Najczęściej królowały te przełożone masą czekoladową. Inne mamy i babcie przekładały wafle pastelowymi masami z galaretką. Jeszcze inne stawiały na taki miks takich kolejnych warstw jak: kakaowa, maślana... dżem. Karmelowe wafle ze skondensowanego mleka z puszki pojawiły się dużo później.
Co jest potrzebne, żeby zrobić wafle jak w PRL?
Wafle nie wymagały pieczenia, ale dzieciaki nie mogły się doczekać, aż ktoś wreszcie uzna, że przysmak można już kroić. Obłożone papierem śniadaniowym, obciążone książkami lub innymi ciężkimi przedmiotami - musiały swoje odczekać.
Czy możliwe jest odtworzenie smaku wafli sprzed lat? Tak, by zrobić najpopularniejsze wafle kakaowe, wystarczy przygotować:
- paczkę wafli tortowych,
- 200 g masła (dawniej jej rolę często pełniła margaryna)
- 1 szklankę cukru,
- 220 g mleka w proszku,
- 125 ml mleka (2 lub 3 proc. tłuszczu),
- 30 g prawdziwego kakao (3 łyżki stołowe).
Na szczęście, w czasach PRL składniki te łatwo można było znaleźć w lub kuchennej szafce.
Wafle PRL z masą kakaową: łatwy przepis
Przygotowanie wafli nie jest skomplikowane i nie zajmuje zbyt dużo czasu. Zdecydowanie najdłużej zajmuje wspomniane wyżej... czekanie.
- Zaczynamy od umieszczenia w rondelku: masła, cukru i płynnego mleka oraz kakao w proszku. Mieszamy, by składniki się połączyły, uważając, by nie przypalić masła.
- Do rondelka wsypujemy mleko w proszku i starannie mieszamy.
- Jeszcze ciepłą, czekoladową masą smarujemy pierwszy wafel. Kładziemy na niego kolejny wafel, smarujemy i powtarzamy tę czynność aż do ostatniego wafelka. Wierzch ostatniego wafla zostawiamy nieposmarowany.
- Przykrywamy całość folią aluminiową lub papierem do pieczenia i obciążamy np. grubą książką kucharską (by tradycji stało się zadość).
- Wafle są gotowe po 2 godzinach. Choć można spotkać się z opinią, że godzina to już i tak wystarczająco długo czekania.
Wafelki kroiło się w kwadraty, romby lub trójkąty. Bez względu na kształt - znikały, jak zaczarowane.
