Rośliny w pokoju dziecięcym to nie tylko doskonały element dekoracyjny domu. Rośliny mają bardzo pozytywny wpływ na życie człowieka: korzystnie wpływają na zdrowie fizyczne, a nawet na stan psychiczny.
Spis treści:
- Korzyści posiadania roślin w pokoju dziecka
- Jakie rośliny nie powinny znaleźć się w pokoju dziecka
- Jakie rośliny wybrać do pokoju dziecka
- Jak zainteresować dziecko roślinami
- Wspólna pielęgnacja kwiatów
Korzyści posiadania roślin w pokoju dziecka
Jak się okazuje, rośliny poprawiają nastrój i koją nerwy. Już sam ich kolor ma zbawienny wpływ na samopoczucie. Patrzenie bowiem na zielone barwy działa relaksująco i odstresowująco.
Pomaga zarówno dzieciom, jak i dorosłym wyciszyć się i odprężyć, a oprócz tego łagodzi wszelkie napięcia. To jednak nie wszystko, bo kolor zielony wzmacnia koncentrację i skupienie, więc zdecydowanie warto dodać trochę zieleni w pokoju, zwłaszcza dziecięcym.
Niektóre rośliny są także w stanie oczyszczać powietrze z toksyn, a wszystkie oczyszczają je z dwutlenku węgla i produkują tlen. Dzięki roślinom powietrze w mieszkaniu jest zdrowsze.
Jakby tego wszystkiego było mało, to warto dodać jeszcze, że dzięki roślinom w pomieszczeniu powstaje przyjazny mikroklimat - zwiększają one bowiem wilgotność powietrza przez parowanie, co jest bardzo korzystne dla człowieka, zwłaszcza w okresie zimowym.
Nie da się więc ukryć, że zdecydowanie warto mieć rośliny w domu i ustawić je również w pokoju dziecka. Trzeba mieć jednak na uwadze, że nie wszystkie rośliny nadają się do pokoju najmłodszego członka rodziny.
Czytaj: Rośliny antysmogowe - sposób na czystsze powietrze w mieszkaniu
Jakie rośliny nie powinny znaleźć się w pokoju dziecka
Mimo że rośliny mają tak pozytywny wpływ na życie człowieka, to jednak nie wszystkie mogą znaleźć się w zasięgu ręki dziecka. Nie brakuje bowiem roślin trujących. Ciekawski mały człowiek może urwać listek i zejść go lub skaleczyć się kolcem i tragedia gotowa.
Wybierając rośliny do pokoju dziecka, należy kierować się przede wszystkim jego bezpieczeństwem., a dopiero potem zwracać uwagę na właściwości rośliny.
W pokoju dziecka nie powinien na pewno znaleźć się:
- skrzydłokwiat, którego soki są trujące
- złym pomysłem jest ustawianie popularnej ostatnio monstery dziurawej. Jej spożycie może wywołać bardzo silną reakcję alergiczną, która doprowadzi do obrzęku gardła i krtani
- w pokoju dziecięcym na pewno nie powinny znaleźć się również rośliny z kolcami, jak kaktusy czy róże
- rośliny z ozdobnymi owocami, jak np. psianka koralowa
- absolutnie zakazane są również rośliny trujące, do których należą: bluszcz pospolity, kalia, difenbachia, aglaonema, gwiazda betlejemska, fikus, cyklamen perski, oleander, wilczomiecz, poinsecja, filodendron, trójskrzyn, syngonium czy zamiokulkas
- warto również zwrócić uwagę na rośliny o silnych zapachach, które mogą wywoływać reakcje alergiczne lub uczulenia. Do tego grona należą np. anturium czy hiacynt.
Barszcz Sosnowskiego: jak niebezpieczna jest ta roślina dla dzieci?
Jakie rośliny wybrać do pokoju dziecka
Lista roślin zakazanych w dziecięcym pokoju jest całkiem długa, ale na szczęście istnieją również takie gatunki, które bez żadnych problemów mogą się w nim znaleźć. Przede wszystkim warto pomyśleć o roślinach ziołowych, takich jak rozmaryn, bazylia, szczypiorek, tymianek czy pietruszka.
Takie rośliny są bezpieczne dla dziecka, a ich uprawianie może stać się ciekawą przygodą, która później zamieni się we wspólne gotowanie i wykorzystanie roślinek.
W pokoju dziecięcym mogą się znaleźć także paprotki, które nie tylko są bezpieczne, ale i oczyszczają powietrze, tym samym mając korzystny wpływ na zdrowie. Dobrym pomysłem są również grubosze, eszewerie, sansewierie gwinejskie, papirusy, fiołki afrykańskie.
Trujące rośliny leśne i łąkowe - są w całej Polsce
Warto też zwrócić uwagę na trzykrotkę, która przyciąga wzrok swoim wyglądem - ma bowiem zielono-fioletowe listki - a do tego jest łatwa w uprawie. Bez problemu dziecko będzie mogło się nią zajmować samodzielnie i do tego szybko zauważy, efekty swojej pracy. Trzykotka w krótkim czasie wypuszcza nowe pędy, które można przesadzać i rozmnażać.
Dziecko może również zajmować się zielistką. Jej pielęgnacja również jest prosta, a do tego roślina ta działa niemal jak filtr - pobiera szkodliwe związki z powietrza i wiąże je do postaci obojętnej dla człowieka. Do tego nawilża powietrze.
Co ciekawe, niektóre sklepy ogrodnicze oferują nawet zestawy roślin, które są przeznaczone do uprawy dla dzieci. Znajdują się w nich komplety nasion i zabawne pojemniki do sadzenia.
Takie zestawy są nie tylko bezpieczne dla najmłodszych, ale także edukacyjne. Dzięki temu dziecko uczy się odpowiedzialności i poznaje tajniki świata przyrody.
Czytaj: Zioła w diecie dziecka: jak i kiedy je stosować? [WYWIAD z dietetykiem]
Jak zainteresować dziecko roślinami
Wspomniane wyżej zestawy roślin mogą wzbudzić spore zainteresowanie w dziecku. Najmłodszy członek rodziny poczuje, że to od niego zależy, jak roślina będzie się rozwijać. Nauczy się nie tylko sadzić kwiatki, ale także dbać o nie.
Zrozumie, że jego działania wywołują określone skutki. Podobnie może być w przypadku ziół, ale i innych roślin doniczkowych.
Aby zwiększyć zainteresowanie dziecka domowymi roślinami, można wybrać kolorowe doniczki i konewki. Ciekawym pomysłem jest także pomalowanie doniczek farbą kredową i podpisanie każdej roślinki. Do tego można stworzyć również razem ozdobne osłonki, co będzie świetną rodzinną zabawą.
Razem z dzieckiem możesz również nadać imiona poszczególnym roślinom i traktować je niemal jak członka rodziny. W ten sposób dziecko nie będzie traktować kwiatów jak przedmiotów, a żywe istotny, o które trzeba zadbać.
Czytaj: Jak nauczyć dziecko odpowiedzialności? 5 skutecznych sposobów
Wspólna pielęgnacja kwiatów
Wspólne dbanie o domowe kwiaty to nie tylko nauka odpowiedzialności dla dziecka, ale także okazja do nauki przyrody. Dziecko poznaje dzięki temu rośliny, ich potrzeby, uczy się miłości i szacunku do natury.
W przypadku młodszych dzieci z pewnością warto wybrać łatwe w pielęgnacji kwiaty i takie, które będą w stanie wytrzymać nieco dłużej bez podlewania na wypadek, gdyby dziecko jednak zapomniało o codziennym podlewaniu rośliny.
Pielęgnacja kwiatów może zamienić się także w świetną zabawę w ogrodnika. Każde dziecko potrzebuje jednak nowych wyzwań i bodźców, żeby nie straciło zainteresowania tematem, więc warto wymyślać nowe zadania.
Jednego dnia niech podleje kwiaty, innego przetrze listki, a kolejnego np. spryska rośliny zraszaczem.