W okresie ciąży są szczególnie obfite. Co warto wiedzieć o upławach i ich przyczynach?

2022-05-18 15:24

Upławy w ciąży mogą mieć różne przyczyny, od grzybicy, które są ich najczęstszym powodem, po pierwotniaki i choroby weneryczne. Pojawiają się jednak głównie dlatego, że w czasie ciąży okolice intymne stają się bardziej wrażliwe i podatne na infekcje. Podpowiadamy, jak radzić sobie z upławami w ciąży.

upławy

i

Autor: Getty images Co warto wiedzieć o upławach i ich przyczynach?

Upławy w ciąży budzą niepokój, ale często są mylone z prawidłową fizjologiczną wydzieliną, której w ciąży pojawia się więcej. Jeśli jednak masz wrażenie, że nie wszystko jest w porządku, koniecznie zgłoś się do ginekologa, bo przyczyny upławów w ciąży mogą być bardzo różne, a niektóre zagrażają dziecku.

Spis treści

  1. Upławy w ciąży: norma czy choroba?
  2. Co nazywamy upławami w ciąży?
  3. Co robić, a czego nie, by uniknąć upławów w ciąży?
  4. Przyczyny upławów w ciąży
Upławy

Upławy w ciąży: norma czy choroba?

Ciąża jest stanem wyjątkowym – w twoim organizmie szaleje burza hormonów. Sprawiają one, że tkanki narządów płciowych są silniej ukrwione, a ich gruczoły produkują więcej śluzu. Efektem tego jest obfitsza niż przed ciążą wydzielina z pochwy.

Zmienia się też jej środowisko – obniża się kwasowość. Wskutek tego bakterie i grzyby mogą łatwiej wniknąć do dróg rodnych i wywołać infekcję. Dlatego uważnie obserwuj, czy nie zmienia się charakter i kolor wydzieliny.

Jeśli jest ona bezbarwna, jasnożółta bądź biaława i bezwonna (albo zapach jest łagodny), a konsystencja jednolita i śluzowata, nie masz powodów do niepokoju.

Kiedy wydzielina jest nawet bardzo obfita, ale nie zmienia koloru, konsystencji ani zapachu, to najprawdopodobniej nie dzieje się nic złego. Wystarczy wtedy częściej zmieniać wkładki higieniczne, zakładać przewiewną bieliznę, unikać cukru w diecie (glukoza to świetna pożywka dla bakterii) i jeść więcej jogurtów i kefirów (zawierają korzystną mikroflorę, w tym pałeczki kwasu mlekowego).

Jeżeli jednak zauważysz, że pojawiły się upławy w ciąży, od razu działaj, bo gdy infekcja się rozwinie, jej efektem może być zakażenie jaja płodowego. A to może doprowadzić do przedwczesnego pęknięcia pęcherza płodowego i odejścia wód płodowych, a co za tym idzie, do poronienia lub przedwczesnego porodu.

Czytaj również: Brązowe upławy - o czym świadczy brązowa wydzielina z pochwy?

Wydzieliny intymne w ciąży - co powinno zwrócić twoją uwagę?

Co nazywamy upławami w ciąży?

Powiedzmy sobie jasno – nie każda wydzielina z pochwy to upławy. Prawidłowa fizjologiczna wydzielina jest bezbarwna, przejrzysta (lub lekko biała) i bezwonna. Stanowi naturalną ochronę pochwy – nawilża ją, oczyszcza, chroni przed inwazją chorobotwórczych substancji z zewnątrz.

Natomiast upławy to wydzielina nieprawidłowa. Poznasz ją po tym, że jest inna niż zazwyczaj – zmienia się bowiem jej konsystencja, kolor i zapach.

Upławy mogą być grudkowate (serowate), pieniste, a nawet ropne, o barwie żółtej, szarej lub zielonkawej, mogą też być podbarwione krwią. A do tego pachną zdecydowanie nieprzyjemnie. Towarzyszy im zazwyczaj podrażnienie, swędzenie i pieczenie okolic intymnych, czasem także ból w podbrzuszu i stan podgorączkowy.

By nie dopuścić do infekcji, najlepiej już w ramach przygotowań do ciąży wykonać zalecone przez lekarza badania pochwy. Wtedy masz czas na spokojne wyleczenie ewentualnych stanów zapalnych. Jeśli jednak świadczące o infekcji upławy pojawią się w czasie ciąży, tym bardziej musisz się leczyć, gdyż stan zapalny w obrębie dróg rodnych może niekorzystnie wpływać na dalszy rozwój ciąży.

Dyskomfort w okolicach intymnych (np. zaczerwienienie, swędzenie, pieczenie) mogą wywołać nie tylko grzyby czy bakterie. Powodem może być np. uraz mechaniczny, przegrzanie, uczulenie na kosmetyki do podmywania, niektóre wkładki higieniczne (nie warto na nich oszczędzać!) czy proszek do prania bielizny.

Nie ignoruj tego, bo przez podrażniony, otarty naskórek przedsionka pochwy czy przez uszkodzoną śluzówkę mogą wniknąć chorobotwórcze drobnoustroje i wywołać stan zapalny.

Co robić, a czego nie, by uniknąć upławów w ciąży?

Aby obniżyć ryzyko infekcji okolic intymnych, wspieraj ich naturalną barierę ochronną.

  • To rób: regularna higiena (2 razy dziennie, bo częstsze podmywanie się powoduje wypłukiwanie korzystnej flory bakteryjnej), podmywanie się od przodu ku tyłowi, stosowanie łagodnych środków myjących (mogą być mydełka dla dzieci i niemowląt), delikatnych płynów, żeli lub pianek do higieny intymnej, kąpiele pod prysznicem. Zamiast ręczników frotté lepiej stosować miękkie jednorazowe ręczniki papierowe.
  • Tego nie rób: podmywanie się zwykłymi perfumowanymi mydłami, irygacje, noszenie obcisłej bielizny, długie kąpiele w wannie w gorącej wodzie, nadmierne stosowanie tamponów perfumowanych, wkładek higienicznych i dezodorantów intymnych.

Przyczyny upławów w ciąży

Czasem do ustalenia przyczyny upławów w ciąży wystarczy lekarzowi postawienie paru pytań i obejrzenie narządów płciowych pacjentki.

Ginekolog może też jednak skierować cię na badania mikroskopowe wydzieliny, posiew bakteriologiczny z pochwy lub badanie mające wykluczyć lub potwierdzić obecność paciorkowca Streptococcus agalactiae. Wyniki tych badań pozwalają na podjęcie precyzyjnej i skutecznej terapii. Co najczęściej wywołuje upławy?

  • Grzybica.

W zdecydowanej większości (ok. 90 proc.) infekcje dróg rodnych powodują drożdżaki Candida albicans. Do zakażenia dochodzi drogą płciową, przez korzystanie ze wspólnej toalety lub ręcznika z osobą zarażoną. Sprzyja temu np. osłabiona po antybiotykoterapii odporność, wcześniejsza doustna antykoncepcja, cukrzyca, niedoczynność tarczycy.

Upławy są białe lub białożółte, serowate lub wodniste. Towarzyszy im swędzenie, pieczenie, zaczerwienienie, obrzęk błon śluzowych, a nawet ból. Wydzielina ma charakterystyczny słodkawy zapach.

Najczęściej stosuje się doustnie i miejscowo leki przeciwgrzybicze (np. Clotrimazol, Flukonazol, Nystatynę, Canesten, Daktarin). Partner też powinien być leczony, nawet jeśli nie ma objawów zakażenia. Precyzyjne leczenie ułatwia wykonanie mykogramu. Jego wynik wskazuje, na jaki lek wrażliwe są grzyby, które doprowadziły do zakażenia.

  • Bakterie.

Zazwyczaj jest to paciorkowiec Streptococcus agalactiae. Wnika do pochwy na skutek obniżenia odporności czy urazów mechanicznych spowodowanych np. irygacjami, używaniem tamponów czy za ciasną bielizną. Upławy w ciąży są wtedy dość gęste, żółte, ropne lub szarobiałe. Może im towarzyszyć swędzenie lub pieczenie. Aby zidentyfikować intruza, w 35.–36. tygodniu ciąży robi się posiew z przedsionka pochwy i odbytu.

Bakteria ta nie szkodzi matce, ale jest bardzo niebezpieczna dla dziecka, które w czasie porodu przechodzi przez jej drogi rodne i może się zarazić. Zakażenie może nawet spowodować stan zapalny całego organizmu malca, czyli sepsę. Dlatego zainfekowana kobieta dostaje miejscowo antybiotyk podczas porodu. Lekarz zwykle przepisuje recepturowy lek dopochwowy z antybiotykiem.

Uwaga: jeśli dostaniesz miejscowy lek z antybiotykiem lub antybiotyk doustny (czasami jest to konieczne), poproś lekarza o przepisanie dopochwowego środka przeciwgrzybicznego.

  • Chlamydioza.

To choroba wywoływana przez bakterie chlamydie. Jest przenoszona głównie drogą płciową. Może spowodować poronienie lub wady rozwojowe dziecka (np. zahamowanie wzrostu). U mamy natomiast chlamydie mogą wywołać poważne przewlekłe zapalenie stawów. Bakterie zasiedlają nie pochwę, lecz kanał szyjki macicy, dlatego niełatwo je wykryć (umożliwia to test na obecność Chlamydia trachomatis).

Upławy są śluzoworopne, może pojawiać się też krwawienie, a także swędzenie i pieczenie (zwłaszcza przy oddawaniu moczu) oraz bóle w dole brzucha. Gdy tylko uda się wcześnie postawić trafną diagnozę (np. dzięki posiewowi z kanału szyjki macicy), terapia jest dość prosta. Polega na podawaniu antybiotyków zarówno kobiecie, jak i partnerowi.

  • Rzęsistek.

Jest to pierwotniak Trichomonas vaginalis powodujący rzęsistkowicę, czyli chorobę dróg moczowo-płciowych. Można się nim zarazić podczas stosunku płciowego z zakażonym partnerem lub, rzadziej, przez używanie tych samych ręczników i toalety. Niestety, rzęsistek dobrze rozwija się w kwaśnym środowsku pochwy. Upławy są obfite, żółte lub zielonkawe, pieniste i mają bardzo nieprzyjemny zapach.

Może im towarzyszyć swędzenie, ból przy oddawaniu moczu, bóle podbrzusza, a czasem wyciek z cewki moczowej.

Polega zwykle na zastosowaniu u kobiety clindamycyny, natomiast u jej partnera – metronidazolu (lek ten jest niedopuszczalny u kobiet w ciąży).

Czytaj również: Obowiązkowe badania w ciąży. Które z nich można wykonać bezpłatnie na NFZ?

Infekcje intymne w ciąży: jak radzić sobie ze stanem zapalnym

miesięcznik "M jak mama"