Biedronki azjatyckie po raz pierwszy pojawiły się w Polsce w 2006 roku, a przynajmniej wtedy po raz pierwszy doniesienia o nich pojawiły się mediach. Być może niektórzy z was pamiętają ówczesne doniesienia o pladze azjatyckich biedronek, jaka opanowała Poznań. Niestety, od tamtego czasu arlekiny - bo tak też bywają nazywane azjatyckie biedronki - rozprzestrzeniły się niemal na całą Polskę. Nic więc dziwnego, że jesienią coraz więcej osób szuka sposobów na ustrzeżenie się przed nimi.
Prawdziwe roje inwazyjnych małych chrząszczy można spotkać szczególnie jesienią, gdy szukają schronienia przed chłodem. A próbują je znaleźć w naszych domach. Tymczasem spotkanie z biedronką azjatycką może nie należeć do najprzyjemniejszych.
Co gorsza, dzieci mogą uznać, że to niegroźne biedronki siedmiokropki, inaczej zwane bożymi krówkami, o których nie raz śpiewały wesołe piosenki. Tymczasem biedronka azjatycka wygląda wbrew pozorom zupełnie inaczej i może być groźna dla dziecka.
Zobacz także: Domowe sposoby na wszy. Jak walczyć z wszawicą?
Biedronki azjatyckie a polskie
Biedronka azjatycka na początku XX wieku była importowana do Stanów Zjednoczonych z Dalekiego Wschodu, aby zwalczyć plagi mszyc. Dziś możemy zaobserwować prawdziwą plagę biedronek azjatyckich w naszym kraju. Biedronka azjatycka różni się od biedronki siedmiokropki. Nie tylko wyglądem, ale również zachowaniem.
Biedronka azjatycka jest większa od swojej „polskiej kuzynki”. W zależności od gatunku może mieć też różnorodną kolorystykę – od czerwonej, po pomarańczową, żółtą i czarną. Gatunek ten wyróżnia się także liczbą i kształtem kropek. Niektóre mogą mieć ich nawet ponad 20.
Biedronki azjatyckie są agresywne i w chwili zagrożenia, potrafią ugryźć.
Poniższe zdjęcie po lewej stronie przedstawia biedronkę azjatycką. Po prawej stronie dla porównania mamy polską biedronkę siedmiokropkę.
Biedronka azjatycka została uznana przez Komisję Europejską za gatunek inwazyjny. Jest silniejsza od naszych rodzimych małych chrząszczy, przez co zajmuje ich siedliska i niszczy jaja. Stała się przez to zagrożeniem dla nieinwazyjnej biedronki siedmiokropki, o której śpiewają dzieci w przedszkolach piosenkę „Biedroneczki są w kropeczki…”.
Jak gryzą biedronki azjatyckie?
Biedronka azjatycka nie przenosi żadnych chorób. Ugryzienie może jednak powodować ciężkie reakcje alergiczne nie tylko u dzieci, ale także u osób dorosłych.
Wszystko przez żółtą substancję, która łączy rolę krwi i limfy w organizmie biedronki azjatyckiej. Tzw. hemolimfa składa się bowiem z metoksypyrazynów, które mogą wywołać alergię.
Ugryzienie biedronki azjatyckiej nie zawsze jest bolesne, ale może wywołać takie objawy jak:
- obrzęk naczynioruchowy,
- zapalenie spojówek,
- katar,
- pokrzywka,
- astma.
Jak pozbyć się biedronek azjatyckich z domu?
Na rynku istnieje wiele środków do odstraszenia biedronek i innych owadów oraz pajęczaków z domu. Nie są one jednak zalecane. Ich rozpylenie może się okazać groźniejsze dla zdrowia dzieci, niż obecność tych małych chrząszczy w domu.
Chcąc odstraszyć biedronkę azyjatycką przed schronieniem się w naszych czterech ścianach, skutecznym sposobem jest:
- moskitiera w oknach,
- pokrycie framug okien i futryn drzwi kamforą lub mentolem,
- użycie olejków eterycznych o zapachu mentolu i pomarańczy,
- pozostawienie na parapecie skórki cytrusów,
- spryskanie okien wodą z mydłem, co utrudnia osiedlanie się insektów na framugach.
Posadzenie w ogrodzie chryzantem może również sprawić, że biedronki azjatyckie będą unikały naszego podwórka.
Jeżeli jednak biedronki azjatyckie zdążyły już przekroczyć próg naszego domu i ukrywają się po kątach, najbezpieczniejszym sposobem pozbycia się ich jest użycie odkurzacza lub wypuszczenie ich na zewnątrz przez okno.
Czytaj także: Trik naszych babć na mole. Żadnej chemii, tylko naturalna moc tej rośliny
Ten gadżet na insekty ma w domu wielu z nas. 5-latek omal się na nim nie powiesił
Wtyczki do kontaktu na komary - czy elektrofumigatory na owady są bezpieczne dla dzieci?