Materace łóżek, tapicerowane fotele i kanapy - oto miejsca, w których szczególnie licznie gromadzą się pluskwy. Nawet, jeśli w twoim domu do tej pory nie było pluskiew, w łatwy sposób mogą się do niego sprowadzić.
Główny Inspektorat Sanitarny w Polsce na razie wydaje ostrzeżenia, bo owadów tych jest już istotnie więcej, ale np. we Francji już stały się plagą. Szacuje się, że nawet w 1 na 10 paryskich mieszkań są pluskwy. Pluskwy dostrzega się w miejscach publicznych, w walkę z plagą zaangażował się już tamtejszy rząd.
Walka ze szkodnikami nie jest łatwa, bo trzeba stosować usuwanie wieloetapowe, w dodatki maleńkie owady łatwo przeoczyć, a te szybko się mnożą. Pluskwy mogą być obecne nawet w materacu łóżeczka niemowlęcego.
Spis treści
- Pluskwy to coraz większy problem
- Skąd możesz "przywieźć" pluskwy?
- Czy ukąszenie przez pluskwę jest groźne?
Pluskwy to coraz większy problem
Plaga pluskiew rozprzestrzenia się zwłaszcza w dużych miastach. Owady wędrują między mieszkaniami, a pozbyć się ich jest naprawdę trudno. Choć może wydawać się, że problem jest marginalny i mamy go pod kontrolą, GIS przestrzega przed zachowaniami, które zwiększają ryzyko przyniesienia szkodników do domu.
Szczególnie ryzykowny może okazać się zakup mebli z drugiej ręki. Choć jest to zachowanie ekologiczne, może okazać się wyjątkowo niefortunne.
„Meble z drugiej ręki? To tani i ekologiczny sposób, żeby odnowić mieszkanie i znaleźć prawdziwe perełki. Niestety, czasami to też sposób na zaproszenie do domu niechcianych gości. Uważaj na pluskwy, karaluchy i pleśń”. - czytamy w komunikacie GIS.
Skąd możesz "przywieźć" pluskwy?
Zakup używanych mebli nie jest jedynym sposobem na zaproszenie ich do domu. Pluskwy są obecne także:
- w hotelach (nie tylko tych najniższej kategorii),
- w środkach transportu publicznego (pociągach, autobusach, tramwajach),
- w obiektach użyteczności publicznej (kinach, teatrach, a nawet w szkołach),
- a akademikach i bursach szkolnych.
Pluskwa może trafić do domu przyniesiona na czapce czy szaliku, a także przywieziona w walizce z wakacji, czy wtedy, gdy nocujemy u siebie gości.
Używane meble często kupujemy z oszczędności, jako rodzice nierzadko decydujemy się na odkupienie np. łóżeczka po innym dziecku. Warto starannie przejrzeć materac, a najlepiej jednak zainwestować w nowy. W tym przypadku kwestia higieny i zdrowia malucha powinna być wartością nadrzędną.
Znany jako gość telewizji śniadaniowych Jarosław Ryms, słynny internetowy Pogromca Szkodników, który w dość humorystyczny sposób przedstawia owady, pajęczaki czy gryzonie, z którymi walczy, przekonuje, że pluskwy można znaleźć w zupełnie nieoczywistych miejscach domu.
Jeśli są widoczne na kanapie, z pewnością bytują także nawet za ramkami obrazów.
Czy ukąszenie przez pluskwę jest groźne?
Ukąszenie pluskwy jest bolesne i zostawia ślad przypominający kształtem wiśnię. Pluskwy żerują w nocy, żywią się krwią. Młode osobniki mogą być słabo widoczne, jednak najedzone zyskują brązowy kolor. Szybko się mnożą i przenoszą z miejsca na miejsce. Jeśli pojawią się w jednym z mieszkań w bloku, szybko migrują, przez co konieczna jest dokładna dezynsekcja oraz współpraca mieszkańców.
Ugryzienia pluskwy mogą powodować reakcje alergiczne.
Czytaj też: Wszy u dziecka - jakie są objawy wszawicy i jak zwalczać wszy we włosach