. med. Preeti agrawal, ginekolog położnik, założycielka fundacji Kobieta i Natura zajmującej się profilaktyką zdrowia; www.szkolarodzenia.wroclaw.pl, www.preetigin.pl
Napar z liści malin wzmacnia mięśnie macicy, łagodząc bóle podbrzusza w czasie ciąży. Profilaktycznie polecam swoim pacjentkom picie naparu nawet od 4.–5. miesiąca ciąży (po 3–4 tygodniach stosowania należy zrobić kilka dni przerwy). dawkowanie powinno być dostosowane do konkretnej ciężarnej, jednak w przypadku stosowania naparu od 4. miesiąca polecam picie raz dziennie ok. 200 ml (sposób przyrządzenia: jedną łyżkę suszonych liści zalać szklanką wrzątku, zostawić na ok. 5 minut i po odcedzeniu wypić). Jeśli kobieta zaczyna stosować napar w 6.–7. miesiącu ciąży, wówczas zalecam picie dwóch szklanek dziennie naparu przygotowanego jak wyżej. natomiast ciężarne, które stosują napar dopiero od 8.–9. miesiąca, powinny pić trzy szklanki naparu. napar z liści maliny doskonale sprawdza się też po porodzie: usprawnia działanie układu odpornościowego, pomaga macicy wrócić do naturalnych rozmiarów i dobrze wpływa na laktację.
miesięcznik "M jak mama"